PDA

Zobacz pełną wersję : Piuluchy wielo, a szczepienia



slomka81
13-09-2012, 17:03
Może gdzieś o tym było, ale zupełnie nie mam pojęcia gdzie szukać. Zaczęłam używać pieluch wielo od niedawna. Kiedyś lekarz mówł, żeby uważać po szczepieniu na kontakt z moczek, kałem dziecka, bo może zawierać bakterie....czy one się w tych pieluchach wielo nie odłożą? co myślicie...czy to głupie pytanie? czy trzeba na przykład tak jak po chorobie....jakoś specjalnie pieluchy odkazić?

patrysha
13-09-2012, 17:05
hmm podłącze się pod pytanie, bo we wtorek czeka nas szczepienie.

minimka83
13-09-2012, 17:06
Przecież szczepi się w nóżkę, a potem przykłada wacik z plastrem. Bez obaw :)

Tamarin
13-09-2012, 17:08
Pieluchuję małą od listopada i nigdy by mi do głowy nie przyszło nie używać wielo przy szczepieniu, pielęgniarka ani lekarka nic na to nie mówią :roll:

espejo
13-09-2012, 17:19
Uzywam wielo od 3 lat, szczepię, w zyciu bym na to nie wpadła.
Przeciez nie robisz dziecku masazu brudną pieluchą :rolleyes: jednorazowka i wielo to zadna roznica, jak sa za przeproszeniem obsrane i dziecko w to wsadzi łapę - nie ma siły umyc trzeba :lol:

IzaBK
13-09-2012, 17:30
Myślę, że pieluchy wielo pierzesz w proszku do pieluch, albo z dodatkiem odkażacza, które zabijają w niskiej temperaturze nawet e.coli. Być może ten lekarz nie wiedział o tym, że pieluchy podlegają odkażaniu przy każdym praniu? :hmm: hmm...

peluche
13-09-2012, 17:33
hmmm, też nie pomyślałam.
ale przecież kiedyś była tylko tetra i jakoś nikt na to nie wpadł, że po szczepieniu może być coś nie halo.

gabba
13-09-2012, 17:48
A jak nasze mamy używały tetry to nie szczepiono dzieci Czego to lekarze nie wymyślą... mocz zdrowego człowieka jest sterylny. W kale znajdują się bakterie/ wirusy, które były w układzie pokarmowym. Po szczepionce doustnej jak np przeciwko polio, wirus jest później wydalany wraz z kałem. Wątpię żeby po szczepionkach podawanych domiesniowo drobnoustroje były w stanie przemieścić się do układu pokarmowego. Jeśli nawet to moim zdaniem zwykła higiena wystarczy. Przecież po dotykaniu brudnych pieluch chyba każdy umyje ręce zanim zrobi cokolwiek innego.Warto pomyśleć również o tym, że jak ktoś jest chory na jakąś chorobę układu oddechowego to nie obawiamy się jego kału tylko tego co chory może wykasłać. Bakterie i wirusy mają swoje sposoby rozprzestrzeniania się i mjejsce bytowania. Raczej nie zmieniają swoich przyzwyczajeń.

mi.
13-09-2012, 17:51
ale, że jak? :hmm:
wszczepiają wirusy, a wyłażą bakterie? :hmm:

slomka81
13-09-2012, 17:53
Macie rację....tak mi przyszło do głowy....no bo w pieluchach coś tam zostaje....jakieś złogi...wiecie....naczytałam się o stippingu i oczyszczaniu pieluch i myślałam, czy na przykład coś mimo prania w tej pieluszczce nie zostanie. A chcę szczepić też na rotawirusy,a to doustna szczepionka, więc stąd moje wątpliwości....a nie chodzi o pieluszkę przy szczepieniu, tylko jak już te bakterie, czy wirusy przejdą przez organizm....

slomka81
13-09-2012, 17:55
mi....masz mnie :) wyłażą też wirusy....nie znam się na tym do końca :) :) :)

gabba
13-09-2012, 18:10
Szczepionki są albo wirusowe albo bakteryjne i jeśli podany został wirus to ten sam wirus może się wydostawać. Zagrożenie stanowią IMO tylko szczepionki doustne. Po rotawirusach może rzeczywiście wygotować pieluchy, ale po innych zupełnie nie ma zagrożenia.

mi.
13-09-2012, 18:12
Szczepionki są albo wirusowe albo bakteryjne i jeśli podany został wirus to ten sam wirus może się wydostawać. Zagrożenie stanowią IMO tylko szczepionki doustne. Po rotawirusach może rzeczywiście wygotować pieluchy, ale po innych zupełnie nie ma zagrożenia.
a które są bakteryjne?

gabba
13-09-2012, 18:31
Bakteryjne: Hib, gruzlica, Tężec, błonica, krztusiec, meningokoki, pneumokoki... mi a po co ci to?

slomka81
13-09-2012, 18:34
No, ale jak wygotować kieszonki na przykład????czy po prostu postępowanie takie jak przy czyszczeniu, czyli powiedzmy temp. 60 stopni, moczenie w miofresh i kwasku wystarczy? już głupieję....

mi.
13-09-2012, 18:34
mi a po co ci to?

zaspokajam potrzebę poszerzania wiedzy :)

dziękuję za info.

spadłamznieba
13-09-2012, 18:43
Jeśli chodzi o szczepienie na rota wirusy to potwierdzam Pani doktor powiedziała mi przy szczepieniu aby bardzo dokładnie wymyć i wyprać wszystko po kupie dziecka, ponieważ ta szczepionka jest wydalana z kałem.
I że jeśli nie zostanie zachowana odpowiednia higiena to możemy się zarazić rota wirusem.

Przy niczym inny nie kazała zwrócić tak szczególnej uwagi na higienę. Natomiast nie jestem związana zawodowo z medycyna więc w innej kwestii nie pomogę

slomka81
13-09-2012, 19:24
Bardzo dziękuję za odpowiedz :) trochę mi się rozjaśniło....chyba w tym okresie po prostu zastosuję pieluchę jednorazową i będę spokojna. Pozdrawiam :)

Anyczka
13-09-2012, 19:45
Co do rota - racja. Ale ja bym obstawała, że wystarczy zwykłe pranie, i tak dajesz dodatek antybakteryjny. A chyba przy każdym kontakcie z moczem czy kałem myje się ręce, więc bez paniki...

JoShiMa
13-09-2012, 19:52
Nikt mi podczas szczepienia nie zwrócił uwagi, choć widzieli, że Ala była w wielo.

dianek
13-09-2012, 19:59
obgadywaliśmy tema z lekarką przy okazji pierwzej dawki Rotarixu

nie używamy jednorazówek w ogóle

wielo po prostu później na noc namaczałam w proszku antybakteryjnym i pranie na 90st.

mi.
13-09-2012, 20:07
Nikt mi podczas szczepienia nie zwrócił uwagi, choć widzieli, że Ala była w wielo.
ale na/przeciw rota?

barbamama
13-09-2012, 20:21
ja szczepiłam przeciw rota i moja pediatra zwróciła uwagę na to że po kilku dniach można się wręcz zarazić jeśli nie przestrzega się właściwej higieny, radziła pieluszki wyprać z nappy na 60 stopni i dokładnie myć ręce i dziecko

tytanowa@
13-09-2012, 21:33
A ja pierwsze słyszę, nic mi nikt takiego nie mówił, moje dziecko dawno już zaszczepione wszystkimi dawkami na rotawirusy i zachowywaliśmy się normalnie. Dla mnie to ta historia (albo histeria) z pieluchami to jakieś niezłe przekombinowanie państwa lekarzy :P :) Niech mnie ktoś mądrzejszy wyprowadzi z błędu :P:jump:

Kocia_mama
13-09-2012, 21:40
dziewczyny, ale srodek antybakteryjny zadziala na rotawirusy?

A moze to taki skrot myslowy i nappyfresh odkaza tez z wiruchów?

mi.
13-09-2012, 21:42
no widzę, że myślimy podobnie ;)
mnie też się to wszystko nie trzyma... kupy :lol:

Kocia_mama
13-09-2012, 21:46
no widzę, że myślimy podobnie ;)
mnie też się to wszystko nie trzyma... kupy :lol:

No dobra, ale to co zrobic?
Olac, jak wszystkie rady lekarzy? ;)

mi.
13-09-2012, 21:48
a bo ja wiem ;)
z tego, co rozumiem sprawa głównie dotyczy szczepienia na/przeciw rota, którego ja nie planuję, więc tak tylko sobie siedzę tu z popcornem :D

Kocia_mama
13-09-2012, 21:50
a bo ja wiem ;)
z tego, co rozumiem sprawa głównie dotyczy szczepienia na/przeciw rota, którego ja nie planuję, więc tak tylko sobie siedzę tu z popcornem :D

Nie wiem, czy z Twojej strony to tylko taka metafora, czy nie, ale ja NAPRAWDE SIEDZE TERAZ Z POPCORNEM :-)!

koniec OT, dziękuję.:-)

metis1
13-09-2012, 21:52
Na zdrowy babski rozum: bzdury! :duh::omg::-?

mamaduo
13-09-2012, 21:55
sie nie znam, ale na wirusy to moze temperatura pomoze, bo srodek antybakteryjny to na pewno nie :)
chyba, ze te proszki tez sa antywirusowe?
a rotawirusem to sie tak w ogole kropelkowo nie zaraza? ja tam jak bylam w szpitalu z mlodym to sie nie obmacywalam z nikim, pieluch nie tykalam, a rota zlapala cala sala od dziecka z drugiego konca oddzialu. Podejrzani byli studenci, wpradzie rece myli a dzieci nie dotykali, ale lazili po calym oddziale z sali do sali..
ide se ;) wikipedie poczytac ;P

EDIT: a no i doczytalam - droga kropelkowa, czyli raczej jak nie bedziesz sie pielucha inhalowac, to nie powinno sie nic dziac ;) predzej juz jak dziecko kichnie na Ciebie.

astro
13-09-2012, 23:04
a bo ja wiem ;)
z tego, co rozumiem sprawa głównie dotyczy szczepienia na/przeciw rota, którego ja nie planuję, więc tak tylko sobie siedzę tu z popcornem :D
też tak zrozumiałam wątek i z racji, że szczepienie na rota mam w nosie nie przejmuję się, a my naszymi wielo zachwycamy starszą panią doktor:mrgreen: podczas szczepień

ja tam jak bylam w szpitalu z mlodym to sie nie obmacywalam z nikim, pieluch nie tykalam, a rota zlapala cala sala od dziecka z drugiego konca oddzialu. [...]
EDIT: a no i doczytalam - droga kropelkowa, czyli raczej jak nie bedziesz sie pielucha inhalowac, to nie powinno sie nic dziac ;) predzej juz jak dziecko kichnie na Ciebie.
Wiem coś o tym:ninja: wszyscy mieli rota - wylądowaliśmy nawet na zakaźnym:duh: ale cóż cały oddział zaraziła mała dziewczynka -bywa.
Ale czemu nie wolno się inhalować- przecież ładnie moczem pachnie:P.

polly
13-09-2012, 23:39
nam też mowili zeby po rota uważać 2-3 dni. ja się boję tego cholerstwa bo zawsze mnie łapie i umieram potem (zresztą dlatego młody szczepiony) i po pierwszej Jaśkowej dawce tez mnie dopadło pomimo pilnowania i mycia(co prawda lajtowo ale w brzuchu się przewalało). myslę ze wysoka temeratura pewnie by zadziałała ale my ten czas na ekojednorazówkach jedziemy a ja staram się trzymać z dala od kup :P

slomka81
14-09-2012, 08:13
Polly :) dziękuję bardzo za info :) już wszystko wiem i wiem, że przy rota należy bardzo bardzo uważać :) też się tego boje, bo chorowałam masakrtycznie. Starsza nie chorowała wtedy, bo była na cycusiu(jej nie szczepiłam), ale teraz chodzi do przedszkola i dlatego zaszczepię Małą na rota....bo nie ma bata, żeby starsza z przedszkola tego świństwa nie przyniosła :)

dianek
14-09-2012, 08:47
dziewczyny, ale srodek antybakteryjny zadziala na rotawirusy?

A moze to taki skrot myslowy i nappyfresh odkaza tez z wiruchów?
a jak wiem czy na wirusy działa?:P
w dodatku to są "zdechłe" wirusy :P im wystarczy pranie w 60 stopniach tak na prawdę (ja prałam w 90 dla świętego spokoju ;))
nie zmienia to jednak faktu, że szczepionka przeciw rota narusza florę bakteryjną w jelitach (dlatego niektóre dzieciaki po niej mają nieco problemów brzuszkowych), a jak flora jest zaburzona, to się przyczepiają inne bakterie, które w tej sytuacji nie są mile widziane
stąd u nas moczenie w proszku

może zupełnie niepotrzebnie, aczkolwiek na pewno nie zaszkodziło ;)

funmi
14-09-2012, 10:49
Po szczepieniu na rota przez kilka dni uzywalam jednorazowek za zaleceniem pediatry. Na ulotce szczepionki napisane tez jest ze przez te kilka dni nalezy bardzo dokladnie myc rece po kazdej zmianie pieluszki.

kazikss
14-09-2012, 10:55
Nasza mała nosi wielorazowe pieluchy odkąd je odkryliśmy i praktycznie wszelkie szepienia (poza tymi szpitalnymi po porodzie) przeszła już je nosząc. Nikt nigdy nie zwrócił nam uwagi na to, że jest wielorazowej pieluszce (a mieszkamy w Anglii gdzie te pieluszki sa dosc powszechne, wiec raczej w zaleceniach NHS byloby cos o nich jesli stanowilyby zagrozenie).
Malej zreszta tez nic sie nie dzialo. Mysle ze zagrozenia wielkiego z tej strony nie ma.

spadłamznieba
14-09-2012, 11:00
Co do rota - racja. Ale ja bym obstawała, że wystarczy zwykłe pranie, i tak dajesz dodatek antybakteryjny. A chyba przy każdym kontakcie z moczem czy kałem myje się ręce, więc bez paniki...
dokładnie robiłam tak jak piszesz.
co prawda stosuje wysadzanie mojego dziecka i większość kup zawsze lądowała w nocniku albo sedesie ale zawsze prałam j.w.
Nie chodzi o panikę tylko o zdrowy rozsadek.
nawet jak mój maluch miał 6 miesięcy i trafiliśmy do szpitala (co prawda nie z rota wirusem ale podejrzeniem ZUM) to tez prałam tak pieluchy jak zawsze.