Wersja do druku
Ja przepraszam, ze znowu bede Cie meczyc, mam nadzieje, ze mi wybaczysz..., ale tak sie wlasnie zaczelam zastanawiac, ze moze zamiast nati kupic lilibulle????
W ktorej Twoim zdaniem nosi sie lepiej? Bo to w sumie jest dla mnie najwazniejsze...
Pozdrawiam
Agnieszka
Hej Aga :)
Wcale mnie nie męczysz :) nic związanego z chustami mnie nie męczy ogólnie :lol: no chyba że brak kasy na wszystkie chustowe marzenia... tak - to mnie męczy.
A pytanie ogólnie trzeba zadać na razie Hanti bo to ona już kilka dni nosi w lilibulle a w nati od bardzo dawna.
Na razie wiem, że jest tak milusia, że chyba najbardziej ze wszystkich chust nadaje się do włożenia niemowlaczka :)
Przerzucam na Hanti odpowiedź :) Ja się wypowiem jak będę miała swojego lilka, czyli pod koniec tygodnia dopiero... :(
A jaki kolorek zamowilas?
W sumie to chyba glupie pytanie... Czekaj zgadne. Margot????
normalnie jasnowidz :)
:lol:
nie wiem jak się nosi w tych nowych nati, bo są podobno cieńsze od tych starszych (a ja mam starszą). Lili jest bardziej miła, nati mimo niezliczonych prań nadal trochę sztywniejsza. Komfort noszenia jest podobny, ale gdybym miała kasę w kieszeni i miałabym ją wydać, to chyba kupiłabym lili ze względu na kolory i miękkość.
Dzieki Hanti!
Nieoceniona jestes!
Co my bysmy bez Ciebie zrobily...
Pozdrawiam
Hm... mam chyba za malo roboty w domu, bo chodze po necie i szukam przygod...
I tak sie zaczelam zastanawiac, ze moze zamiast nowego lili, to uzywanego didymosa?
Co sadzicie kochane?
hi hi... ja sądzę, że musisz sama podjąć tą trudną decyzję :)
bo w stosiku fajnie mieć i lilibulle i didymosa no i storch to podstawa :)
Didki fajne są :) szczególnie evy... no i lilki margoty... i storche ulli... :lol:
hihihi gdybym znała odpowiedź na to pytanie, nie miałabym sześciochustowego stosiku :)Cytat:
Zamieszczone przez agao_z
niech zgadne...Cytat:
Zamieszczone przez agao_z
czy kolejny post w tym watku nie bedzie przypadkiem brzmial:
" a jesli juz didymos, to indio, zakard czy paski?" :lol:
najlepiej wez przymierz wszystkie chusty, ktore wchodza w rachube. Zawiaz tak, jak zazwyczaj wiazesz, bez specjalnego zastanawiania sie nad samym wiazaniem. Jesli masz juz chustowe doswiadczenie, to powinnas zrobic to w miare w ten sam sposob co zawsze. Wkladajac do chusty dziecie o wadze, do ktorej juz sie zdazylas przyzwyczaic i po pochodzeniu pare minut w danym wiazaniu (niektore chusty po kilku minutach bardziej niz inne "opadaja") mozesz pi razy oko stwierdzic, czy bedzie Ci w danej chuscie wygodnie. Pozniej wystarczy napisac posta pod tytulem: A w jakim kolorze bedzie mi najbardziej do twarzy? :wink:
Aga czy Ty już pracujesz?
Jeśli nie to zapraszam we czwartek do św. Anny będzie wszystkiego do wyboru do koloru.
Jeśli pracujesz to zapraszam do mnie na kawę i ciasto :)
Mam didka, lili, a nati mogę skąbinować od którejś chustomamy, albo jeszcze inaczej :)
Zrobimy popołudniowe spotkanie u mnie :), wpadnie Hanti ze stosem i wtedy wszystko sobie wypróbujesz ahahaha :)