julaac
19-01-2012, 20:31
Po drugiej stronie ulicy w przeciwną stronę szła mama w długim płaszczu i brązowych kozakach, a spod kurtki wystawała różowa czapeczka:)
Na noszenie przodem nie wyglądało, mam nadzieję, że to chusta była albo marsupi ;)
Jesteście tu?
Na noszenie przodem nie wyglądało, mam nadzieję, że to chusta była albo marsupi ;)
Jesteście tu?