PDA

Zobacz pełną wersję : Witam z Kotliny Wałbrzyskiej :)



Mikarin
29-04-2012, 17:33
jak się zaczęło? Zaszłam w ciążę, weszłam na forum wegetariańskie i wszystkie tam się chustowały. To ja też :)
Kuba Nataniel urodził się 9 marca 2012 roku i od początku był w chuście. I jest super mnie i jemu :)
Na imię mam Kornela, reszta informacji pewnie wyjdzie w praniu.

Witam się serdecznie z całym forum :)

marjen
29-04-2012, 18:55
witamy serdecznie :)

grimma
29-04-2012, 19:10
a ja jade w Twoje rejony na wakacje, i juz nie moge sie doczekac :)

Ilka
29-04-2012, 22:48
Witaj krajanko :mrgreen: ja rodem z Nowej Rudy ;)

Zuz
29-04-2012, 22:53
witaj :)
ja co prawda od paru lat w Gdyni ale pochodzę z W-cha więc kto wie może się znamy? Napisz na prv ;)

kachasek
30-04-2012, 02:32
hej hej, Wałbrzych wita :D (Sobięcin dokładnie, widziałam, że z Białego Kamienia piszesz ;))
na Podgórzu zachustowałam ostatnio koleżankę, więc może się na jakiś chustowy spacerek wybierzemy ;)

Mikarin
30-04-2012, 09:10
Kachasek, ja jak się uda to zachustuję znajomą jak urodzi za dwa miesiące :) już się nazachwycała, jak zobaczyła syna mego w szmacie pasiastej :D
Spacer genialna rzecz, na pewno się umówimy.
...i kamień spadł mi z serca. Myślałam, że w tym Zasiedmiodziurogrodzie jestem jedyna z chustą, a tu jednak nie! :high:

kachasek
30-04-2012, 12:05
nie, ponoć na podzamczu jeszcze ktoś nosi(ł):confused:, ale nie widziałam, a bywam, to tylko ze słyszenia wiem

dzieckoziemi
06-05-2012, 19:44
Na Podzamczu to może mnie widziano, ale ja tam tylko sporadycznie, bo obecnie mieszkam w Dublinie.

Alem rodowita wałbrzyszanka! :D

goshya
09-05-2012, 13:49
Witaj:) w końcu nas więcej :):):) ja z Jedliny:) ale w sumie rodzina w Wałbrzychu, na Podzamczu :)

kachasek
09-05-2012, 14:17
OT, Goshya ratuj, umiesz plecaki wiązać? Walczę z prostym i nie wychodzi, a wyjeżdżam 14go i chcę już umieć, bo na górskich szlakach chyba lepiej z tyłu

goshya
09-05-2012, 14:24
OT, Goshya ratuj, umiesz plecaki wiązać? Walczę z prostym i nie wychodzi, a wyjeżdżam 14go i chcę już umieć, bo na górskich szlakach chyba lepiej z tyłu


nie umiem :( w ogóle to jakoś się bałam przy Matim, a przy Oliwce to już szczególnie... nie wiem czemu :(