PDA

Zobacz pełną wersję : Jaką kółkową wybrać - prośba o poradę



Martulec
23-03-2013, 21:09
Jeżeli temat był to niestety w szukaju się nie odnalazł, przepatrzyłam forum i ślepe moje oczy nie znalazły też...
Już mówie o co chodzi.
Na jednych warsztatach chustowych przymierzałam się do chusty kółkowej. Doradca chustowy mi ją odradził, ze względu na to że jestem niska (158) - chusta to była Lenny Lamb z zakładkowym ramieniem. Moim zdaniem też problemem jest że mam dość duży biust i jak jest długie ramię to się dość dziwnie układa.
Doradca powiedziała żebym lepiej szukała z ramieniem prostym.
I tutaj pytanie do doświadczonych - której firmy chusty będa miały jak najkrótsze ramię? Sądzę że zarówno musi być proste jak i małe kółka - mam rację?

Mayka1981
24-03-2013, 07:54
Skoro jesteś niska i przy przymiarce to był problem - to ramię proste/płaskie powinno się najlepiej sprawdzić. Firma "oryginalnie" szyjąca chyba żadna nie robi płaskich ramion :hmm: - najlepiej coś od naszych mam szyjących zatem. Wtedy kolory i firmę możesz już bardziej powybierać :)

Rozmiar kółek już tu niewiele powinien zmienić - a większe (L-ki) bardzo poprawiają komfort wiązania i dociągania moim zdaniem.


Ale problemem była odległość kółek od dziecka czy że Ci się wpijały czy coś jeszcze innego?


Bo może po prostu jakieś wiązanie na biodrze? Próbowałaś? Bo rozumiem, że chcesz nosić na biodrze a nie np w kółkowej z przodu?

Mag
24-03-2013, 08:30
storchenwiege ma proste:), ale jest to chusta dwumetrowej długości, przy swoim wzroście będziesz miała ogon pooood kolanami.
Ale nati robi chusty na życzenie, wielu osobom robiła, łącznie ze mną, stąd wiem, no i na bazarku pojawiają się i widać, że były szyte na indywidualne zamówienie. Nie wiem tylko czy mają gotową opcję wyboru na swojej stronie, ale pewnie mailami wszystko załatwisz.
Trzeba by Ci długość chusty max 180cm, ramię płaskie.
Ewentualnie myrra lub inna z dziewczyn szyjących (albo masz własna chustę i Ci potną, albo mają na stanie do wyboru kilka), ewentualnie bazarek nasz piękny i dział "kupię".
Nie ma czegoś takiego jak najkrótsze ramię, ramię jest jednej długości, można je tylko uszyć najciaśniej jak się da przy kółkach, ale to minimalna różnica, bez znaczenia;).Rodzaje ramion są trzy.
Kółka są S, M i L. S jest nieużywane w ogóle, chyba nawet tylko kiedyś było w sprzedaży, M bardzo rzadko, L najczęściej.
Mogłabyś zażyczyć sobie kółka M (też mało kto je posiada), ale różnica w średnicy jest nieduża, natomiast przy L poprawia sie komfort dociągania chusty (w końcu ma ona szerokość przeciętnie 60-70cm, musi się jakoś między tymi kółkami przeciągać).
Położenie kółek pod ramieniem trzeba przećwiczyć, żeby trafiać wraz ze wzrostem doświadczenia w nakładaniu w to konkretne najwygodniejsze miejsce. Natomiast kółka sa otoczone chustą i to gęsto, więc przy odpowiednim ułożeniu wżynanie nie wchodzi w grę.
Przy dużym biuście, mam na mysli naprawde duży pełny biust, faktycznie trzeba więcej czasu spędzić szukając odpowiedniego ułożenia, ale da się:)

Martulec
24-03-2013, 13:25
dzięki za podpowiedzi.
głównie chciałam kółkową, by móc szybko zamotać. Wiązanej na biodrze nie próbowałam
A problemem było że kółeczka się podsuwały mocno ku górze, tak jakby w kierunku pleców. Po prostu z biustu jakby się ześlizgiwały ku górze. Ja mam biust naprawdę duży, bo przy karmieniu musiałam "K" kupować, przed ciążą H/J.
Nie wiem jak to wytłumaczyć obrazowo :]
Ale ok, poszperam po bazarku forumowym, może do jakiegos sklepu podjadę strochenwiege przymieżyć,
dzięki :)