erithacus
30-12-2008, 14:24
Miałam się nie chwalić, ale po prostu nie mogę wytrzymać :oops:
Młoda ma rok i cztery miesiące i od dwóch tygodni chodzi w samych majtkach i woła na nocnik :D Przed wszystkimi udaje, że to dla mnie normalka i efekt wczesnego wysadzania i wielorazówek ale tak naprawdę pękam z dumy. Od ponad tygodnia nie było żadnych mokrych spodenek i nawet w czasie zabawy i jedzenia Młoda potrafi zawołać a-a, po spacerze też często jest sucho. Tylko po nocy zawsze mokro, no ale tu to pewnie jeszcze długo potrwa.
Szczerze się nie spodziewałam, że tak szybko nam się uda.
A najśmieszniejsze jest to, że zamówiłam właśnie sześć nowych kieszonek :lol: No nic, przydadzą się za jakieś półtora roku (mam nadzieję :wink: )
Młoda ma rok i cztery miesiące i od dwóch tygodni chodzi w samych majtkach i woła na nocnik :D Przed wszystkimi udaje, że to dla mnie normalka i efekt wczesnego wysadzania i wielorazówek ale tak naprawdę pękam z dumy. Od ponad tygodnia nie było żadnych mokrych spodenek i nawet w czasie zabawy i jedzenia Młoda potrafi zawołać a-a, po spacerze też często jest sucho. Tylko po nocy zawsze mokro, no ale tu to pewnie jeszcze długo potrwa.
Szczerze się nie spodziewałam, że tak szybko nam się uda.
A najśmieszniejsze jest to, że zamówiłam właśnie sześć nowych kieszonek :lol: No nic, przydadzą się za jakieś półtora roku (mam nadzieję :wink: )