PDA

Zobacz pełną wersję : Pieluchowanie noworodka/niemowlęcia - gatki wełniane czy otulacz wełniany?



Narnijka
08-01-2012, 08:45
Witajcie:-)
Spodziewam sie drugiego dzieciątka, synka pieluchowałam naturalnie od około 6 miesiąca dopiero, nie mam doświadczenia z pieluchowaniem noworodka choćby niemowlęcia po 1 mż. Czytam sporo o pieluchowaniu noworodka tu na forum, skłaniam sie ku poskładanej juz tetrze, prefoldom i formowankom (które częsciowo chce sama uszyć, jak sie nauczę szyć:-)
Z synkiem mam już wypracowany zestaw (już prawie wyszliśmy z pieluch, pozostała tylko noc..) i wiemy co lubimy. Bardzo podpasywały nam formowanki a na to gatki wełniane, lub otulacz wełniany i wkład złożony prosto do otulacza. Za to kompletnie nie używamy PULu ani kieszonek PULowych, AIO i SIO.

Inaczej na pewno jest z niemowlęciem-leży prawie cały czas wiec musi być sporo ochrony także na pupce i przy pleckach.(Synek ma pupkę "gołą" tzn. bez wkładu, ochrona tylko przy siusiaku, ale to tez chodziaczek wiec inna sprawa, zwłaszcza że posikuje już tylko w nocy:-)

Chciałam sie zapytać co sie u Was lepiej sprawdzało u noworodka przy formowankach lub tetrze:

-otulacz wełniany na napki/rzepy/lub pasek sumo
-majty wełniane

Co wygodniejsze? Jesli otulacz wełniany to który najlepszy? Jak ochronić wełenkę przed "kupkowymi" niespodziankami?Zawsze wydawało mi sie, ze majteczki wełniane strasznie niewygodne przy takim maluszku, ale wolę posłuchać waszych opinii. Czasu troszkę jeszcze mam, żeby rozejrzeć się za jednym i drugim.
Wdzięczna będę za każdą pomoc:-)

izka_74
08-01-2012, 10:36
U nas sprawdziły się formowanki a na to otulacz wełniany Loveybumsa. Formowanki kupowałam szyte na forum ale rewelacyjne były też flanelki Imse Vimse - bo pupa była w nich malutka :) To dawało też ochronę przed kupkami, bo zostawały zwykle w fomowance i nie wyciekały do otulacza.
A do formowamki wkładałam wycięte z koca polarowego z Ikei małe wkładeczki - dają uczucie suchości.

Wiewiórka
08-01-2012, 15:27
gatki mi sie nie sprawdziły, otulacze tak, miałam Loveybums i tetro

Narnijka
08-01-2012, 16:00
Dziękuję:-)Tak myślałam, że gatki przy noworodku troszkę się nie sprawdzają i wygodniej otulacz, rozmyślam właśnie nad Tetro..i nad jakimś hande made noworodkowym-polecicie kogoś kto robi fajne otulacze na drutach, które nie przeciekają po lanolizacji?

Wiewióreczko- a jak oceniasz tetro? Miałam Loveybums dla synka rozmiar L (dla 2 latka)..ale dla nas ciągle za duży i zawsze duża pupa w nim była, a nam potrzeba dopasowanego w pupce (tylko do tetry). Szkoda, że te Loveybums nie są z tej samej wełny co majteczki Loveybums. Na stronie producenta widziałam różne opcje tych otulaczy i były takie bardziej zwarte też. Zastanawiam się jeszcze nad otulaczami Franiszki z wełny muscut-one są gładkie i wyglądają na zgrabne.

magnolia
08-01-2012, 17:10
ja używałam i otulaczy na rzepy i gatek, otulacze trochę wygodniejsze, szczególnie w nocy, ale gatki też dawały radę... miałam też spodenki wełniane długie i te były super, tyle że luźne bardzo w pasie, żeby dobrze je było zakładać; pod spód formowanki albo tetra w origami...

Sroka
08-01-2012, 17:17
ja uzywalam gatek welnianych + disany wiazane. z otulaczami sie wogole nie moglam zaprzyjaznic. Livia miala bardzo chude nozki (12 cm obwodu uda)