PDA

Zobacz pełną wersję : "szybki" Mei-Tai?



Kaja
15-12-2008, 15:54
Dziewczyny, mam pytanie.
Czy macie technikę szybkiego wkładania dziecka w MT np. pod urzędem, marketem etc.
Coś w stylu 2x.
Czyli już zawiązane - pozostaje wsadzić dziecko i dociągnąć, poprawić.
Może nawet nie zawiązane już do końca, ale w dużym stopniu?

Bo chyba w najbliższej przyszłości przerzucę się na trochę na MT (Melkaj, dzięki :D)
Jeżdżę dużo samochodem, wpadam na chwilkę gdzieś (właśnie urząd, sklep).
W takich razach jeździłam z zawiązaną koalą, szybko dociągałam.
I zastanawiam się, czy z MT też się da coś takiego?

elbazetka
15-12-2008, 16:11
Raczej bym nie probowala,ale mt sam w sobie wiaze sie w miare szybko.

myrra
15-12-2008, 16:14
W bondolino, jest takie rozwiazanie, że pasy polączone sa taką "przelotką" na krzyz. I jak sie dziecko nosi z przodu, to szybciej idzie zakladanie. Ale nie wiem, czy w MT by sie sprawdzilo.
A może bys sobie hybrydę sprawila - dół na klamre pasy jak w mt?

landa
15-12-2008, 16:15
Kaja MT się bardzo szybko zakłada :D
Zastanawiam się czy dałoby radę bez zdejmowania, ale coś mi się wydaje, że to nie będzie wygodne dla Ciebie, bo panel będzie odstawać a pasy mogą się zsuwać z ramion, a znów gdybyś zostawiła pasy nie zawiązane - będą się majtać wokół nóg i tylko przeszkadzać, ale kto wie, może... (od razu piszę, że ja tak nie próbowałam).

Kaja
15-12-2008, 17:59
Landa, wiem, że się szybko zakłada, ale wiją się te pasy, a teraz pogoda taka ble, że mi ich trochę szkoda. I akrobacje przu samochodzie - dzieć w foteliku.
Ale dobra, damy radę ;)

landa
15-12-2008, 19:32
A może przemyśl kółkową.
Na szybki wypad z samochodu do sklepu jest jak najbardziej super i ogon się nie majta (chyba, ze masz chustę 2,5m).
Ja tak biegałam na zakupy, a z powrotem dwie siaty targałam i luzik był :mrgreen:

Ewentualnie jakieś ergonomiczne nosidło - to jest dopiero ekspres w zakładaniu (tylko cena może odstraszać).

myrra
15-12-2008, 20:05
Zgadzam się z Landą. MT nigdy nie zawiążesz tak szybko jak kólkowej czy poucha. Nosidlo też dobre rozwiazanie :)

Ola
15-12-2008, 20:27
A może by Ci się spodobało na takie szybkie akcje nosidło pani Peterson?
krążą opinie, że to niezła alternatywa do kółkowej, poucha

wklejam link do wątku, w którym mamy szyjące chwaliły się ze swoich "petersoników"
viewtopic.php?f=6&t=8537&hilit=peterson (http://www.chusty.info/forum/viewtopic.php?f=6&t=8537&hilit=peterson)

a poniżej nasza Kasia z Doliny Błękitnych Kwiatów w tymże nosidle ze sprytnym węzłem tybetańskim
http://dolinablekitnychkwiatow.blox.pl/resource/dsc01182.jpghttp://dolinablekitnychkwiatow.blox.pl/resource/dsc01183.jpg

Nata
16-12-2008, 11:55
Juz pisałam podobny wątek. Tez jestem z tych samochodowych.Czyli dziecko we foteliku i podjezdzam pod szkołe/przedszkole/urzad/biuro/jakis sklepik/bank....i tak codziennie.
Do tej poru miałam kółkowa,bo dal mnie najszybciej.

Olu,a to nisidło pani Patersson mozna z przodu nosic?I jak to sie zakłada?

Dagmara
16-12-2008, 11:59
O widzę że "moje" nosidło jest - Paterson boski jest!!! Nosimy się w nim po domku często, szybko się zakłada i wygodne jest bardzo :)

Nata
16-12-2008, 12:15
Dagmara, a z przodu można nosic?I gdzie jest jakas instrukcja jak to sie zakłada?

Dagmara
16-12-2008, 12:17
IMO to nosidło jest na plecy, a zakłada się banalnie, przekłada się nogi dzieciaczka przez "uszy" pasowe i zakłada jak plecak :)

Nata
16-12-2008, 12:19
czyli super,super!!!dla wiekszych dzieci. A zamiescisz swoja fotke?Czy nosidło musi byc rozmiarem dopasowane do noszacego?

Dagmara
16-12-2008, 12:21
Fotek nie mam :oops: ale obiecuję zrobię, nosidło musi być dopasowane do dziecka i rodzica.

Anntenka
21-12-2008, 12:43
Czy nosidło musi byc rozmiarem dopasowane do noszacego?

długość pasów musi być tak dobrana aby dzieć nie wisiał Ci na tyłku :)

no i panel musi być wymiarami pod dzieciaczka na szerokość

a mama_trójki dopracowała to nosidło na 6 z + :)