Warszawa, Plac Konfederacji, 2 czerwca

[habibti]

Koło godziny 17:30 przed kościołem św. Zygmunta widziałam mamę zachustowaną, tylko że z daleka, więc nie przyjrzałam się co to za chusta. Wiązanie z daleka wyglądało na kangurka na biodrze(?)

Pozdrawiam :hey:
wczoraj chciałam podejść, zagadnąć, ale nie zdążyłam ;)

[milorzab]

my byliśmy u Zygmunta na 17.30, ale w kółkowej
i jeszcze była mama z tuli, chyba tuli

[węgielek]

habibti, jaki masz kochana fajny nick :)

[habibti]

my byliśmy u Zygmunta na 17.30, ale w kółkowej
i jeszcze była mama z tuli, chyba tuli
aaa, może to była kółkowa, bo ja tylko kawałek widziałam ;)
jeśli masz na myśli tuli zapięte na biodrach, a Dziecię na ręku to byłam to ja ;) więc może widziałam Ciebie ;-)


habibti, jaki masz kochana fajny nick :)
:) czyżbyś znała arabski? :ninja:

[węgielek]

:) czyżbyś znała arabski? :ninja:

powiedzmy, a Ty? :D

[habibti]

powiedzmy, a Ty? :D
powiedzmy ;-)