Ania B.
15-01-2009, 14:32
Witam
Mam na imię Ania i jestem mamą cudownej Niuni.
Trafiłam tu przez Google. Dawno, dawno temu gdzieś tam czytałam o noszeniu dzieci w chustach i kiedy zaszłam w ciążę, postanowiłam dowiedzieć się czegoś więcej. Trafiłam na to forum, a to dowiedziałam się nie tylko o chustach, ale i o tym, że istnieje coś takiego jak nowoczesne pieluszki wielorazowe. I od razu, momentalnie się na nie zdecydowałam, bo nigdy nie pasowało mi pakowanie dziecka w folię i chemię, a tetra też mi się nie uśmiechała. Przekonałam się też do noszenia dzieci i teraz bez nosidełka nie możemy się obejść. Nosidełka ergonomicznego – oczywiście :D
Przymierzam się do EC, a w dalszych ambitnych planach mam miganie do dzieciątka i uczenie czytania metodą Domana. I może kiedyś chustę...
Pozdrawiam serdecznie
Mam na imię Ania i jestem mamą cudownej Niuni.
Trafiłam tu przez Google. Dawno, dawno temu gdzieś tam czytałam o noszeniu dzieci w chustach i kiedy zaszłam w ciążę, postanowiłam dowiedzieć się czegoś więcej. Trafiłam na to forum, a to dowiedziałam się nie tylko o chustach, ale i o tym, że istnieje coś takiego jak nowoczesne pieluszki wielorazowe. I od razu, momentalnie się na nie zdecydowałam, bo nigdy nie pasowało mi pakowanie dziecka w folię i chemię, a tetra też mi się nie uśmiechała. Przekonałam się też do noszenia dzieci i teraz bez nosidełka nie możemy się obejść. Nosidełka ergonomicznego – oczywiście :D
Przymierzam się do EC, a w dalszych ambitnych planach mam miganie do dzieciątka i uczenie czytania metodą Domana. I może kiedyś chustę...
Pozdrawiam serdecznie