mama_hubcia
28-01-2009, 06:48
Wczoraj przyszedł do mnie leoś pozyczony od koleżanki i ......... Hubert dał sie zamotać :jump: :applause: Mało nie zaczełam z nim skakać :D Nie chce tylko zeby mu rączki chować :roll: No ale i tak jestem mega przeszczesliwa :jump:
Chusta jest na mnie za długa bo ma ponad 5m i troche mi nie wygodnie nie wspominając o tym, ze z motaniem ciężko ale poćwicze i bedzie ok :D Poza tym czekam na elastyka i chyba bedzie prościej
Mam pytanie
jakie wiązania moge robić zeby Młody miał rączki na wierzchu ?
Chusta jest na mnie za długa bo ma ponad 5m i troche mi nie wygodnie nie wspominając o tym, ze z motaniem ciężko ale poćwicze i bedzie ok :D Poza tym czekam na elastyka i chyba bedzie prościej
Mam pytanie
jakie wiązania moge robić zeby Młody miał rączki na wierzchu ?