amst
21-05-2012, 20:36
Takie sobie zgrzebne nic, zwykła surówka. Ręcznie tkany jedwab. Gryzie jak lepsza wełna, z babolami, brzydactwo - jak brzydkie kaczątko...
Ma 4,2m ponoć, bo jeszcze nie mierzyłam. Ponoć jedna jedyna, firmy nie znam. Kolejna moja szmata do kolekcji no-name'ów.
Fotki na razie marne, bo nasz duży aparat wyjechał na Komunię.
Nosi świetnie, bardzo przewiewna, bo cienka i dość rzadko tkana. Taka ot, serwetka...
http://img198.imageshack.us/img198/9173/20120519018a.jpg http://img542.imageshack.us/img542/5249/20120519024.jpg
http://img688.imageshack.us/img688/6233/20120519033.jpg http://img689.imageshack.us/img689/4236/20120519026.jpg
http://img819.imageshack.us/img819/8646/20120519034.jpg
Ma 4,2m ponoć, bo jeszcze nie mierzyłam. Ponoć jedna jedyna, firmy nie znam. Kolejna moja szmata do kolekcji no-name'ów.
Fotki na razie marne, bo nasz duży aparat wyjechał na Komunię.
Nosi świetnie, bardzo przewiewna, bo cienka i dość rzadko tkana. Taka ot, serwetka...
http://img198.imageshack.us/img198/9173/20120519018a.jpg http://img542.imageshack.us/img542/5249/20120519024.jpg
http://img688.imageshack.us/img688/6233/20120519033.jpg http://img689.imageshack.us/img689/4236/20120519026.jpg
http://img819.imageshack.us/img819/8646/20120519034.jpg