PDA

Zobacz pełną wersję : A co ze ślinieniem się w chuście?



nosimisie
23-11-2012, 12:23
Dobra, szukałam ale nie znalazłam takiego tematu. Macie jakieś patenty na śliniące się w chuście dzieciaczki? Mój Krzysiu ma taki ślinotok, że po godzinie noszenia muszę przebierać bluzkę bo jestem cała mokra ;) W domu to jeszcze jeszcze, ale jak np. wezmę Krzysia w chustę żeby się przejść do znajomej i go wymotam, to trochę mi głupio z taką mokrą plamą na klacie czy na karku ;)

Macie jakieś sprawdzone patenty? Czy pozostaje mi zabierać ze sobą koszulki na zmianę?

belfe
23-11-2012, 12:27
pieluszka tetrowa ;)
mozesz przecież uszyć takie mniejsze kawałki i podkładać :)

Selene
23-11-2012, 12:29
pieluszka :)
ja się nie bawiłam w szycie mniejszych kawałków, używałam całej dużej, tylko to nas ratowało przed potopem ;)

lilka_l
23-11-2012, 12:30
Ale po co szyć? może użyj śliniaka po prostu;)

annya
23-11-2012, 12:32
Podkładałam tetrę.

nosimisie
23-11-2012, 12:33
U nas tetra się trochę gniecie i młody ma całą buzię we wzorkach ;) Poza tym dalej przecieka... Zastanawiam się żeby sobie coś z kawałka chusty uszyć, ale nie wiem jak to wykombinować żeby się nie gniotło ;)

doka
26-11-2012, 11:05
Biała zwykła pieluszka tetrowa-jak dla mnie najlepsza

belfe
26-11-2012, 11:20
U nas tetra się trochę gniecie i młody ma całą buzię we wzorkach ;) Poza tym dalej przecieka... Zastanawiam się żeby sobie coś z kawałka chusty uszyć, ale nie wiem jak to wykombinować żeby się nie gniotło ;)


jak ci nie odpowiada zwykła tetra to kup sobie u demony teraz ta super tetre bambusową ;)
albo myjki bambusowe u sylvontka

nosimisie
26-11-2012, 11:26
Ooo, dobry pomysł z tym bambusem :)

essmay
26-11-2012, 14:41
hoppek ma śliniaki chustowe ;)