Zobacz pełną wersję : Szpilki Louboutina a chusty:))))
Mignął mi wczoraj taki news, że jakaś pani celebrytka załozyła szpilki Laboutinawarte uwaga 2,5 tyś i tak sobie pomyslałam - Kurcze nigdy mnie nie będzie stac na takie szpilki - nie to zebym w ogóle chciała bo w szpilkach i tak nie chodzę:roll: no ale tak po prostu stwierdziłam fakt a potem zaswitało mi w głowie, ze przeciez jakbym podliczyła te wszytkie moje szmaty ( a szczególnie podliczyła po ile chodzą a nie po ile kupiłam;)) to ba tez moge sobie takie strzecić, a co:mrgreen:
Wielkie mi aj waj szpilki za 2,5 tyś:whistle:
Ps Matko gdyby mój mąż był tego świadomy:hide:...ale pocieszam się, że jak przyjdzie krysys to własnie ja kura domowa beda tą, która wykarmi rodzinę:lool:
jakbys podliczyla po ile chodzilybył 1,5 roku temu to by dopiero było :)
Wolę nawet nie mysleć:hide:
a moze ktos chustuje w szpilkach Louboutina? :ninja:
no tak, ale myślę sobie, że to nie są jej jedyne buty... Ale na pewno trudniej zbywalne, niż używane chusty ;)
no tak, ale myślę sobie, że to nie są jej jedyne buty... Ale na pewno trudniej zbywalne, niż używane chusty ;)
Oj tam, oj tam.... I tak czuje się bogata bo stać mnie na szpilki Louboutina:whistle:
mysle, ze coponiektóre mogłyby sobie auto sredniej klasy kupić :lol:
Tez tak czasem sie lapie, ze jak mialabym kupic buty czy jakis ciuch za 150 euro, to mooocno bym sie zastanawiala. A chuste zdazylo mi sie niejedna. :duh:
Tez tak czasem sie lapie, ze jak mialabym kupic buty czy jakis ciuch za 150 euro, to mooocno bym sie zastanawiala. A chuste zdazylo mi sie niejedna. :duh:
buty czy ciuch za tyle?? w zyciu, po co mam charity shop'y i tkmaxx ?? :lol: ale chuste - czemu nie... zawsze ja mozna potraktowac jako lokate kapitalu ;)
roneczka
28-06-2012, 14:42
buty czy ciuch za tyle?? w zyciu, po co mam charity shop'y i tkmaxx ?? :lol: ale chuste - czemu nie... zawsze ja mozna potraktowac jako lokate kapitalu ;)
Jak zasugerowała demona, okazuje się, że nie zawsze :-(
Zresztą, zależy kiedy kupiłaś :-)
Jak zasugerowała demona, okazuje się, że nie zawsze :-(
Zresztą, zależy kiedy kupiłaś :-)
i kiedy chce sprzedac :D
mysle, ze coponiektóre mogłyby sobie auto sredniej klasy kupić :lol:
pamiętam w ubiegłym roku na bazarku był wątek, w którym było wystawione chust za ponad 30tys zł
śledziłam go z ciekawości i kiepsko ubywało chust z wystawionego stosu, ciekawa jestem czy się sprzedały, czy nadal stanowią "lokatę kapitału" zalegającą w szafie
i kiedy chce sprzedac :D
a przede wszystkim CO chcesz sprzedać ;)
pamiętam w ubiegłym roku na bazarku był wątek, w którym było wystawione chust za ponad 30tys zł
śledziłam go z ciekawości i kiepsko ubywało chust z wystawionego stosu, ciekawa jestem czy się sprzedały, czy nadal stanowią "lokatę kapitału" zalegającą w szafie
nie poszły:) ale jako, ze ten wątek zahaczał o złote czasy bazarkowe - mysle, że wlascicielce sie zwrócily naklady z nawiązka jeszcze:)
pamiętam w ubiegłym roku na bazarku był wątek, w którym było wystawione chust za ponad 30tys zł
śledziłam go z ciekawości i kiepsko ubywało chust z wystawionego stosu, ciekawa jestem czy się sprzedały, czy nadal stanowią "lokatę kapitału" zalegającą w szafie
Pamiętam ten wątek, czego tam nie było... :)
Jedni noszą drogie szpilki, a my mamy chusty ;) Tak sobie ostatnio przeliczyłam wartość stosu, szpilek od Louboutina bym sobie nie kupiła, ale w czasie kryzysu mogłabym dobrze podratować domowy budżet :)
Tez tak czasem sie lapie, ze jak mialabym kupic buty czy jakis ciuch za 150 euro, to mooocno bym sie zastanawiala. A chuste zdazylo mi sie niejedna. :duh:
Ja się złapałam na tym, że chętniej wydam na chustę niż na jakieś ubranie dla siebie :bduh: O to chodzi, że traktuję to nie tyle, jako lokatę kapitału, ale wiem, że chustę uda mi się sprzedać, a ciucha raczej nie :rolleye:
ja się przerzuciłam z kupowania kompletów buty-torebka, na komplety buty-chusty:mrgreen:
ja się przerzuciłam z kupowania kompletów buty-torebka, na komplety buty-chusty:mrgreen:
hehe :)
kurcze mnie tez szkoda na ciuchy! raju w życiu bym nie kupiła np. bluzki za 500 zł, a chuste echhh to co innego!
a o tym ile na chustach straciłam... matko wole nawet nie myśleć....
my się na razie uchroniliśmy - mamy jedną i starcza :)
i nawet pasuje prawie do wszystkiego :)
Powered by vBulletin® Version 4.2.1 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.