Zobacz pełną wersję : wrześniowy skarb rossne
sensibileanima
12-09-2012, 09:25
Przeglądam właśnie i normalnie nie wierzę ;)
czytam wyprawkę dla maleństwa, a tam:
"Ponadto potrzebne będą:
- wózek
- fotelik samochodowy
- chusta do noszenia niemowląt :omg:..."
fajnie :mrgreen:
no przecie mamy tam forumową wtykę :mrgreen:
Przeglądam właśnie i normalnie nie wierzę ;)
czytam wyprawkę dla maleństwa, a tam:
"Ponadto potrzebne będą:
- wózek
- fotelik samochodowy
- chusta do noszenia niemowląt :omg:..."
fajnie :mrgreen:
:applause::thumbs up::D
:applause::applause::applause:
to już wiem, gdzie dziś po pracy mam wstąpić na zakupy :lol:
O dziwo jakiś czas tem spotkałam się już z chustą jako rzeczą niezbędną w wyprawce w jakiejś innej kolorówce :lol::lol:
I jest też o BLW. Nawet Pani pediatra - choć z ostrożnością, ale raczej przychylnie się wyraża na temat.
Ja bym dodała chusty:D do noszenia.
sensibileanima
12-09-2012, 10:07
Ja bym dodała chusty:D do noszenia.
Matysia najpierw jedna, a później jakoś same się mnożą ;)
wiatropylne czy co :dunno:
:lool::lool::lool:
Mayka1981
12-09-2012, 23:44
- chusta do noszenia niemowląt :omg:..."
No cóż, jednak pokręcili... Wszak nie chusta do noszenia niemowląt a chusty do noszenia niemowlęcia.
Dziecko jedno, chust kilka - tak powinno być.
No chyba że dzieci będzie więcej, wtedy ilość chust powinna wzrastać wraz z kwadratem ilości dzieci... :D
I jest też o BLW. Nawet Pani pediatra - choć z ostrożnością, ale raczej przychylnie się wyraża na temat.
Pani pediatra była na sympozjum poświęconym BLW :thumbs up:
no przecie mamy tam forumową wtykę :mrgreen:
:lool:
No cóż, jednak pokręcili... Wszak nie chusta do noszenia niemowląt a chusty do noszenia niemowlęcia.
Dziecko jedno, chust kilka - tak powinno być.
No chyba że dzieci będzie więcej, wtedy ilość chust powinna wzrastać wraz z kwadratem ilości dzieci... :D
Oj tam, oj tam ;)
Wiewiórka
13-09-2012, 00:11
właśnie czytam
dopiero co zaczełam i 2 razy już przeczytałam jakie to zła jest tetra:twisted:
mamaslon
13-09-2012, 00:45
:love:hihi
buzka alifi! moja Ty wtyko ;)
By the way, to by było na tyle mojego wtykania chust i tym podobnych w Skarb Rossnę. Następny numer już beze mnie.
kachasek
13-09-2012, 01:09
No cóż, jednak pokręcili... Wszak nie chusta do noszenia niemowląt a chusty do noszenia niemowlęcia.
Dziecko jedno, chust kilka - tak powinno być.
No chyba że dzieci będzie więcej, wtedy ilość chust powinna wzrastać wraz z kwadratem ilości dzieci... :D
a te niechustowe też w ten kwadrat włączyć?:ninja: chociaż mój się jakiś chustowy zaczyna robić:bduh: :lool:
właśnie czytam
dopiero co zaczełam i 2 razy już przeczytałam jakie to zła jest tetra:twisted:
ale że dlaczego?
By the way, to by było na tyle mojego wtykania chust i tym podobnych w Skarb Rossnę. Następny numer już beze mnie.
łeeee...
to śmigam do rossmanna poczytać, coś tam wetknęła ;) bo następnym razem to już nie skarb będę czytać, a centaur
asienkie
13-09-2012, 08:56
Matysia najpierw jedna, a później jakoś same się mnożą ;)
wiatropylne czy co :dunno:
:lool::lool::lool:
:lool::lool::lool:
no wlasnie :D
Wiewiórka
13-09-2012, 08:59
1) że mokra tetra nie daje spac 2) pranie tetry zajmuje całe dnie
I co na tym sympozjum o BLW?
kachasek
13-09-2012, 10:08
1) że mokra tetra nie daje spac 2) pranie tetry zajmuje całe dnie
biedne te nasze matki i babki:lool: i biedne my:lool:
ewaibartek
13-09-2012, 10:32
no własnie jest napisane kto by sie chciał z tetra pieprzyc :) jak sa jednorazówki babydream ?
odpowiedz- MY WARIATKI !!!! :applause:
By the way, to by było na tyle mojego wtykania chust i tym podobnych w Skarb Rossnę. Następny numer już beze mnie.
bu :(
czemu?
1) że mokra tetra nie daje spac 2) pranie tetry zajmuje całe dnie
1) prawda
2) nieprawda. pół nocy :ninja:
kachasek
13-09-2012, 10:42
bu :(
czemu?
1) prawda
2) nieprawda. pół nocy :ninja:
wieszanie drugie tyle ;)
By the way, to by było na tyle mojego wtykania chust i tym podobnych w Skarb Rossnę. Następny numer już beze mnie.
Oj, szkoda. Nie będzie fachowego nadzoru :(
maniakle
13-09-2012, 13:17
no własnie jest napisane kto by sie chciał z tetra pieprzyc :) jak sa jednorazówki babydream ?
odpowiedz- MY WARIATKI !!!! :applause:
:applause:
no właśnie ostatnio usłyszałam, ze nienormalna jestem skoro takie wynalazki są jak jednorazówki
ale zawsze lubiłam być inna;D
I co na tym sympozjum o BLW?
Odkrycie, że można bez papek i karmienia łyżeczką :thumbs up:
Oj, szkoda. Nie będzie fachowego nadzoru :(
Nadzór z mojej strony żaden był. Jeno ciche podpowiedzi ;)
A co się stało, że wypadłam z gry? Życie. Większy połknął mniejszego. Pismo zostało przejęte przez medialnego giganta.
A co się stało, że wypadłam z gry? Życie. Większy połknął mniejszego. Pismo zostało przejęte przez medialnego giganta.
:duh::duh::duh::duh::duh::duh::duh:
Pismo zostało przejęte przez medialnego giganta.
Szkoda... Ciekawe jak będą wyglądały następne numery. Obawiam się że już nie będą takie fajne.
Szkoda... Ciekawe jak będą wyglądały następne numery. Obawiam się że już nie będą takie fajne.
jak nowa gaga :lool:
ale fajnie, że chociaż w tym numerze chusty wymienione:applause:
Nie tylko w tym piśmie, już ponad rok temu gdy byłam w ciąży i czytywałam różne takie tytuły, kilka razy natknęłam się na chustę w sugerowanej wyprawce :D
ale fajnie, że chociaż w tym numerze chusty wymienione:applause:
Ano:)
jak wisiadlo znowu w promocji będzie to i tekścik odpowiedni pewnie też :mrgreen:
By the way, to by było na tyle mojego wtykania chust i tym podobnych w Skarb Rossnę. Następny numer już beze mnie.
buuu:cry: a kto nam doradzi, teraz moja Mysza będzie musiał znaleźć inną Panią od książeczek, a tak naśladując mamę czytał gazetę od końca i wygłaszał wszystkim naokoło "Popatrz, Pani od książeczek pisze, żeby mama kupiła mi taką bajkę. Tato patrz, trzeba kupić taką bajkę dla Tomka, Pani mówi, że to fajna książeczka na dobranoc"
A co się stało, że wypadłam z gry? Życie. Większy połknął mniejszego. Pismo zostało przejęte przez medialnego giganta.
Czyżby tego który sprawił, że znalazło się ono w mojej skrzynce. Przemoczeni prosto z tramwaju, pobiegliśmy do domu a w skrzynce czekała na nas koperta ze Skarbem;)
A tak przy okazji mój mąż zauważył hm...nieścisłość?, czytając tekst o urlopach -urlop ojcowski od tego roku nie jest tygodniowy ale dwutygodniowy:ninja: coś o tym wiemy czekaliśmy na nowy rok po urodzeniu Smoka aby skorzystać z dłuższego wolnego.
buuu:cry: a kto nam doradzi, teraz moja Mysza będzie musiał znaleźć inną Panią od książeczek, a tak naśladując mamę czytał gazetę od końca i wygłaszał wszystkim naokoło "Popatrz, Pani od książeczek pisze, żeby mama kupiła mi taką bajkę. Tato patrz, trzeba kupić taką bajkę dla Tomka, Pani mówi, że to fajna książeczka na dobranoc"
O rany! Serio? :lol: To jest najfajniejsza rzecz jaką słyszałam ever :kiss:
Czyżby tego który sprawił, że znalazło się ono w mojej skrzynce. Przemoczeni prosto z tramwaju, pobiegliśmy do domu a w skrzynce czekała na nas koperta ze Skarbem;)
A tak przy okazji mój mąż zauważył hm...nieścisłość?, czytając tekst o urlopach -urlop ojcowski od tego roku nie jest tygodniowy ale dwutygodniowy:ninja: coś o tym wiemy czekaliśmy na nowy rok po urodzeniu Smoka aby skorzystać z dłuższego wolnego.
No niestety, podejrzewam, że to nie jedyna nieścisłość. Nie pod wszystkim też podpisałabym się zamaszyście. Np. pod poradą, by nie zwracać uwagi na płacz dziecka, które nie chce zostać w przedszkolu :roll:
By the way podpisana zamaszyście jestem natomiast pod tekstem, którego byłam tylko drugoplanową współautorką. Nazwisko autorki pierwszoplanowej nie zaistniało w ogóle, nie wiedzieć czemu :roll::duh:
O rany! Serio? :lol: To jest najfajniejsza rzecz jaką słyszałam ever :kiss:
Serio, serio - jak będę odbierać Myszę z przedszkola po pracy przekażę buziaka od Pani od książeczek. Często też szuka w rożnych miesięcznikach Pani od książeczek - ale nie zawsze tam taka pani jest.
Moje dziecko ku zdumieniu przedszkolanek (bo chłopiec) uwielbia czasem przesiadywać w kąciku z bajkami nie tylko je oglądać,"czytać" czy opowiadać ale też wymyślać do nich historie i opowiadać je innym dzieciom.
Mam cichą nadzieję, że ta fascynacja słowem pisanym pozostanie:)
No niestety, podejrzewam, że to nie jedyna nieścisłość. Nie pod wszystkim też podpisałabym się zamaszyście. Np. pod poradą, by nie zwracać uwagi na płacz dziecka, które nie chce zostać w przedszkolu :roll:
By the way podpisana zamaszyście jestem natomiast pod tekstem, którego byłam tylko drugoplanową współautorką. Nazwisko autorki pierwszoplanowej nie zaistniało w ogóle, nie wiedzieć czemu :roll::duh:
Życie:twisted: :ninja:
Powered by vBulletin® Version 4.2.1 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.