Isia
12-11-2012, 17:43
Chciałabym się przedstawić oraz moja piękną córeczkę Zosię :) Mam na imię Isia, 28 lat i prawie sześciomiesięczną córcię.
Jestem narzeczoną pewnego Pomorzanina, choć sama pochodzę z Krakowa :)
Zaglądam tu na forum od jakiegoś czasu i zawsze mnie wciąga:)
Wiążemy się od 1 miesiąca albo probujemy się wiązać:) Głównie w domu oraz na dłuższe sparcery, czy do sklepu. Wózek też często w ruchu.
Teraz przymierzam się do Tuli z lenistwa ;P
Od początku wiedziałam, że chce dzidzię nosić w chuście, blisko siebie, potem natrafiłam na książkę Poradnik dla zielonych rodziców, potem na pieluszki wielorazowe (stasujemy pół na pół), póżniej na sodę oczyszczoną, a wcześniej jeszcze na orzechy:)
Podczas ciąży bardzo zmienił się mój stosunek do kosmetyków, całkowicie zmieniłam kosmetyczkę w której ze starości pozostał tylko tusz do rzęs:) teraz tylko naturalne mydła, oleje, kremiki:) oraz Alterra z ROsmana :)
Póżniej usłyszałam o BLW i bardzo mi się to podoba. Powolutku zaczynamy, choć nasza Zosia jeszcze nie siedzi.
Troszkę się rozpisałam:)
Ogólnie rzecz biorąc chciałabym wychowywać córeczkę i żyć naturalnie.
Mieszkam aktualnie w pomorskim niedaleko Malborka, może są tu jakieś chustomamy z okolic? A w Krk bywam często, jako że mi tęskno.
Pozdrawiam
Jestem narzeczoną pewnego Pomorzanina, choć sama pochodzę z Krakowa :)
Zaglądam tu na forum od jakiegoś czasu i zawsze mnie wciąga:)
Wiążemy się od 1 miesiąca albo probujemy się wiązać:) Głównie w domu oraz na dłuższe sparcery, czy do sklepu. Wózek też często w ruchu.
Teraz przymierzam się do Tuli z lenistwa ;P
Od początku wiedziałam, że chce dzidzię nosić w chuście, blisko siebie, potem natrafiłam na książkę Poradnik dla zielonych rodziców, potem na pieluszki wielorazowe (stasujemy pół na pół), póżniej na sodę oczyszczoną, a wcześniej jeszcze na orzechy:)
Podczas ciąży bardzo zmienił się mój stosunek do kosmetyków, całkowicie zmieniłam kosmetyczkę w której ze starości pozostał tylko tusz do rzęs:) teraz tylko naturalne mydła, oleje, kremiki:) oraz Alterra z ROsmana :)
Póżniej usłyszałam o BLW i bardzo mi się to podoba. Powolutku zaczynamy, choć nasza Zosia jeszcze nie siedzi.
Troszkę się rozpisałam:)
Ogólnie rzecz biorąc chciałabym wychowywać córeczkę i żyć naturalnie.
Mieszkam aktualnie w pomorskim niedaleko Malborka, może są tu jakieś chustomamy z okolic? A w Krk bywam często, jako że mi tęskno.
Pozdrawiam