Zobacz pełną wersję : Pozdrowienia z Pruszcza Gdańskiego :)
Witam wszystkich :) Jestem mamą Oli i Wojtusia, między którymi jest 1,5 roku różnicy. Pierwszy raz trafiłam na forum w poszukiwaniu wskazówek odnośnie wiązania chust. Miałam bardzo ambitne plany noszenia Oli jak najdłużej się da, a niestety nawet dobrze nie zaczęłam ;) Pierwsze (i kolejne) próby jej wiązania skończyły się klęską a później całkowitą rezygnacją, kiedy odradzono mi chustowanie przy wzmożonym napięciu mięśniowym. Po urodzeniu Wojtka szukałam tu kogoś z Pruszcza, kto pomógłby mi nauczyć się wiązać małego, ale koniec końców sprzedałąm chustę, poczytałam tu trochę o nosidłach, przymierzyłam Wojtka do Tuli i Bondolino i zdecydowałam się kupić to drugie, nb z ogłoszenia na forum :) Właśnie czekam na kuriera z przesyłką.
Zaliczyłam też po drodze nieudany zakup Bebelulu Lulu :/ Powinnam była poczytać więcej opinii przed zakupem.
Szkoda, że nie udało mi się oswoić z chustą, bo za każdym razem, kiedy widzę mamę z chuścioszkiem to buzia sama mi się uśmiecha. Zastanawiam się od niedawna (pod wpływem forum, a jakże ;)) nad pieluchami wielorazowymi, choć mąż próbuje mi to wybić z głowy. Póki co dalej podczytuję, bo z natury jestem małomówna i wolę słuchać/czytać niż mówić/pisać, a każdy post kilka razy czytam zanim wyślę ;) Mimo wszystko będę starać się odzywać, bo warto. Miłego dnia i nadchodzącego weekendu :)
Witaj na forum :)
Ja tez zaczynałam z Bebelulu i też mi nie wychodziło. Potem były chusty tkane, ale prawdziwą przyjemność z noszenia miałam dopiero przy nosidłach. Tak więc głowa do góry!
Hej, znajdziesz tutaj sporo osób z Pruszcza m.in. i mnie :) nie miałam nigdy styczności z chustami, ale za to kocham miłością wielką wielorazówki :love: pozdrawiam 8))
I mnie, chociaż z Rotmanki! Z wielo mam kontakt u znajomych :wink: za to chustuję z powodzeniem :)
Kasia.234
17-08-2012, 19:23
witaj :)
patrysha
17-08-2012, 21:00
Witamy http://s269.photobucket.com/albums/jj72/myem0/03/grey-cat-008.gif (http://www.myem0.com/)
Dziękuję za miłe przyjęcie :)
Tak właściwie to jestem z Juszkowa, ale czuję się pruszczanką, bo przeprowadziliśmy się dopiero niedawno. Robiliście może jakieś forumowe spotkania w tej okolicy?
Tamarin gdybyś w najbliższym czasie sprzedawała jakieś pieluszki to pamiętaj o mnie, będę szukała czegoś na próbę dla około 6-kilowego szkraba :)
Bondolino doszło, dwa razy Wojtek już w nim siedział i kończyło się dosyć szybkim płaczem, choć na początku miał zadowoloną minę. Był najedzony, wyspany i przewinięty. Oby to była kwestia przyzwyczajenia ;)
Witaj :hello: super, że pruszczanek coraz więcej. Ja ostatnio rzadko noszę, ale po porodzie mam zamiar to nadrobić:) U mnie też będzie 1,5 roku różnicy między dzieciakami ;-)
Dziękuję za miłe przyjęcie :)
Tak właściwie to jestem z Juszkowa, ale czuję się pruszczanką, bo przeprowadziliśmy się dopiero niedawno. Robiliście może jakieś forumowe spotkania w tej okolicy?
Tamarin gdybyś w najbliższym czasie sprzedawała jakieś pieluszki to pamiętaj o mnie, będę szukała czegoś na próbę dla około 6-kilowego szkraba :)
Bondolino doszło, dwa razy Wojtek już w nim siedział i kończyło się dosyć szybkim płaczem, choć na początku miał zadowoloną minę. Był najedzony, wyspany i przewinięty. Oby to była kwestia przyzwyczajenia ;)
Ja niestety nie miałam okazji jeszcze dziewczyn poznać, ale może kiedyś się uda :) Sunrise a ile Twoje dzieci mają lat/mieś. ? :) moja ma 19mieś. a pieluchujemy w zasadzie od listopada, więc niestety nie posiadam malutkich pieluszek. Późno zaczęłam. Zbieram dopiero malutkie pieluszki na drugie dziecko, które "kiedyś" się pojawi.
A S0nata na bazarku pieluchowym czegoś nie sprzedaje? Coś mi mignęło? :hmm: S0nata jest z Pruszcza :)
Juszkowo to już rzut szmatą ode mnie, czasem tam wędrujemy na spacerki :)
Ola ma 21 miesięcy a Wojtuś 3 i trochę :) Zaraz zerknę na bazarek na pieluchy. AS, jak będziesz miała w planach zawędrować na Osiedle Kwiatowe to zapraszamy do nas :) Tamarin, lice a Wy w jakiej części Pruszcza mieszkacie?
Które miejsce to osiedle Kwiatowe? Za obwodnicą od str. Pruszcza licząc? Możemy się przejść :)
Ola ma 21 miesięcy a Wojtuś 3 i trochę :) Zaraz zerknę na bazarek na pieluchy. AS, jak będziesz miała w planach zawędrować na Osiedle Kwiatowe to zapraszamy do nas :) Tamarin, lice a Wy w jakiej części Pruszcza mieszkacie?
Ja na Obr. Wybrzeża za Fartem :) więc też mamy do was niedaleko :)
Od strony Pruszcza przed obwodnicą. Może kojarzysz szeregowce, które z obwodnicy właśnie widać - to tam.
lice, może to Ciebie kiedyś mijałam jak szłam z wózkiem Obr.Wybrzeża :)
Jeszcze się okaże, że to Juszkowo, co w środku Rotmanki przy Konwaliowej jest, czyli będzie dopiero, bo tam pola :)
Od strony Pruszcza przed obwodnicą. Może kojarzysz szeregowce, które z obwodnicy właśnie widać - to tam.
lice, może to Ciebie kiedyś mijałam jak szłam z wózkiem Obr.Wybrzeża :)
Możliwe a jakim wózkiem śmigacie?? Od Ciebie z osiedla to chyba tylko jedną mamę kojarzę chodzi z maluszkiem w wózku w biało czarne kwiaty :)o ile nie mylę osiedla :)
Od strony Pruszcza patrząc w stronę obwodnicy to jest to osiedle po lewej stronie. Pierwszy skręt w lewo po minięciu tablicy Juszkowo. Jest tam sporo domków jednorodzinnych a na końcu nasze szeregowce. My śmigamy beżowym abc design zoom jak we dwójkę a jak z jednym dzieciem to ciemnobrązowym Jedo :-)
Ja mieszkam w centrum Pruszcza, więc chyba do was mam najdalej :-? zresztą nie mieszkam od urodzenia tutaj, tylko dopiero od kilku lat, więc nie znam się na wielu ulicach, słyszałam o Rotmance, ale nie wiem, gdzie ona się dokładnie znajduje.
Dziewczyny a wpadacie czasem do centrum z dzieciakami? by można było się kiedyś spotkać :)
Dziewczyny a wpadacie czasem do centrum z dzieciakami? by można było się kiedyś spotkać :)
Wpadamy, tylko niestety Pruszcz jest niezbyt gościnny dla matek z małymi dziećmi, jeśli chodzi o miejsca do spotkania.
Dziewczyny a wpadacie czasem do centrum z dzieciakami? by można było się kiedyś spotkać :)
My też w centrum codziennie jesteśmy, przeważnie czas na kulkach spędzamy :)
Ja ostatnio rzadko. Tylko wtedy, kiedy mogę komuś zostawić pod okiem Olę na czas karmienia/uspokajania Wojtusia.
My też w centrum codziennie jesteśmy, przeważnie czas na kulkach spędzamy :)
Ja też tam prawie codziennie chodzę :) a jakiego koloru masz wózek?
sweetrose
21-08-2012, 08:54
Witaj ;) rozgość się ;)
ja też chciałam chustować - niestety nie udało się... ale odczekałam do momentu jak mały siadał i noszę w nosidle ;)
na początku Mei Tai, teraz czasem Mt czasem ergo... // mój młody też początkowo protestował, płakał, wyrywał się,
ale z czasem pokochał miłością ogromną i teraz sam przynosi nosidło, popędza mnie i wskakuje z radością ;)
ma już 19m-cy i 13kg, także mam co nosić ;) ale na początku ciężko było, były ze 2 kryzysy, nie poddałam się i się nosimy ;)
teraz młody jak widzi wózek to wpada w histerię i płaczę, żebym go nie wkładała ;) także wózek definitywnie na emeryturze ;)
pieluchuje odkąd mały skończył pół roku, a że był dość duży to zaczęliśmy od eMek i szybko przeszliśmy w eLeczki...
początkowo też używaliśmy pół na pół... wielorazówek i jednorazówek... dopiero od jakiegoś czasu całkowicie przeszłam na wielo ;)
choć zdarza się kryzys (gdy wszystkie pieluchy są mokre lub w praniu) lub tatuś nie może znaleźć wielo i na dupce ląduje jednorazówka...
także nie poddawaj się ;) trzymam kciuki ;) w razie czego pytaj tu na forum jest dużo pomocnych duszyczek ;)
Ja też tam prawie codziennie chodzę :) a jakiego koloru masz wózek?
Jedo zielono szary :)
Wiecie co tak sobie myślę, że Faktoria jest też fajnym miejscem na spotkanie duży plac zabaw, jest tez bar i wc :)
Jedo zielono szary :)
Wiecie co tak sobie myślę, że Faktoria jest też fajnym miejscem na spotkanie duży plac zabaw, jest tez bar i wc :)
Tego też nie doświadczyłam :D
Hej, hej :) to ja już w ogóle bliziutko Ciebie bo na zakątku juszkowo mieszkam :p
Wiecie co tak sobie myślę, że Faktoria jest też fajnym miejscem na spotkanie duży plac zabaw, jest tez bar i wc
niegłupi pomysł :)
w prawdzie już wcześniej próbowałam zainicjować spotkanie ale jakoś nie wyszło :ninja:
btw. jakąś godzinkę temu widziałam mamę w niebieskiej chuście/nosidle idącą od strony juszkowa do pruszcza wzdłuż garaży..może to któraś z Was? :ninja:
Hej, hej :) to ja już w ogóle bliziutko Ciebie bo na zakątku juszkowo mieszkam :p
niegłupi pomysł :)
w prawdzie już wcześniej próbowałam zainicjować spotkanie ale jakoś nie wyszło :ninja:
Jak tylko Lena dojdzie do siebie to ja chętna jestem na spotkanie :)
Witaj sweetrose :) Może rzeczywiście jak Mały zacznie siadać to będzie lepiej. Póki co zdarza się, że wysiedzi kilka minut dłużej, ale na spacer jeszcze go w nosidełku nie wezmę. Zakup pieluszek na razie zawiesiłam przez naszą dziurę budżetową, będę musiała chyba czegoś na wymianki poszukać ;)
Cześć asiajka :) Jak tak dalej pójdzie, to na forum znajdę osobę z mojego osiedla. Co ktoś się odezwie to coraz bliżej :)
Ja jestem jak najbardziej za spotkaniem, brakuje mi towarzystwa a Oli też dobrze by zrobiło częstsze przebywanie z innymi dziećmi :)
Witaj sweetrose :) Może rzeczywiście jak Mały zacznie siadać to będzie lepiej. Póki co zdarza się, że wysiedzi kilka minut dłużej, ale na spacer jeszcze go w nosidełku nie wezmę. Zakup pieluszek na razie zawiesiłam przez naszą dziurę budżetową, będę musiała chyba czegoś na wymianki poszukać ;)
Cześć asiajka :) Jak tak dalej pójdzie, to na forum znajdę osobę z mojego osiedla. Co ktoś się odezwie to coraz bliżej :)
Ja jestem jak najbardziej za spotkaniem, brakuje mi towarzystwa a Oli też dobrze by zrobiło częstsze przebywanie z innymi dziećmi :)
Mi szczególnie brakuje plotek i długich rozmów :mrgreen::mrgreen::mrgreen:
Żeby nie ciągnąć tematu spotkania w wątku powitalnym proponuję, żebyśmy przeniosły się TUTAJ:)
(http://www.chusty.info/forum/showthread.php?t=84925&p=1926594#post1926594)
Powered by vBulletin® Version 4.2.1 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.