Georgina
05-07-2012, 22:42
Robiąc poranny przegląd prasy natknęłam się na artykuł o braku dobrych dróg dla matek z wózkami w Olsztynie.
Kiedy biedna matka pchająca wózek po dziurawych chodnikach musi coś załatwić, wtedy jedyną receptą jest wzięcie [dziecka] do specjalnego nosidełka. Zdjęcie specjalnego nosidełka na fotce nr 4:ninja:
http://olsztyn.gazeta.pl/olsztyn/1,48726,11928583,_Dla_matki_z_dzieckiem_w_wozku_Ol sztyn_jak_Meksyk_.html
Kiedy biedna matka pchająca wózek po dziurawych chodnikach musi coś załatwić, wtedy jedyną receptą jest wzięcie [dziecka] do specjalnego nosidełka. Zdjęcie specjalnego nosidełka na fotce nr 4:ninja:
http://olsztyn.gazeta.pl/olsztyn/1,48726,11928583,_Dla_matki_z_dzieckiem_w_wozku_Ol sztyn_jak_Meksyk_.html