PDA

Zobacz pełną wersję : farbować czy nie farbować?!



essmay
27-05-2013, 12:23
dylemat mam:duh:
stałam się szczęśliwą posiadaczką lnianego indio natur; kolor ma fajny, letni taki, z kontrastem nawet;)
dbam o chusty, ale dla mnie to jednak rzecz użytkowa, a taka śliczna jasna chusta łatwo się brudzi.
więc może zafarbować? ale wtedy znikną wszystkie możliwości jakie daje jasna chusta:hmm::lool:
aaa! nie wiem:hide:

owieczka33
27-05-2013, 12:33
Jak Ci się kolorek podoba to nie farbuj.

Karusek
27-05-2013, 12:36
farbowanie wyjdzie bez kontrastu niestety :(
a plamy i tak będzie widać, bo chusta będzie jednolita kolorystycznie a nie np. w paski, w których plamy się łatwiej ukrywają ;)
nie farbowałabym

aginia
27-05-2013, 12:42
jasna chusta w plener i przedzieranie sie po krzakach raczej się nie nadaje el na tę okoliczność masz pewnie inne;) ja bym nie farbowała a jeśli juz to zrobiłabym gradację. Na naturze ślicznie wychodzą! zerknij sobie na bloga Liv i popodziwiaj;)

http://rainbowraps.blogspot.com/

wildhoney
27-05-2013, 14:06
No, chyba że farbniesz na jakieś mroki, to wtedy plam raczej nie będzie widać:)

madzi
27-05-2013, 14:57
Ale czy ta chusta ma jakieś plamy już??
Ja bym:
A. zostawiła jako natur - ale ja lubię jasne chusty;
B. zleciła gradacje - bo jedynie takie farbowanki do mnie "gadają". :)

essmay
27-05-2013, 20:26
coście się tak na te plamy uparły?;) chodziło mi o takie zwykłe motanie w kurzu i piasku, które już zostawiło ślady, ale raczej nie trwałe :)

aginia chusty mam dwie, więc raczej obie "do pracy"
wildhoney bardzo mroczne mroki to nie:)

myślałam o klasycznej gradacji właśnie albo coś takiego, tylko kolory inne
https://fbcdn-sphotos-c-a.akamaihd.net/hphotos-ak-ash3/601600_504038992986911_717539265_n.jpg

brikola
27-05-2013, 20:28
ja mam słabość do lnianego natura i on ma taki swój urok i kolor, nie farbuj!

deviltya
27-05-2013, 20:30
ja mam słabość do lnianego natura i on ma taki swój urok i kolor, nie farbuj!


jak tak samo.

węgielek
27-05-2013, 20:31
oj nie, nie rob tego (choc wiem, ze o gustach sie nie dyskutuje), ale za przeproszeniem, mi sie taka gradacja kojarzy - wybacz - ze szmata do podlogi. :hide:

edit - do essmay to bylo, kilka postow wyzej :)

edit 2 - ja bym zrobila gradacje Liviowe :)