-
dopasowanie pieluszki
Niech mnie ktoś oświeci - jak wygląda dopasowana pieluszka?
Mój szkrab waży teraz pewnie coś koło 6,5 kg. Kieszonki OS zakładam mu zmniejszone do rozmiaru drugiego ( czyli zapinam mu górne napki z przodu, no nie wiem czy rozumiecie o co mi chodzi :hmm:)
Pieluszka według mnie jest ledwo na styk, tzn.,że na dupce ledwo zakrywa zadek, no i jest na bioderkach.
Nie wiem, może po prostu robie mu za mały rozmiar?
Ale skoro OS z założenia mają być na cały okres pieluchowania to za pare miesięcy zadek wogóle przestanie się mieścić :shock:
Z dopasowaniem boczków sobię radze, ale ta wysokość stanu (czy jak to nazwać) mnie martwi.
:help:
-
a jakie masz pialuszki? Wylewa się coś tyłem? Jeśli masz poczucie, że krótko, to rozluźnij - o ile bokami, przy nóżkach, nie będzie nic ciekło.
Mam wrażenie, że mój starszy, jak zaczynałam go wielopieluchować kiedy miał 4 m-ce, to wiele pieluszek OS mógł mieć niespiętych w ogóle (młodszemu wciąż spinam trochę z rozpędu, zresztą mało mamy pulowych OSów), a tylko nieliczne okazały się być za małe przed końcem pieluchowania (czyli większość rozmiarowo wyrabiała do ok 2 lat), po prostu dzieci w różny sposób rosną w różnym wieku i pieluszki inaczej się układają.
-
Moj prawie 9kg, tez zapinam "drugi rozmiar" chociaz wydaje mi sie, ze "full" tez byloby ok. Ale nic sie nie wylewa ani tylem, ani przodem, ani bokami, wiec chyba jest ok ;)
-
Mamy głównie chineczki. Nic nam się nie wylewa (ale może to dlatego ze zmieniam zanim zdąży mocniej siknąć).
Może rzeczywiście mu nie spinać :hmm:
Sprawdzimy w poniedziałek po powrocie do domu bo teraz jesteśmy na weekend na działce na pampkach.
A nie wydaje się Wam, że pieluszka w środku jest troche przyciasna dla chłopców?
Zdaje mi się, że ptaszek czuje się troche przytłoczony :P
-
to chyba trzeba zobaczyć.
mój Mały jest drobny, waży +/- 8 kg. chinki zapięte "w połowie" z wkładami z bambusowego ręcznika (czyli małe, znacznie mniejsze niż mikrofibrowe) - moim zdaniem są za duże i staram się ich unikać.
-
mój waży odrobinę więcej niż twój i też zapinam mu na drugie zapięcie ;) Nie lubie jak pielucha sięga za wysoko