PDA

Zobacz pełną wersję : ZUFiZO



annagdynia
23-08-2012, 15:31
super :)
mamy od niej formowanki i są rewelacyjne, miałam różne ale jakoś nie przypadły nam tylko Totsy więc i do nich podeszłam z pewną rezerwą, ale jestem zadowolona bardzo!
ładnie chłoną, są dobrze uszyte.
Pomysły dziewczyna ma super.

Teraz czekamy na otulacze i już się nie mogę doczekać.

polly
23-08-2012, 20:27
jestem szczęśliwą posiadaczką AIO i formowanek i jestem nimi zachwycona:)
dobrze pomyślane, zgrabnie skrojone, cudnie i starannie uszyte - po prostu ideał :D
no i OS bardzo zgrabnie wyglądają ma pupie nawet u malucha takiego jak mój 3miesięczniak :)

Agis
23-08-2012, 21:03
Zakupy u Agny zaczęłam od wełnianego dzierganego otulacza ... no i polubiłam wełniaki. Mam dwa, bez nogawek i z mini nogawkami, oba świetnie trzymają.
Potem skusiłam się na flanelowe formowanki ... no i wpadłam na całego :D Są chłonne, zgrabne i szybko schną. Do czasu gdy kupiłam welurkowe kieszonki z panelem PUL, flanelowe z jęzorem były jednymi z moich ulubieńców. Kieszonki z panelem okazały się świetne na lato, cieniutkie, przewiewne. Teraz jestem w trakcie testowania pulowej kieszonki i flanelowego AIO. Uszyte pięknie jak wszystkie wytwory Agny. Zobaczymy jak się bedą sprawować :wink:

Pastela
23-08-2012, 21:56
POLECAM :thumbs up: mamy flanelkową chlonną formowankę i śliczne letnie formowanki kieszonki z pulem i wkłady do nich flanelkowe też super. Więc można kupowac bez stresu będziecie zadowolone :lol: w praniu nic sie nie dzieje, są starannie odszyte po 2 mies. używania wyglądają super.

beautygosiek
25-08-2012, 10:06
mam 2 welurkowe z welurkowym wkładem i jedną kieszonko-formowankę też welurkową
wszystkie leżą bosko na synku
bardzo je lubię a synek też nie narzeka :)

a tu fotka kieszonki:
http://images44.fotosik.pl/372/34d348e6880659ff.jpg

holica_1630
25-08-2012, 10:10
Mam chyba około 20 formowanke z flanelowym jęzorem od Agny, to najlepsze formowanki jakie miałam!!:) Lepsze od bambusowych !!! :):) Polecam gorąco !!!:)

Linus
25-08-2012, 14:35
ja również uwielbiam, kocham i polecam Agnowe pieluchy :love:
szukałam czegoś na noc i jej formowanki plus otulacz to pierwszy zestaw, który spokojnie daje sobie radę z moim megasikaczem
mamy jedno cudne AIO w babeczki, formowankę z panelem z PUL-u i ogonem oraz dwie formowanki z jęzorami i otulacz
wszystko świetnie wykonane, chłonne, wygodne i szybko schnie co jest ogromną zaletą
polecam z całego serca:thumbs up:

Makurora
25-08-2012, 19:49
Ja mam od Agny kieszonki z flanelkowym jęzorem. Jestem z nich bardzo zadowolona. Wkłady już nabrały chłonności, ja nauczyłam się dobrze zakładać pieluszki, więc zwykle mamy odzież suchą :razz:! Na pupci wyglądają bardzo zgrabnie. Zakładam je na dłuższe wyjścia, a czasem po domu, ale to bardziej dla mnie, bym sobie synka mogła popodziwiać w tych cudeńkach :lol:! Wzory puli Agna ma świetne, a do tego łączy różne pule (i nie tylko ;)) w ciekawe zestawienia. Kontakt z tą przemiłą osóbką :heart: jest świetny i ciągle wymyśla coś nowego, by sprostać wymaganiom mamusiek :razz:! Jest w czym wybierać, aż czasem żal, że nie można mieć wszystkiego :D!

No i jeszcze mój Kubusiek. Tym razem w kieszonce potworkowej:

https://lh6.googleusercontent.com/-GC0s3VEZbYM/UDkLk50dHJI/AAAAAAAAAFI/pUnpyEhAgO8/s512/100_9772.JPG

https://lh5.googleusercontent.com/-00UJRnw7RI0/UDkLlezS_rI/AAAAAAAAAFM/4EioFxvISYI/s512/100_9774.JPG

annagdynia
04-09-2012, 12:45
mam otulacz :) już testowaliśmy to się mogę wypowiedzieć :)

Piękny, kolorowy pul jest gruby ale nie sztywny.
Otulacz jest dosyć duży, oczywiście można zrobić regulację, bo jest one size, wg. mnie idealny na formowanki, zmieści każdą, nawet mega wielką nocną :ninja:

Jestem zadowolona.

gosica502
12-09-2012, 12:42
No to napiszę w końcu i ja :)

Razem z córą przetestowałyśmy Agny otulacze, formowanki i wkłady. :)

Bardzo jestem zadowolona z zakupów. Formowaneczki chłonne, ładnie układają się na pupce i milusie takie :)

Otulacze właśnie dość spore, co jest plusem, można otulić ładnie formowankę albo zmniejszyć i włożyć wkład.

Kolorki piękne, wykonanie naprawdęstaranne, pierwsza klasa :)

Zrobiłam kolejne (spore:duh:) zamówienie co powinno być najlepszą recenzją :high:

joasia
23-09-2012, 14:27
ja też napiszę:
wełniaki Agny - super nic nie przecieka:)
formowanki flanelkowe z jęzorem - fajnie chłoną; na noc biją wszystkie firmówki
formowanki welurkowe - super zgrabne
wkładki - fajnie chłonne
wełniane wkładki - super do formowanek
myjki - też fajne
polecam:) ja tyle nakupiłam, że część musiałam odsprzedać:hide:

monika999
23-09-2012, 16:46
Ja mam od Agny dwie przecudne spódniczki z falbankami, bo pieluchy już za nami:) Widziałam natomiast pieluszki na Zosi- pierwsza klasa :heart:

avelaa
26-10-2012, 15:15
Ja też miałam Agny formowanki noworodkowe i faktycznie są ślicznie uszyte i naprawdę chłonne. Miałam też kieszonkę ale tej niestety nie przetestowałam bo na nas za duża była ale jeśli chodzi o jakość uszycia to w niczym nie ustępuje firmówkom :)

_agata89
27-12-2012, 21:48
Używamy już kilka ładnych miesięcy formowanek Agny i musze przyznać, że jestem pod wrażeniem, są bardzo chłonne, wystarczająco nawet na noc, nie straciły praktycznie nic jeśli chodzi o urodę, wykonanie bardzo staranne, a cena rewalacyjna jak dla mnie za taką jakość, wzór i funkcjonalność. Mamy też otulacz w sówki i mogę polecić z czystym sumieniem, super zakładki w środku, mieści spokojnie formowankę nawet z falbankami i bardzo ładnie leży ;)
generalnie jak dla mnie strzał w 10 jeśli chodzi o pieluszki ;)

schiselle
31-01-2013, 22:13
Ja miałam tylko jedną formowankę, ale była naprawdę super. Chłonny wkład, miła flanela, tylko jakoś szybko mi zszarzała(???). Cena do jakości też niezła!
Wykonanie nie ustępujące firmowym.

*LOLA*
11-03-2013, 18:41
Droga wymianki nabylam welniaczka Agny i jestem mega zadowolona z niego!!!!!To jest pancernik wsrod welniakow w pozytywnym znaczeniu tego slowa;)Pani od ktorej go bralam pisala ze kuracje robila w styczniu a on nie przepuszcza kropelki na zewnatrz niezawodny na nocki do formowanki pupeko lub BBh(niestety formowanek Agny nie posiadam jeszcze ale nie wykluczam zakupu).Agno poklony i szacun dla ciebie!!!!!

Agis
29-03-2013, 16:53
Jako, że dziecko mi się powoli odpieluchowuje postanowiłam uwiecznić nasz Agnowy stosik, a uzbierało się tego ...

http://images47.fotosik.pl/1773/536a9348cbb85a7emed.jpg (http://www.fotosik.pl)

1. Wełniane gatki - są miękkie i świetnie trzymają
2. Flanelowe formowanki z jęzorem lub wkładem przypinanym - chłonne, zgrabne i niedrogie
3. Welurkowe kieszonki z panelem PUL - ładne, przewiewne, świetne na lato
4. Mój ostatni nabytek, bambusowa formowanka - mięciutka i chłonna bardzo, u nas po całej nocy tył ma suchy co jest dla mnie ważne, bo nie lubię gdy rano pieluchę dosłownie można wyciskać.
5. Pulowe kieszonki - mamy jedną z przeszyciami (wąska w kroku, zgrabnie leży, przecieka rzadko) i dwie obszywane overlokiem z falbankami (te lubię bardzo, ze względu na miękkie wykończenie, jeszcze mi nie przeciekły)
6. AIO i SIO flanelowe - rewelacyjnie chłoną, zdażało się że mały miał je na sobie 3-4 godz. i nie przeciekły, nawet nie były mocno mokre.
7. SIO z mikropolarem od pupy - podeszło nam najmniej, najczęściej zdażają się przecieki przy nóżkach, chyba krój nie dla nas :wink:
Dodam jeszcze, że wszystko starannie uszyte. Miło się na te pieluszki patrzy i dobrze używa :thumbs up:

Jedyna rzecz do jakiej mogłabym się przyczepić to wypukłe napki zmniejszające rozmiar. Zdażyło się, że podrażniały skórę, szczególnie w SIO. Mały miał raz obtarcie na nóżce.

kamilam
29-03-2013, 17:45
Agis ale stosik super :)
Może i ja coś napiszę posiadam 3 formowanki Agny flanelowe ze składanym na 3 wkładem, formowanki bardzo chłonne zakładam je małej na noc i spokojnie wytrzymują do rana, flanela niestety zesztywniała ale flanela ma to do siebie że sztywnieje, na dzien już nie zakładałam małej bo chodziła okrakiem przez to że sztywne ale na noc super. Bardzo ładnie uszyte, cena jest niska.

Agis
30-03-2013, 14:49
:kiss:
Nie miałam pojęcia, że aż tyle tego do ciebie wysłałam ;-)
Bardzo dziękuję i cieszę się, że pieluszki dobrze się sprawowały. Dzięki też za sugestię napkową - jakoś nie wpadłabym na to :roll: a to przecież nie jest dla mnie problem... Muszę się przestawić i nabijać inaczej.

A jeżeli chodzi o chłonność SIO - ja daję takie do żłobka dla Zosi. Jeśli dam ciociom inną pieluchę, to od razu wołają, że więcej spodni muszę przynieść, bo te inne to nic nie chłoną :duh: A daję też bambusowe i ciocie narzekają...
Jeszcze muszę napisać, że masz pięknie pielęgnowane wełniaki :thumbs up: Moje używańce nigdy nie wyglądały tak dobrze :oops:



No, sporo się uzbierało ;) A pieluszki są nadal w użyciu tylko coraz mniej ich schodzi. Jak puszczamy młodego z gołym zadkiem to sam podbiega do nocnika na siku, więc myślę że kuma co jest grane, tylko że nie komunikuje że chce i jak ma coś na tyłku, choćby gatki to leje w gatki. W związku z tym czekam na cieplejsze dni z prawdziwym odpieluchowywaniem. Pozostaną mi jeszcze nocki z pieluchami buuu. Wariactwo, powinnam się cieszyć z takiego obrotu sprawy.
Z tymi napkami to sama nie wiem, skoro nikt się nie skarżył to może nie jest to problem, tylko pielucha jakoś gorzej ubrana była. Przy takim nabijaniu schodzi mniej więcej po równo płaskich i wypukłych, co chyba jest plusem.

lilith83
21-05-2013, 15:28
Mam SIO Agny z mikropolarkiem od pupy z wpinanymi wkładami flanelkowymi i muszę przyznać,że jest rewelacyjne,jeszcze ani raz nam nie przeciekło,chłoną mega ilości,nawet mój sikacz nie potrafi całkowicie zapełnić wkładów :) Jedyne co bym zmieniła to wielkość,otulacz mógłby być odrobinkę większy w pasie to uszka ładniej by się pewnie układały,teraz chyba nawet SIO wolę bardziej od kieszonek,tym bardziej,że mogę sobie wybrać opcję sucho przy pupie lub mokro :)

slomka81
21-05-2013, 16:07
Mam SIO Agny z mikropolarkiem od pupy z wpinanymi wkładami flanelkowymi i muszę przyznać,że jest rewelacyjne,jeszcze ani raz nam nie przeciekło,chłoną mega ilości,nawet mój sikacz nie potrafi całkowicie zapełnić wkładów :) Jedyne co bym zmieniła to wielkość,otulacz mógłby być odrobinkę większy w pasie to uszka ładniej by się pewnie układały,teraz chyba nawet SIO wolę bardziej od kieszonek,tym bardziej,że mogę sobie wybrać opcję sucho przy pupie lub mokro :)
cieszę się, że Wam spasowało :)

lilith83
21-05-2013, 22:48
cieszę się, że Wam spasowało :)
nawet nie wiesz jak ja się cieszę,mąż też zauważył,że jeszcze tak chłonnej pieluszki to nie mieliśmy,testował ją jakieś 4h i w końcu zwątpił,a pieluszka mogła jeszcze sporo pomieścić :)

Agis
22-05-2013, 05:41
nawet nie wiesz jak ja się cieszę,mąż też zauważył,że jeszcze tak chłonnej pieluszki to nie mieliśmy,testował ją jakieś 4h i w końcu zwątpił,a pieluszka mogła jeszcze sporo pomieścić :)

To spróbuj pieluszki SIO, zamiast mikropolaru ma tą grubą flanele od pupy, nie do przesikania ;) tyle że na raz.

lilith83
22-05-2013, 11:22
To spróbuj pieluszki SIO, zamiast mikropolaru ma tą grubą flanele od pupy, nie do przesikania ;) tyle że na raz.
chyba aż tak chłonnych to już nam nie trzeba te są wystarczające w zupełności :) Zapomniałam jeszcze dodać,że otulacz schnie ekspresem i nie odciska się na nóżkach.Podoba mi się też ta gumeczka z przodu,bo mała śpi na brzuchu i wiem,że przynajmniej nic górą jej nie wyleci.

Aisa
20-06-2013, 09:41
Ja mam formowanki Agny - 2 flanelowe z dopinanym wkładem i 2 bambusowe - wszystkich używam na noc lub długie wycieczki;). Wrażenia: wszystkie urocze, dobrze odszyte, chłonne. Flanelowe są takie milusie, jeszcze nie miałam w ręku tak miłej flaneli;) Co prawda nie używam ich jeszcze z flanelowym wkładem - jest jeszcze za duży dla mojego synka (dopinam wkład bambusowy z innej pieluszki), ale raz przetestowałam i duużo wytrzymuje;).
Bambusowe też super, mam mniejszy one size. Bambusowe nie mają falbanek, ale nie uciskają nóżek - u mnie dają radę na noc z jednym większym wkładem. Jedno co bym w nich zmieniła - wolałabym, żeby było więcej napek w pasie, bo jestem teraz na etapie, gdy najciaśniejsze są za ciasne a następne już za luźne...:hmm:

maldita
25-06-2013, 17:31
Kupiłam na początek jedną formowankę bambusową i jedną flanelową i naprawdę jest pod wrażeniem zwłaszcza flanelowych. Zwłaszcza ich chłonności i wzorów :). Do tego stopnia, że zakupiłam kolejne dwie z flaneli. Jedna wystarcza u nas na całą noc, dopinam wkład flanelowy z mikropolarem od pupy. Fakt, trochę duży dla 4-miesięcznego niemowlaka, ale da się ładnie ułożyć.

aginia
25-09-2013, 12:32
dziewczyny a napiszcie coś o noworodkowych formowankach bambusowych, o takich:

http://www.zufizo.pl/userdata/gfx/d46a3bcfd37d81b40e7c5f1b5968e5eb.jpg

Do ilu kg starczają? Może lepiej kupić mniejszy OS? Formowanki Agny OS znam - sa cudne i mam ich kilka ale dla malucha będą jeszcze za duże:)

gosica502
25-09-2013, 13:12
też jestem ciekawa :)

Agis
25-09-2013, 18:38
Ja właśnie taką kupiłam i ona spora jest, wielkość porównywalna do OS Kokosi. Na początek trzebaby zawijać przód co by mały się nie utopił w niej.

Porównanie:

http://images64.fotosik.pl/212/97950883ee3dd899med.jpg (http://www.fotosik.pl)

i z zawiniętym przodem
http://images61.fotosik.pl/212/61684ddf3aa88f65med.jpg (http://www.fotosik.pl)

ania_przyszłamama
26-09-2013, 17:34
otulacz wełniany Agny dotarł do mnie przedwczoraj i szczerze mówiąc jestem okropnie zawiedziona. Niemiłosiernie gryzie. Mam wełniaka ecodidi, gatki magnolii, gatki kupione na allegro od jakiejś dziewczyny i wszystkie są milutkie.
A tego otulacza nie mam serca założyć dziecku na tyłek. Jeśli po praniu nie zmięknie choć trochę to po prostu go wyrzucę. Szkoda mi tylko pięciu dych, które na niego wydałam...

Mamamaria
27-09-2013, 16:04
Jeśli po praniu nie zmięknie choć trochę to po prostu go wyrzucę.

ewentualnie dasz namiar na śmietnik? Chętnie wypróbuję.

Mam od Agny formowanki i otulacze i jestem zachwycona. Nie wiem czym bardziej.
Przykre będzie odpieluchowanie ostatniego dziecka...

aginia
27-09-2013, 17:44
otulacz wełniany Agny dotarł do mnie przedwczoraj i szczerze mówiąc jestem okropnie zawiedziona. Niemiłosiernie gryzie. Mam wełniaka ecodidi, gatki magnolii, gatki kupione na allegro od jakiejś dziewczyny i wszystkie są milutkie.
A tego otulacza nie mam serca założyć dziecku na tyłek. Jeśli po praniu nie zmięknie choć trochę to po prostu go wyrzucę. Szkoda mi tylko pięciu dych, które na niego wydałam...

wrrr napisąłam długiego posta i mi wcięło:(

A napisałaś do Agny? Co Ci odpisała? Przecież zawsze możesz zwrócić.... Mam od niej troche różnych pieluch i nie wyobrażam sobie milszego kontaktu jako klient:)

czukczynska
29-09-2013, 09:48
otulacz wełniany Agny dotarł do mnie przedwczoraj i szczerze mówiąc jestem okropnie zawiedziona. Niemiłosiernie gryzie. Mam wełniaka ecodidi, gatki magnolii, gatki kupione na allegro od jakiejś dziewczyny i wszystkie są milutkie.
A tego otulacza nie mam serca założyć dziecku na tyłek. Jeśli po praniu nie zmięknie choć trochę to po prostu go wyrzucę. Szkoda mi tylko pięciu dych, które na niego wydałam...

Skontaktowałaś się ze sprzedającą?Kilka razy kupowałam u Agny i zawsze byłam pod wrażeniem Jej dbałości o klienta.
Błyskawicznie reaguje na wszelkie uwagi.
No i druga rzecz- zastosowałaś się do wskazówek producenta? ( lanolina,pranie itp)?

ania_przyszłamama
30-09-2013, 12:39
Po lanolinowaniu otulacz jest troszkę milszy ale moim zdaniem taki rodzaj wełny wogóle nie nadaje się na pieluszki, które przecież mają z założenia kontakt ze skórą małego dziecka.
Od Agny kupowałam już kiedyś formowanki i też uważam, że to bardzo sympatyczna osoba. Po prostu chyba w przypadku TEJ pieluszki materiał nie jest odpowiedni. No bo powiedzmy sobie szczerze: pieluszkowanie ma być przede wszystkim wygodne i przyjemne dla dziecka.

Kreska
30-09-2013, 12:50
wrazliwosc skory na welne jest bardzo indywidualna.
co jednych gryzie to innych nie musi.
dlatego dziewczyny pisaly ze mozesz zwrocic :) chyba niebyloby z tym problemu
ale po lanolinowaniu juz to nie wiem ;)
jak sie zrobil milszy to daj mu szanse :)

Linus
18-10-2013, 20:54
ja z kolei uważam, że jeśli nei byłaś zadowolona to przede wszystkim trzeba było napisać do Agny - pewnie zgodziłaby się na zwrot, może coś doradziła w kwestii lanolinowania
trochę dziwnie tak pisać o wyrzuconych pieniądzach, skoro kontakt ze sprzedającym był zadowalający
myślę, że dogadałybyście się prywatnie, bo ona, jak pisały dziewczyny, jest bardzo sympatyczna i dba o kupujących
i zawsze udziela wyczerpujących informacji na temat swoich produktów, na pewno pisała, jaka ta wełna jest przed sprzedaniem jej
ja w każdym razie byłam zawsze zadowolona i polecam wszystkim pieluchującym znajomym

Mlena
20-10-2013, 02:48
Po przeczytaniu wszystkich ochów i achów zakupiłam kilka formowanek flanelowe i jedną bambusową i muszę dołączyć do chóru tych zachwyconych. Zalety ładnie wykonane, super chłonne, szybkoschnące. W następnym miesiącu dokupię jeszcze jakieś formowanki i otulacz gdyż zachwycona jestem jakością tych pieluszek.

Mamamaria
09-03-2014, 21:53
Mamy otulacz wełniany i jest cudowny. Zapinany, nie gatki, a obejmuje formowanki, świetnie się układa, nie przecieka, nie farbuje, nie gruzie. Super jest!

http://images64.fotosik.pl/737/3a1bf17d4062445bmed.jpg (http://www.fotosik.pl)http://images65.fotosik.pl/737/1c0483be18efa6d0med.jpg (http://www.fotosik.pl)http://images64.fotosik.pl/737/00897b71fc35f979med.jpg (http://www.fotosik.pl)

zochmama
10-03-2014, 11:22
Ja wełny nie mam ale ostatnio zakupiłam noworodkowe otulacze pulowe i formowanki bambusowe, wszystko super, śliczne, porzadnie odszyte, dobrze leżą. Podoba mi się że cokolwiek założę na dupkę-tetrę czy formowankę-wszytsko pięknie się w otulacz mieści, dobry fason ma. Brawo! :)

Mamamaria
21-04-2014, 19:03
są świetne! Chłonne dla naszej małej pijaczynki w sam raz. I jest miękka - nawet jak nie odwiedza suszarki - nie twardnieje jak tradycyjna flanela. Szybko schnie. Same zalety :-)

len_a
07-05-2014, 10:36
od niedawna mam formowanki flanelowe i jestem zachwycona :) super chłonne, bez problemu dają radę na noc i fajnie sie układają :)

kammillka
07-05-2014, 10:47
od kilku miesięcy mam 2 otulacze jeden OS a drugi mniejsze OS i z obu jestem bardzo zadowolona
PUL sztywniejszy niż u kokosi, lamówki się "nie kulkują" więc po praniu od razu na pupę
teraz chyba czas by spróbować formowanek skoro tak zachwalacie:lol:

karolciaczika
05-07-2014, 09:08
i czas na moją recenzję,mamy z córą otulacz sio lamparcik z dopinanym ogonkiem,z racji tego że Marysia ma 5 tyg dopiero i leży tylko ogonka jeszcze nie dopinamy:)ale do rzeczy,od 3 tyg używamy os już pieluszek,bo mała urodziła się 3600,w wieku 3 tyg miała 4200:D i otulacz sio od Agny jest pieluchą nr 1 w naszym stosiku,bardzo fajnie leży na niej,jako jedyny nie zaliczył jeszcze ani razu przecieku nam więc szacunek:applause:na takim maluchu i leży idealnie,nic nie uciska,luzów nie ma,my bardziej rzepowi bo na napy nam trudno w pasie dopasować bo mała długa a szczupla,ale w tym sio nie mam problemów z regulacją w pasie.wpinam sobie co chce,mam swoje wkłady i od Agny też flanelowy składany(trochę mała musi dorosnąć do niego) i długi z nowej dzianiny bawełnianej od Agny,hit!nie robi odwłoka,idealny dla malucha,chłonny,szybko schnie,nieraz sio starcza nam na 3-4 przewinięcia,inne otulacze nieraz tylko raz i do prania.
polecam,ja na pewno jeszcze jedno sio zakupie i przymierzam się do zakupu tu polecanych formowanek flanelowych.
i zdjęcia
środek pieluchy z wpinanym długim wkładem z dzianiny
http://images64.fotosik.pl/1140/7d2e30c16d71f9damed.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/7d2e30c16d71f9da.html)

http://images63.fotosik.pl/1137/a02423d86cc42ac0med.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/a02423d86cc42ac0.html)
mój kochany tarzanek:heart::love:
http://images65.fotosik.pl/1140/5cdee0caef26483dmed.jpg (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/5cdee0caef26483d.html)
a i każdemu się podoba,ostatnio byliśmy w niej na usg bioderek i ortopeda był zachwycony pieluchą

Roanna
10-08-2014, 01:07
Polecam!
Mam (póki co) jedna formowanke flanelowa, z bambusowym wkładem. Flanela dobrej jakości, ładnie się układa. Bambus pierwsza klasa, baaardzo miękki i milusi, wkład z jednej strony z przyszytym mikropolarkiem, super pomysł, bo nie trzeba używać wkładki, która zawsze gdzieś tam się zwija. Całość dość chłonna a lekka bardzo przy tym.
I mam tez SIO jedną flanelową. Nie do zasikania!! :) Wpinany wkład z b.gęstej flaneli, gruby, b. chłonny. PUL jest dość sztywny, akurat w tej co ja mam, ale z tego co kojarzę Agna ma rózne pule.

Jedną jedyna uwagę mam - wolę jak uszy sa zapinane na codrugą napkę, a tutaj są na dwie kolejne napki i te uszy mogłyby być, jak dla mnie troszkę dłuższe. Teraz (11 msc, 10,5kg i 85 cm) zapinam juz zupełnie na ostatni rozmiar.

emilia3333
14-01-2015, 11:44
To i ja się dopisze.
Mam kieszonkę kupioną u Agny, formowankę z super miękkim wkładem, składanym na 3 który kocham miłością bezwzględną i zaczynam testy otulaczyi formowanek sio (dzięki uprzejmości Linus i jej ogromnemu stosikowi Zufizo)

Kieszonka - ekstra, używana często i nadal milutka, jak nowa
wkład na 3 mmmm mogłabym na nim spać. cudo <3

Formowanki i otulacze - opinię dodam jak zacznę używać ;) a noce potrafią być mokre :)

Po kieszonki na 100% wrócę, czekam aż młoda podrośnie do dużego OSa i zamawiam zwierzęce z ogonkami. Są urrocze :)

Na żywo miałam przyjemność macać wszystkie pieluchy Agny i jestem nimi zachwycona. Podobnie jak ubraniami jej produkcji. Jakość materiału i wykonania - najwyższa!

ania_przyszłamama
20-03-2015, 07:07
Jakiś czas temu pisałam negatywną recenzję o otulaczu wełnianym "szary melanż" kupionym w sklepie zufizo. Otulacz po kupieniu wydawał mi się bardzo szorstki, używałam go z niechęcią, jednak z czasem polubiłam go, bo dostrzegłam, że ma wiele zalet. Przede wszystkim nie filcuje się, jest świetnie skrojony dzięki czemu pasuje i na wkłady i na formowanki, jest duży, większy niż otulacze ecodidi, bardzo łatwo doprać z niego plamy po kupach. Oprócz tego jest bardzo wytrzymały, używam go na noc razem z wkładem bambusowym kokosi lub puppi i nigdy nie przemókł. Nie wymaga też lanolinowania. Naprawdę stał się moim ULUBIONYM otulaczem nocnym.Jego szortkość już mi nie przeszkadza, a dziecko nigdy się na tą pieluchę nie skarżyło.
Wczoraj kupiłam drugi otulacz Agny o nazwie "gorzka czekolada". Ten jest milszy w dotyku niż szary melanż, dzisiejszą noc wytrzymał bez zarzutu bez lanolinowania.
Na koniec chciałam przeprosić Agnę za poprzednią niekorzystną recenzję, teraz już wiem, że do niektórych pieluszek trzeba się po prostu przekonać. Zachęcam wszystkich do wypróbowania otulaczy zufizo, zwłaszcza, że ceny są rewelacyjne- 50 zł.

ptysiakm
20-03-2015, 10:55
Jak dla mnie super kieszonki, bo tylko to miałam okazję spróbować od Agny. Z polskich pieluszek jak dotąd pasowały nam tylko Milovie, bo w pozostałych notorycznie notowałyśmy przecieki. Nie wiem czemu tak późno odkryłyśmy Zufizo! Mała ma roczek, ale jest bardzo szczupła, kieszonka super na niej leży, nigdzie nie uciska, a też nie ma luzów, no i te wspaniałe falbanki przy nóżkach! Takie rozwiązanie bardzo nam podpasowało w AppleCheeks, dobrze, że Agna ma je u siebie :)
Dodam, że my nie jesteśmy kieszonkowcami, głównie używamy otulacz wełniany + wkład. A te kieszonki bardzo nam podpasowały!
Już przymierzam się do kolejnych zakupów zwłaszcza kieszonek w kaszubskie wzorki!

gosiamy
20-03-2015, 16:15
Apropo wzorków! Kiedy można się spodziewać otulaczy we wzorkach kaszubskich? Aktualnie niestety w sklepie nie ma... :(

vinga89
20-03-2015, 16:21
Apropo wzorków! Kiedy można się spodziewać otulaczy we wzorkach kaszubskich? Aktualnie niestety w sklepie nie ma... :(

zapytaj Agny na wątku handmade ;)

gosiamy
20-03-2015, 16:22
słusznie! :)

Mauarich
22-03-2015, 13:24
<3 otulacz kaszubski os. cora ma 21mies, wazy 9kg, jest dosyc szczupla. polar na lamowkach nie kulkuje sie tak jak w milovii, wielkosciowo otulacz jest troche wiekszy od milovii os i mniejszy od kokosi os. cena bardzo przyjemna, no i ten wzor <3