PDA

Zobacz pełną wersję : Mamabu.pl rekomenduje wisiadło...



ingrid
15-04-2012, 08:57
http://www.mamabu.pl/blog/2012/test-mamabu-nosidelko-babybjorn/

Fajnie by było, jakby dziewczyny potestowały jakieś nosidło ergonomiczne dla równowagi. Swojego nie oddam :twisted:, ale może jakiś dystrybutor/producent to przeczyta? :whistle:

mamaLiKa
15-04-2012, 09:07
Przeleciałam komentarze - padłam w miejscu, w którym pracownik BB argumentuje za ich produktem - czegoś takiego jeszcze nie widziałam,w przypadku jakichkolwiek innych nosideł, żeby producent musiał się bronić w komentarzach..ciekawe czy mają takie stanowisko - pracownik ds. negatywnych komentarzy w sieci :ninja: :lol:

a cały "test" to ewidentny efekt totalnej nieświadomości rodziców w kwestii noszenia - szkoda :(

ingrid
15-04-2012, 09:13
Przeleciałam komentarze - padłam w miejscu, w którym pracownik BB argumentuje za ich produktem - czegoś takiego jeszcze nie widziałam,w przypadku jakichkolwiek innych nosideł, żeby producent musiał się bronić w komentarzach..ciekawe czy mają takie stanowisko - pracownik ds. negatywnych komentarzy w sieci :ninja: :lol:


Na pewno :mrgreen::lool:

Btw. nie wiedziałam, że to 'cudo' jest TAKIE DROGIE!

deviltya
15-04-2012, 16:01
piszą, że układa się w pozycji żabki. gdzie jak? ooo

annya
15-04-2012, 16:07
Ech... walka z wiatrakami. Kiedyś byłam bardziej "zapalczywa", teraz rozmawiam z tymi, którzy rzeczywiście tego chcą.

sweetrose
15-04-2012, 16:24
o matko... jaka cena :omg: a ja myślałam, że ergo jest drogie a to pseudo cudo mnie powaliło...

ciekawa pozycja na żabkę :lol: wisielczą żabkę :lol:

Gabriela1999
15-04-2012, 19:15
Paskudne paskudztwo za paskudną cenę:twisted:

kachasek
15-04-2012, 19:53
Też swojego yamo nie oddam póki co ;-)
To cudo to może i full wypas na plecach rodziców, pod tym kątem mogłabym potestować, jak się ciężar oizkłada, ale zamiast dzecia worek ziemniaków z warzywniaka przytargać. Ale i tak wolałabym ergonomiki przetestować. A co do samej rekomendacji... No comment... Wiadomo, biznes jest biznes

IwonaKM
15-04-2012, 20:04
problem polega na tym, że wisiadełko BB można kupić w sklepach stacjonarnych z artykułami dla dzieci w większych centrach handlowych, a nosidełka ergonomiczne albo w sieci albo w sklepach stacjonarnych "dla wtajemniczonych", które i tak pewnie można policzyć na palcach jednej ręki.
Gdyby Tula, Manduca czy inne nosidełka były dostępne np. w Mothercare lub Smyku, zapewne stalyby się bardziej popularne i wyparły BB

kachasek
15-04-2012, 20:42
W Niemczech manduce czy ergo można w stacjonarnych dostać, częściej rodzice po nie chyba sięgają niż u nas. Inna sprawa, że u BB się chyba częściej reklamuje w polskich gazetach czy portalach dla rodziców aniżeli producenci chust czy nosideł ergonomicznych

xsqr
10-05-2012, 12:56
To poniekąd prawda - w mojej ocenie wielu rodziców rezygnuje ze zdrowych i "zielonych" praktyk, ponieważ tego rodzaj praktyki i towary "na pierwszy rzut oka" (!!!) są trudno dostępne. To powoduje zniechęcenie i szybki powrót do plastikowych pieluch, wisiadeł i innych dziwadeł.

Ostatnio w pracy usłyszałem od kolegi pytanie - "nie szkoda ci pieniędzy na pranie tych tetrowych pieluch ?!" - nie wdawałem się w dyskusję, o tym że są zdrowsze i bezpieczniejsze, bo nawet argumenty czysto matematyczne o kosztach do niego nie przemawiały...

odynka
10-05-2012, 14:41
[...]Inna sprawa, że u BB się chyba częściej reklamuje w polskich gazetach czy portalach dla rodziców aniżeli producenci chust czy nosideł ergonomicznych
wszystko to niestety kwestia pieniędzy na reklamę przeznaczonych:(

xsqr
10-05-2012, 15:03
Dziwi mnie to, że te wszystkie super nosidła są "polecane i projektowane przez pediatrów" - proszę, cytat ze strony BabyBjorn:

"- Wszystkie nosidełka BabyBjorn powstają we współpracy z pediatrami i zapewniają dziecku prawidłową pozycję podczas noszenia"

Osobiście śmierdzi mi to jakimś przereklamowaniem. Po co w tych nosidłach tyle techniki, extra pasów, rzepów, zapięć i klamer ?!

scarlet
11-05-2012, 22:31
Myślę, że ocena nosidła tkwi w zdaniach:

"Moje dziecko niestety jeszcze bardzo ostrożnie podchodzi do innych form noszenia i najlepiej czuje się u nas na rękach; tylko kiedy miała wyjątkowo dobry humor i była wyspana pozwalała na spacerowanie w BabyBjorn. Dłuższe noszenie kończyło się awanturą"

nic dodać nic ująć, dziecko samo wie w czym mu wygodnie a w czym nie...

kachasek
12-05-2012, 01:17
Dziwi mnie to, że te wszystkie super nosidła są "polecane i projektowane przez pediatrów" - proszę, cytat ze strony BabyBjorn:

"- Wszystkie nosidełka BabyBjorn powstają we współpracy z pediatrami i zapewniają dziecku prawidłową pozycję podczas noszenia"

Osobiście śmierdzi mi to jakimś przereklamowaniem. Po co w tych nosidłach tyle techniki, extra pasów, rzepów, zapięć i klamer ?!


popularne nosidła ergonomiczne, czy hybrydy też je mają ;) MT mają jedynie pasy ;)

Truscaveczka
12-05-2012, 07:36
Ostatnio w pracy usłyszałem od kolegi pytanie - "nie szkoda ci pieniędzy na pranie tych tetrowych pieluch ?!" - nie wdawałem się w
dyskusję, o tym że są zdrowsze i bezpieczniejsze, bo nawet argumenty czysto matematyczne o kosztach do niego nie przemawiały...
Dlatego ja czasem mówię "No, cholera, trochę to jest kłopotliwe, ale rozumiesz, Młodemu tak się jajka odparzały, że coś okropnego! OKazało się, że to od pampersów!" - rzadko się afiszuję z ekorodzicielstwem ;) Łatwiej zrozumieć proste argumenty, a kiedys tam może dana osoba da sobie sprzedać więcej wiedzy :)

kachasek
13-05-2012, 23:54
Dlatego ja czasem mówię "No, cholera, trochę to jest kłopotliwe, ale rozumiesz, Młodemu tak się jajka odparzały, że coś okropnego! OKazało się, że to od pampersów!" - rzadko się afiszuję z ekorodzicielstwem ;) Łatwiej zrozumieć proste argumenty, a kiedys tam może dana osoba da sobie sprzedać więcej wiedzy :)

a że w pieluszce może dochodzić do 50st C, to miały prawo... ;)

xsqr
14-05-2012, 11:32
Skoro takie mądre książki radzą...

[..]Nosidełka składają się ze sporządzonego z materiału siedzonka dla niemowlaka zawieszonego na dwóch pasach nośnych. Są tak zaprojektowane, by malec był zwrócony twarzą do wewnątrz [...] albo na zewnątrz (wówczas może podziwiać te same widoki co ty) [...]Radzi tak książka "Pierwszy Rok Życia Dziecka" - konsultowana przez pediatrów i szerokie grono lekarzy :( Cóż zatem mają począć zagubieni rodzice - sadzają zatem malucha przodem - niech sobie ogląda świat siedząc na siedzisku!

kachasek
14-05-2012, 12:05
Skoro takie mądre książki radzą...
Radzi tak książka "Pierwszy Rok Życia Dziecka" - konsultowana przez pediatrów i szerokie grono lekarzy :( Cóż zatem mają począć zagubieni rodzice - sadzają zatem malucha przodem - niech sobie ogląda świat siedząc na siedzisku!

:duh::duh::duh::duh: tak to już jest, jak się klepie kolejną publikację nie zagłębiając się w temat prawidłowego noszenia

klusiecka
14-05-2012, 12:38
Dziwi mnie to, że te wszystkie super nosidła są "polecane i projektowane przez pediatrów" - proszę, cytat ze strony BabyBjorn:

"- Wszystkie nosidełka BabyBjorn powstają we współpracy z pediatrami i zapewniają dziecku prawidłową pozycję podczas noszenia"

Osobiście śmierdzi mi to jakimś przereklamowaniem. Po co w tych nosidłach tyle techniki, extra pasów, rzepów, zapięć i klamer ?!

Ja bardzo wtedy chciałabym zobaczyć te rekomendacje pediatrów, z nazwiskiem i podpisem. Jak ktos będzie naprawdę rekomendował to powinien byc pewien że produkt jest ok i krzywdy nie zrobi.
Te "rekomendacje" to po prostu kolejne hasło reklamowe, polecany przez pediatrów, dermatologów, kosmetyczki, mamy itd, można napisac coklowiek nie mając de facto żadnego poparcia eksperta.

kachasek
14-05-2012, 18:39
Ja bardzo wtedy chciałabym zobaczyć te rekomendacje pediatrów, z nazwiskiem i podpisem. Jak ktos będzie naprawdę rekomendował to powinien byc pewien że produkt jest ok i krzywdy nie zrobi.
Te "rekomendacje" to po prostu kolejne hasło reklamowe, polecany przez pediatrów, dermatologów, kosmetyczki, mamy itd, można napisac coklowiek nie mając de facto żadnego poparcia eksperta.
o to to

xsqr
14-05-2012, 21:22
Bijcie się z wiatrakami, bijcie, aż wam ręce połamią :(

https://lh5.googleusercontent.com/-p41IEt9w1yM/T7FVAPya2_I/AAAAAAAABCI/8wfdtwsqfH0/s784/IMAG0189.jpg

Oto co znalazłem w czerwcowym wydaniu "Mamo to Ja" - co zatem mają myśleć i naśladować młode matki ?!
Aż mnie nosiło, żeby coś do nich napisać, ale nie wiem gdzie szukać informacji o szkodliwości takiego noszenia które mógłbym zamieścić w takiej korespondencji.

panna.z.wilka
14-05-2012, 21:24
piszą, że układa się w pozycji żabki. gdzie jak? ooo
przyjrzałam się zdjęciu z powyższego linka (pierwszy post) i jak tak patrzę na dziecko zamontowane w tym ustrojstwie, to jako żywo staje mi przed oczyma trzymana pod pachy żaba - wtedy też jej nogi tak smętnie zwisają;-) Może taką żabką się podpierają?

xsqr
14-05-2012, 21:26
Dziś widziałem na mieście damę, z podobnym wisiadłem, w którym dzieciecie - na moje głupie oko - liczyło sobie cztery do sześciu wiosen - bezwładnie, zdaje się bez udziału własnej woli radośnie wymachiwało spod siebie luźno zwisającymi dolnymi kończynami - żal mi się tego dzieciątka zrobiło...

Paulina J.
14-05-2012, 21:53
dzieciecie - na moje głupie oko - liczyło sobie cztery do sześciu wiosen
wow chyba nie wiosen!!! :)

Wisiadła są i będą. Niestety nic z tym nie da się zrobić. I jak żadnego ergo w ciuchlandach nie mogę wyszukać (a chciałabym oj chciała) tak wisiadeł stosy... pół warszawskiej Pragi w nich nosi (jak już nosi).

xsqr
14-05-2012, 22:04
wow chyba nie wiosen!!! :)
...miesięcy - miałem na myśli :)

buka
14-05-2012, 22:41
...miesięcy - miałem na myśli :)

No ja zaraz sobie taką sześciolatkę wyobraziłam, smętnie wymachującą kończynami na plecach rodzica :lol:

kachasek
14-05-2012, 22:55
No ja zaraz sobie taką sześciolatkę wyobraziłam, smętnie wymachującą kończynami na plecach rodzica :lol:

e tam na plecach, z przodu przodem do świata :lol:

Dominika Mamabu
18-06-2012, 12:46
Dla zainteresowanych tym razem opublikowałyśmy test chusty na blogu Mamabu. Zapraszamy i życzymy cudnego dnia!

xsqr
18-06-2012, 12:50
Dla zainteresowanych tym razem opublikowałyśmy test chusty na blogu Mamabu. Zapraszamy i życzymy cudnego dnia!

Hmmm - przeczytałem i znalazłem fragment, który mnie bardzo zainteresował, bowiem dotyczy zdecydowanie mnie i Hanki.

Minusem chusty (nie potrafię jednak napisać, czy tylko tego konkretnego modelu, czy taka jest po prostu cecha chust), jest to, że dziecko bardzo się w niej poci. Po takim spacerze obie jesteśmy mokre na wysokości klatki piersiowej, chociaż ubieramy się dużo lżej do chustonoszenia niż na tradycyjny spacer.
Tak samo jest u nas - i ja i córa jesteśmy nieźle spoceni pomimo tego, że ubieram ją lżej aniżeli do wózka (tu mnie proszę nie linczować :(). Plecki i klatka piersiowa są wilgotne, pot jest wyczuwalny na ubrankach. Żona bardzo boi się żeby młoda się nie przeziębiła, a ja nie wiem gdzie popełniam błąd :(

Dodam jeszcze, że byłbym mile zaskoczony, gdyby MamaBu w tym artykule zastąpiło słowo "mama" - słowem "rodzic", bo przecież oboje - mama jak i tata mogą nosić w chuście ;)

Dominika Mamabu
18-06-2012, 12:51
http://www.mamabu.pl/blog/2012/test-mamabu-nosidelko-babybjorn/

Fajnie by było, jakby dziewczyny potestowały jakieś nosidło ergonomiczne dla równowagi. Swojego nie oddam :twisted:, ale może jakiś dystrybutor/producent to przeczyta? :whistle:

dzisiaj na Mamabu test chusty Tula! zaparszamy! http://www.mamabu.pl/blog/2012/test-mamabu-chusta-elastyczna-tula/

deviltya
18-06-2012, 12:59
wszystko pięknie i wybaczcie krytykę...ale, ale na pięknym zdjęciu dzieciątko trochę wisi...

Kasia.234
18-06-2012, 13:05
Hmmm - przeczytałem i znalazłem fragment, który mnie bardzo zainteresował, bowiem dotyczy zdecydowanie mnie i Hanki.

Tak samo jest u nas - i ja i córa jesteśmy nieźle spoceni pomimo tego, że ubieram ją lżej aniżeli do wózka (tu mnie proszę nie linczować :(). Plecki i klatka piersiowa są wilgotne, pot jest wyczuwalny na ubrankach. Żona bardzo boi się żeby młoda się nie przeziębiła, a ja nie wiem gdzie popełniam błąd :(

Dodam jeszcze, że byłbym mile zaskoczony, gdyby MamaBu w tym artykule zastąpiło słowo "mama" - słowem "rodzic", bo przecież oboje - mama jak i tata mogą nosić w chuście ;)
W chuście elastycznej dziecko ma na sobie trzy warstwy materiału, dodatkowo jest grzane przez rodzica. W tkanej na dziecku jest jedna (albo dwie, zależy od wiązania) warstwa materiału, dodatkowo między siebie a dziecko można włożyć pieluszkę tetrową, to pomaga :)

Nie jestem doradcą, ale na moje niewprawne ;) oko to chyba to dziecko jest za duże do elastyka. Zresztą, czy w elastyku można wyciągać ręce dziecka na zewnątrz? Czy chusta nie powinna podtrzymywać kręgosłupa do samej góry?

xsqr
18-06-2012, 13:09
W chuście elastycznej dziecko ma na sobie trzy warstwy materiału, dodatkowo jest grzane przez rodzica. W tkanej na dziecku jest jedna (albo dwie, zależy od wiązania) warstwa materiału, dodatkowo między siebie a dziecko można włożyć pieluszkę tetrową, to pomaga :)

Ahoj :)
Może ta tetra rzeczywiście jest rozwiązaniem na problem spoconej klatki piersiowej - bo może to ja się pocę, nie młoda - wypróbuję to dzisiaj.

Kasia.234
18-06-2012, 13:16
Ahoj :)
Może ta tetra rzeczywiście jest rozwiązaniem na problem spoconej klatki piersiowej - bo może to ja się pocę, nie młoda - wypróbuję to dzisiaj.

ja na lato ubieram dziecko tylko w body, ale ja mam półroczniaka, noszę w tkanej i nie wyciągam na dworzu, tylko w domu, po powrocie :)
do elastyka w upały można pewnie i w samej pieluszce, oczywiście, jeśli się nie boicie ;) ale body też powinno być ok

xsqr
18-06-2012, 13:20
ja na lato ubieram dziecko tylko w body, ale ja mam półroczniaka, noszę w tkanej i nie wyciągam na dworzu, tylko w domu, po powrocie :)
do elastyka w upały można pewnie i w samej pieluszce, oczywiście, jeśli się nie boicie ;) ale body też powinno być ok
Bez body to żona zdarłaby czerep z mojej głowy, ale bodziak i cienkie spodenki będą w sam raz.
Co do tego wyciągania na dworze z chusty - to chyba muszę napisać nowy temat, bo zastanawiam się jak radzicie sobie podczas dłuższych eskapad na/poza miasto z przewijaniem (zakładam, że pod chustę nie wciskamy pampersa tylko wielo jak w każdych innych warunkach) i karmieniem (u nas po części funkcjonuje Robo-Cyc (czyt. butelka))