Zobacz pełną wersję : Dokonałam odkrycia :) - sklep Didymos'a - zdjęcia :)
W marcu lecę z chłopakami do Niemiec. Najbliższe większe miasto to Ludwigsburg. I oto zorientowałam się, że tam jest siedziba Didka :) I mają sklep, i... nie omieszkam go odwiedzić :)
nie zazdroszczę, bo obawiam się że
a) mogłabym mieć problem z wyjściem ze sklepu
b) mój mąż po tej wycieczce musiałby ogłosić bankructwo
nie zazdroszczę, bo obawiam się że
a) mogłabym mieć problem z wyjściem ze sklepu
Bez dzieci nie dam rady, a zwłaszcza starszy jest wyćwiczony w wyciąganiu mnie ekspresem ze sklepu.
b) mój mąż po tej wycieczce musiałby ogłosić bankructwo
Na kreskę mi nie dadzą, a środki na koncie mam ograniczone. Bilet powrotny będę miała, więc co najwyżej przez kilka dni w DE nie będziemy mieli co do ust włożyć. Ale tu może goszcząca nas ciocia nas wykarmi :lol:
nie zazdroszczę, bo obawiam się że
a) mogłabym mieć problem z wyjściem ze sklepu
Bez dzieci nie dam rady, a zwłaszcza starszy jest wyćwiczony w wyciąganiu mnie ekspresem ze sklepu.
b) mój mąż po tej wycieczce musiałby ogłosić bankructwo
Na kreskę mi nie dadzą, a środki na koncie mam ograniczone. Bilet powrotny będę miała, więc co najwyżej przez kilka dni w DE nie będziemy mieli co do ust włożyć. Ale tu może goszcząca nas ciocia nas wykarmi :lol:
czyli plan zapięty na ostatni guzik :twisted:
Anna Nogajska
04-02-2009, 21:18
a ja zazdraszczam :) mimo wszystko...
anette27
09-02-2009, 09:31
W marcu lecę z chłopakami do Niemiec. Najbliższe większe miasto to Ludwigsburg. I oto zorientowałam się, że tam jest siedziba Didka :) I mają sklep, i... nie omieszkam go odwiedzić :)
ale fajnie....
zazdroszczę :wink:
no..... i ja zazdroszcze :wink:
milorzab
09-02-2009, 10:30
Zazdroszczę i czekam na reporataż.
haha uwazaj bo sie zaraz posypia zamowienia;)
proszę foty zrobic koniecznie!
i baw sie dobrze
anialodz
09-02-2009, 14:11
ja tez zazdroszcze, ogladania i macania.
proszę foty zrobic koniecznie!
Postaram się :lol:
andziulindzia
09-02-2009, 21:09
Jest czego pozazdrościć :D
Oprócz chust obejrzyj w tym sklepie wszelkie ulotki, książki i pomoce. Jak nie na chustę to może na dodatki jakieś się skusisz
Andzia
I ja czekam na reportaż - zżera mnie ciekawość, jak może taki sklep chustowy wyglądać. Obawiam się jednak, że znacznie bardziej zwyczajnie, niż w mojej wyobraźni :wink:
Są zdjęcia i informacje na stronie didka :)
Ale i tak chcę tam osobiście zawitać.
Odwiedzilam sklep w Ludwigsburgu i jestem pod ogromnym wrazeniem! Przesympatycyna atmosfera, zostalam bardzo milo przyjeta. Dostalam polska instrukcje wiazania - nawet nie wiedzialam, ze takie sa.
A teraz mam metlik w glowie, kilka chustowych marzen i tydzien na podjecie ostatecznej decyzji czy tam wrocic i po co :)
http://lh4.ggpht.com/_p30CPNWkvno/SbABChthnxI/AAAAAAAAJKs/JfhVqs-AeIk/s640/IMG_6437.JPG
http://lh4.ggpht.com/_p30CPNWkvno/SbABuridlXI/AAAAAAAAJLc/FS4Aa2vNQS0/s640/IMG_6443.JPG
http://lh3.ggpht.com/_p30CPNWkvno/SbABIbgdgGI/AAAAAAAAJK0/HvxxuPdZ830/s640/IMG_6438.JPG
http://lh6.ggpht.com/_p30CPNWkvno/SbABX8E6KcI/AAAAAAAAJK8/3JWCllG0khQ/s640/IMG_6440.JPG
Super! Oj cos widze, ze duzo czasu spedzilabym w tym sklepie!
Ale fajnie, w takim sklepie to chyba miałabym co po ogladac.
elbazetka
08-03-2009, 16:45
:omg: :omg: :omg: kurczę pieczone!!!
Nymphadora
08-03-2009, 17:24
ale super! ja od dawna sie tam wybieram, ale jeszcze nie dojechalam :(
AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA!!!!! :cryy:
ile chust :love: :love: :love: ja bym tam mogła mieszkać ;)
O kurczę! Nie zazdrościłam, ale teraz zazdroszczę!!! By się chciało pozaglądać do wszystkich pudełek, obejrzeć każdą chustę z półek :D A na koniec kupić choć jedną :wink:
jujama! toś ty była w raju!!! :szok: :love: :love: :love:
ja bym tam przywarła do tych chust i musieliby mnie siłą za kłaki wyciągać :lool:
a ta blond kobitka ze zdjęcia, to nie przypadkiem ta z instrukcji didkowej?
węgielek
08-03-2009, 23:04
fajnie :love:
tyle szmat, uwielbiam takie sklepy :thumbs up:
picikola
09-03-2009, 09:00
Musze to napisać:
zupełnie jak lumpex
ale ja lubię lumpexy, za to że nie wiadomo na co się trafi, zawsze może Cię spotkać fajna niespodzianka i to bez urodzin
fajnie :love:
tyle szmat, uwielbiam takie sklepy :thumbs up:
dobrze że żyłam w nieświadomości że tam byłaś, bo bym ci zazdrościła , a teraz sobie przynajmniej pooglądam.
A teraz mały OT ..........ale ty ładna jesteś !!! Bo Avatar nie oddaje całej prawdy.
jujama! toś ty była w raju!!! :szok: :love: :love: :love:
ja bym tam przywarła do tych chust i musieliby mnie siłą za kłaki wyciągać :lool:
a ta blond kobitka ze zdjęcia, to nie przypadkiem ta z instrukcji didkowej?
Raj opuscilam, ale chce tam wrocic :)
A ta kobitka to wlasnie ta z fotek :) Nie omieszkalam zapytac :) Chwile pogadalysmy - nawet mi jakos moj niemiecki wrocil ;) Bo w innych okolicznosciach mialam zacmienia. Bylam z synem Julianem - jak wiadomo jest taka chusta, a ona sie pochwalila, ze ma syna Paula - podobna chusta :) Poza tym kupilam scinki chust (3 kawalki do 100gr po 2€). Juz sie zastanawiam co z nich zrobic i czy nie dokupic innych na jakis panel MT? Dostalam torbe na zakupy didka i dwie myjki :) A!!!!! Raj, istny raj... Jutro chyba tam znowu zawitam, ale nadal nie wiem z czym wyjde... Ale nie zdradze wam typow, tylko wybor ostateczny. No i tylko powiem, ze sliczne sa te nowe elipsy z jedwabiem, ale cena... nie na moj portfel :( I tak juz rozmyslam co sprzedac...
pszczoła
09-03-2009, 09:56
O kurczę, ten mały sklepik to jest siedziba wielkiego Didymosa??? :omg: :omg: :omg:
Yena miała nosa :D
Jujama naprawdę bylaś w raju chustowym ;) Ciekawa jestem co kupisz :)
O matko, ale Ci zazdroszczę :mrgreen:
Ja bym na pewno tylko z jedną chusta nie potrafiła z takiego sklepu wyjść.
I jeszcze jedna fotka, oktorej zapomnialam
http://lh4.ggpht.com/_p30CPNWkvno/SbABywzIsMI/AAAAAAAAJLk/HJA8M_Hnwvw/s512/IMG_6444.JPG
Zazdroszcze :wink:
Pewnie trochę bym tam spędziła :lol:
wow super:D przywiez mi jakis scinek na mt przywiez no:D
no właśnie, tam mój wujek z ciocią kiedyś mieszkali, kurczę, szkoda, że w czasie przeszłym bo bym Ich nawiedziła
:szok: teraz zobaczyłam foty :love: ależ cudny i przytulny sklepik!!!
dobrze że żyłam w nieświadomości że tam byłaś, bo bym ci zazdrościła , a teraz sobie przynajmniej pooglądam.
Poczuj sie jakbys tam byla, bo sklep odwiedzila twoja torebka :)
O matko, ale Ci zazdroszczę :mrgreen:
Ja bym na pewno tylko z jedną chusta nie potrafiła z takiego sklepu wyjść.
Niestety na razie z zadna nie wysylam, no chyba, ze wprost do kryminalu... Prawda portfela jest bolesna...
Jujama naprawdę bylaś w raju chustowym ;) Ciekawa jestem co kupisz :)
Dzis mialam tam pojechac i na razie odpuscilam, bo glos rozsadku mowi NIE kolejnej chuscie. Moge sie tam jeszcze w czwartek wybrac, wiec przemysliwuje za i przeciw. Przyznam, ze kusi mnie nowe indio z lnem (zielone) i nino rosa (tak, plemniczki).
macierzanka
12-03-2009, 15:17
O tak, pooglądaj te nowe zielenie z lnem i zdaj relację.
Jak ja żałuję, że jestem taka rozsądna :twisted:
Trzeba było zaszaleć, kupić jedną (oczywiście wybór między zielonym lnem, a różowym nino byłby trudny), przecież nie często się bywa u samego Didka :roll:
Dwa razy odkładałam wyjazd do sklepu, żeby się z tym jeszcze przespać. I nie pojechałam. Nie kupiłam chusty i kilku drobiazgów z litości dla swojego portfela. Ale mi żal. A teraz z każdej strony do mnie te chusty przemawiają.
A to Dionejka pokazuje zielony len http://chusty.info/forum/viewtopic.php?f=3&t=15459&start=15&st=0&sk=t&sd=a, a to YPSI,co prawda nie róz ale...
no i Petisu diablica je sprowadza :twisted:
slonetshko
21-03-2009, 08:28
Ach zazdroszczę :D
Chyba siłą by mnie stamtąd wyciągać musieli
każda z nas raz w zyciu powinna się udać na taką wyprawę, coby się poczuć choć przez chwile chusto-zaspokojonym, albo choć chusto-oszołomionym :wink: a do mnie zielony len leci :twisted:
Podejrzewam, że mąż tak zaplanowałby mi wypad do Niemiec, żeby nie było postoju nigdzie, gdzie sprzedają cokolwiek co się do chusty jakoś nadaje, wiąże i w ogóle ma cokolwiek wspólnego hihihihhihi A nie wiecie czy w Hamburgu Didymos ma może jakiś sklep?? Może rodzinę jednak odwiedzę :wink:
a ile tam kosztuje taka chusta ? Super fotki ;-)
a ile tam kosztuje taka chusta ? Super fotki ;-)
Dokładnie tyle co na didkowych stronach.
OT: Olessja jesteś z mojego rodzinnego miasta :) Odwiedzam tam rodziców :)
cudnie, już wiem jak wygląda raj :D panuje tam taki miły dla oka nieład :lol:
Jujama no widzisz hihihihihih ludzie z Żor łączcie się :mrgreen: Zostawiłam Ci wiadomość na Żorskim temacie :
viewtopic.php?f=20&t=2442&p=255171#p255171 (http://www.chusty.info/forum/viewtopic.php?f=20&t=2442&p=255171#p255171)
Kobitka ze zdjęc to Anna. :)
Zazdroszczę wycieczki. :)
Genowefa
22-03-2009, 16:24
WOW :) jestem totalnie oszołomiona :) zupełnie inaczej wyobrażałam sobie ich siedzibę.. :) ale to chyba jakieś skrzywienie pracy na magazynie :)
sklepik przytulny i w dodatku sprzedaje ta babeczka.. :D szok :) Tak ze zdjęć przypomina bardzo sklepik Vegi :)
A czy jeszcze gdzieś w Niemczech didek ma swoje sklepy? Bo ja po niemiecku nie bardzo i nie mogę sie doszukac na stronie ;-).
Miejsce jest na prawdę urokliwe i bardzo przyjemne. Tak, ta kobietka to Anna Hoffman :) A miasteczko, w którym mają siedzibę bardzo lubię :lol:
Sklepu nigdzie indziej chyba nie mają, a czy ich produkty można dostać w jakimś innym miejscu w Niemczech nie wiem. Nic takiego na stronie nie doczytałam.
baardzo przyjemnie to miejsce wygląda, choć wydaje mi się, że mój mąż nie podzielałby tej opinii gdybym go tam w jakiś sposób zaciągnęła :roll:
zaintrygowała mnie informacja o "ścinkach" - jak duże są te kawałki materiału? takie bardziej na panel do mt czy do testowania farbek przed farbowaniem?
też zazdroszczę Ci wycieczki, mimo że wydaje mi się, że nie jestem bardzo uzależniona od chust...
zaintrygowała mnie informacja o "ścinkach" - jak duże są te kawałki materiału? takie bardziej na panel do mt czy do testowania farbek przed farbowaniem?
Dwa mam takie ze środka szerokości chyba 15 cm, a jeden to kawałek skosu.
Z tym testowaniem koloru to w ogóle nie pomyślałam, ale to może faktycznie się sprawdzić.
Ja chcę swoje wykorzystać do jakiejś mozaiki na panelu, ale nie mam pomysłu.
też zazdroszczę Ci wycieczki, mimo że wydaje mi się, że nie jestem bardzo uzależniona od chust...
Też tak myślałam jeszcze wiosną ubiegłego roku... :twisted:
Miejsce jest na prawdę urokliwe i bardzo przyjemne. Tak, ta kobietka to Anna Hoffman :)
..czyli starsza siostra noszonych blizniaczek. Gdy sie ludzie zachwycaja Tina ("ach, to PANI z tych fot?? to PANIA noszono w pierwszych didkach???") Anna stoi z boku i z usmiechem dopowiada "taaa...ale to JA ja nosilam ;)" :lol:
Sklepu nigdzie indziej chyba nie mają, a czy ich produkty można dostać w jakimś innym miejscu w Niemczech nie wiem. Nic takiego na stronie nie doczytałam.
To jest sklepik "przyzakladowy", chustowe firmy nie maja swoich wlasnych sklepow. Wstawiaja chusty do sieciowych dzieciecych, do katalogow, do sklepow www. Tyle, ze w takich katalogach czy sklepach murowanych bedzie lezalo kilka chust w jednej dlugosci i ze dwa nosidla. Zapomnijcie o wyborze i fidrygalkach, nawet pomacac nie ma czego ;)
..czyli starsza siostra noszonych blizniaczek. Gdy sie ludzie zachwycaja Tina ("ach, to PANI z tych fot?? to PANIA noszono w pierwszych didkach???") Anna stoi z boku i z usmiechem dopowiada "taaa...ale to JA ja nosilam ;)" :lol:
A ja byłam przekonana, że Anna jest jedną z bliźniaczek :)
A ja byłam przekonana, że Anna jest jedną z bliźniaczek :)
blizniaczki to Tina i Lisa, tylko ze Lisa sie nie ujawnia, na kilku zaledwie fotach jest. A Anna - starsza siostra - z Tina kreca biznesem.
huuuuraaaaaaaaaaaaaaaaa :)
jadę do ludwigsburga i oczywiście zahaczę o sklep didka :)
mąż zboczy z trasy żebyśmy mogli tam dojechać
taki prezencik mi robi :)
w środę 10 czerwca około 11 trzymać kciuki żeby, fortuny nie wydała ;)
Ło Matko!Tak wygląda raj chustow,który dla chustomaniaczek jest piekłem prawdziwym! :lol: Można wyjść z tego sklepu bez chusty?Albo tylko z jedną?Zazdroszczę,podziwiam,zgrzytam zębami,żeśmy nie w strefie euro i pozdrawiam!
w środę 10 czerwca około 11 trzymać kciuki żeby, fortuny nie wydała ;)
Masz fuksa, chwile pozniej rodzina melduje sie w Dreznie :)
dobrego kursu zlotowki zycze!
huuuuraaaaaaaaaaaaaaaaa :)
jadę do ludwigsburga i oczywiście zahaczę o sklep didka :)
mąż zboczy z trasy żebyśmy mogli tam dojechać
taki prezencik mi robi :)
w środę 10 czerwca około 11 trzymać kciuki żeby, fortuny nie wydała ;)
trzymam :D
i strasznie jestem ciekawa jaką sobie przywieziesz pamiątkę z podróży :wink:
pochwal się później koniecznie
wow, następna szczęściara, nie ukrywam, że zazdroszczę podróży do magicznego sklepiku :)
:)
no już się doczekać nie mogę,
tyle chcę pomacać cudowności :love:
Byłam, zobaczyłam zwyciężyłam :D
Sklepik maleńki aż dziwnie. Fajnie można sobie pomacać chusty regularnej sprzedaży.
Zanabyłam sobie eibe. Wydawało mi się że ciemna nitka w nim jest czarna a jak zobaczyłam fiolet to się zakochałam.
http://images43.fotosik.pl/141/575753cbe1b8eb95med.jpg (http://www.fotosik.pl)
http://images38.fotosik.pl/138/cf587bf9d1bd7b98med.jpg (http://www.fotosik.pl)
co tam chusty, dzidkę masz śliczną!
Aż miło powspominać :)
Fajna wycieczka, prawda?
Też mam eibe. Męczyło mnie od wizyty u didka w marcu i przywędrowało na urodziny w kwietniu. Fajna chusta :) Czekam na zdjęcia w akcji.
Genowefa
11-06-2009, 21:58
superowe zdjęcia :applause:
swoją drogą ciekawe czy tamtejsi mieszkańcy traktują ten sklepik jak zwykły kiosk, spożywczak, jako coś normalnego? Czy tak samo jak my- jako.. jako.. nie wiem jak to nazwać.. coś niesamowitego, interesującego, legendarnego?
Nosi tam ktoś w ogóle na ulicy? :lol:
no wycieczka super :) akurat fajna godzinna przerwa w trasie :)
a na ulicach nie widziałam nikogo kto nosi ale przynajmniej nie patrzyli na mnie jak na ufo ;)
zazdrosze ....
Bardzo Ci ladnie w nowej fryzurze :D
paskowka
12-06-2009, 16:09
No super fajnie ci:) zazdroszczę, też bym tam sobie pomacała i popatrzyła.
A to nad tobą, po lewej stronie biało-czarne to co to? Bo ja hopla mam na punkcie zestawień biało-czarnych:)
to manduca była :)
ładna ale jak dotknęłam to wydała mi się sztywna ale ponieważ nie posiadam żadnego nosidła to nie wiem jakie powinno być i nie mam porównania.
paskowka
12-06-2009, 16:19
Ładna, kurcze, ładna. Ja też jeszcze nie mam żadnego nosidła, ale sie już czaję na jakieś. tylko biała chyba się będzie strasznie brudziła :hmm:
A brudzi się, ale co tam. A jaka wygodna kiedy Julka chce na ziemię i na ręce pięć razy na minutę :)
Biedronka
26-07-2009, 08:31
nie widze fotek :cryy:
bo głupia atelka usunęła na fotosiku :hide:
Powered by vBulletin® Version 4.2.1 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.