PDA

Zobacz pełną wersję : spieranie się koloru z Manduki



mi.
15-12-2011, 16:12
Dziewczyny,
jak to jest z Waszymi Mandu? :ninja:

ja - po tym jak zobaczyłam jak wygląda czerwona Manduka po jednym praniu - wiem, że inne niż natur (i zapewne też ice-rose ;)) nie mają sensu...

Ale... jednak rzadko kiedy w wątkach sprzedażowych w opisie jest informacja, że kolor sprany "tu i ówdzie" (na tej, którą widziałam głównie na zagięciach i brzegach), a przecież niemożliwe jest, żeby ktoś takie info zatajał. :rolleyes:

Czy to kwestia niektórych kolorów?
Czy to kwestia tego, czy stara czy nowa?
Standard czy limit?

o co cho? :hmm:

jak to jest/było z Waszymi?

dokebu
15-12-2011, 16:14
Natural się nie spiera :poke: ale to wiem i od Ciebie i z praktyki :mrgreen:

Luthienna
15-12-2011, 16:28
ice-rosa też nie :ninja:

mi.
15-12-2011, 16:29
ice-rosa też nie :ninja:

;)

amst
15-12-2011, 16:37
Petrol płowieje odrobinę ale nasza prana raz więc nie zaszaleję z doświadczeniem.

choco
15-12-2011, 16:40
jak kiedyś będę naszą czarną sprzedawać to jej raczej do natura będzie bliżej ;)

urticea
15-12-2011, 16:41
OT: amst, a jaki jest ten petrol? do czego możesz go porównać? dzięki ;)
..w temacie się nie wypowiem, bo manduki jeszcze nie posiadam;)

grimma
15-12-2011, 16:42
ja mam taką oliwkową - nie pamietam nazwy.
nic sie nie spralo
bardziej wyblaklo na sloncu.

amst
15-12-2011, 16:53
urticea - jest w odcieniu morskiego paska z Nati Peru, nie ma do czego innego porównać. Zdecydowanie wpada w zielony a nie niebieski jak na niektórych fotkach.

urticea
15-12-2011, 16:56
urticea - jest w odcieniu morskiego paska z Nati Peru, nie ma do czego innego porównać. Zdecydowanie wpada w zielony a nie niebieski jak na niektórych fotkach. Dzięki! :)

kamuszyca
15-12-2011, 17:27
czarna spierała się bardzo, po dwóch praniach wyglądała już bardzo nieciekawie. ale to była manduca sprzed 4 lat, może teraz robią inne ;)

mi.
15-12-2011, 17:29
jak kiedyś będę naszą czarną sprzedawać to jej raczej do natura będzie bliżej ;)

czyli się spiera, tak?
a Ty masz standarda, prawda?


ja mam taką oliwkową - nie pamietam nazwy.
nic sie nie spralo
bardziej wyblaklo na sloncu.

tę z czerwonymi dodatkami? olive groove?
to limit - może w tym tkwi COŚ.
a jak często pierzesz?


czarna spierała się bardzo, po dwóch praniach wyglądała już bardzo nieciekawie. ale to była manduca sprzed 4 lat, może teraz robią inne ;)

ta czerwona, o której piszę to nówka totalna - ma teraz jakieś pół roku.

s0nata
15-12-2011, 17:36
petrol, po jednym praniu, już na pasie biodrowym ciut wyblakła choć niedużo, czas by ją znowu wyprać-zobaczymy

grimma
15-12-2011, 17:38
http://lelo-le.de/wp-content/uploads/2009/12/l018-manduca-freisteller-vor-weiss.jpg

ja nie nosze hiper duzo.
piore nie jakos przesadnie czesto.

mi.
15-12-2011, 17:40
ja nie nosze hiper duzo.
piore nie jakos przesadnie czesto.

masz olive blush :)
najładniejsza! zazdroszczę ;)

MartaS
15-12-2011, 17:48
Ja mam taka oliwkowa tylko, ze z niebieskim wykonczeniem. Nie zauważyłam żeby z kolorem cokolwiek złego sie działo po praniu

mi.
15-12-2011, 17:50
Ja mam taka oliwkowa tylko, ze z niebieskim wykonczeniem. Nie zauważyłam żeby z kolorem cokolwiek złego sie działo po praniu
czyli Ty masz olive groove :)

no, to jak na razie - jeśli pierzesz w miarę często - te dwa oliwkowe limity, to jedyne, które nie puszczają farby.

JustNik
15-12-2011, 18:23
mam na podoredziu limita lemon grass, zjechał pół świata, był prany z 10-15 razy, ale kolory wydaja sie nietkniete. Podobno zalamania na ciemnych kolorach i jasniejsze jakby sprane linie pojawiaja sie jesli pierze sie nosidla na zbyt wysokich obrotach, podobno 500/min to bezpieczne maksimum. Slyszalam to odnosnie czarno-beżowego ergo ale myślę że sprawdza się też dla manduki.

mi.
15-12-2011, 18:27
mam na podoredziu limita lemon grass, zjechał pół świata, był prany z 10-15 razy, ale kolory wydaja sie nietkniete. Podobno zalamania na ciemnych kolorach i jasniejsze jakby sprane linie pojawiaja sie jesli pierze sie nosidla na zbyt wysokich obrotach, podobno 500/min to bezpieczne maksimum. Slyszalam to odnosnie czarno-beżowego ergo ale myślę że sprawdza się też dla manduki.
hehe... szkoda, że teraz mało która pralka daje szansę na aż takie obniżenie obrotów ;)
no i że te zalecenia nigdzie na nosidle nie są zamieszczone...

marza
15-12-2011, 18:33
Mam czerwoną i petrolową. Materiał nie wyblakł,tzn nie ma przejaśnień/plam. Może materiał wyjaśniał, tzn gdybym porównala z nówką ale bez porównania powiedzialabym ze kolor jest na db+ :)

Co do prania, to nigdy nie prałam i nie polecam prać w pralce nosidła klamrowego ;)

kamuszyca
15-12-2011, 18:33
masz olive blush :)
najładniejsza! zazdroszczę ;)

teraz od dwóch lat też mam olive blush - tę zdecydowanie najładniejszą manducę pod słońcem ;) - i faktycznie wszystko z nią gra.


hehe... szkoda, że teraz mało która pralka daje szansę na aż takie obniżenie obrotów ;)


i mam też pralkę z możliwością 500 obrotów/min. powiem więcej - u mnie da się obracać nawet 400 razy na minutę :poke:

panthera
15-12-2011, 18:33
ja mam natura to się nie wypowiem :D
ale widziałam czerwoną chyba testową, i była sprana - mi się jednak bardzo podobała bo taka w klimacie vintage :)

kruszyn@
15-12-2011, 18:37
Ja mam Manduce OliveBlush taką jak grimma i potwierdzam nie spiera się

JustNik
15-12-2011, 18:38
hehe... szkoda, że teraz mało która pralka daje szansę na aż takie obniżenie obrotów ;)
wydaje mi sie że mają to nawet najprostsze modele (mój to electrolux totalnie basic, kupilam w 10min jak wysiadla mi pralka pelna pieluch i wrocilam godzine pozniej z nowa pralka. Ma 900 800 700 500 i brak obrotów czyli tylko wypompowanie) Zawsze bardzo szybkie wirowanie (1000, 1200 obrotów) sprawia że tkaniny sa prawie suche ale też mogą byc pogniecione i ubrania szybciej się niszcza

MartaS
15-12-2011, 18:40
Piore manduke w pralce w programie pranie ręczne, wiruje na minimalnych obrotach

ane
15-12-2011, 19:55
olive grove, używana dwa i pół roku intensywnie zdecydowanie wyblakła. raczej nie - sprała się, bo prana była rzadko.

glo
15-12-2011, 20:03
mam skyline plum. limit. używana intensywnie gdzieś tak od roku (mam ją dłużej, ale wcześniej mało w niej nosiłam). nie prałam, przecierałam tylko na mokro, ale na słońcu wyblakła. nie jest to jakieś bardzo widoczne, ale widać wyraźnie różnicę pod klamrami itp.

julaac
15-12-2011, 20:14
mam natura, nie spiera się ;) za to ślady od ssania przez dziecia na ramionach są... I to w praniu nie zeszło - też tak macie?

choco
15-12-2011, 20:23
czyli się spiera, tak?
a Ty masz standarda, prawda?

standard, ale bardziej blaknie bo prana rzadko :D

LittleMonster
15-12-2011, 20:25
Mam petrol, prany rzadko, uzywany średno, ale ma już blisko 3 lata. Ja nie widzę żeby kolor się spierał lub blakł, ale może by było widac w porównaniu z nówką.

Olapio
15-12-2011, 21:15
mialam limit chocolate cake razem z woreczkiem
woreczek lezal w szafie, nie byl uzywany
manduca uzywana duzo, prana itp

po 2 latach kolor nosidla byl identyczny jak woreczka
teraz nie wiem bo sprzedalam w zeszlym roku ;)

ale zawsze chodzily teorie ze limity sie nie spieraja a normalne owszem

Cobra
29-12-2011, 22:20
petrol po dwóch latach lekko wyblakł ale noszony jest baaaaardzo dużo. Spierania się nie zauważyłam, raczej słoneczko :)

wrapsodia
08-01-2012, 23:26
Potwierdzam że raczej chodzi o użytkowanie niż pranie, bo ja prałam rzadko, a zawsze widziałam różnicę w kolorze - mialam limity butterfly, bamboo flame, summer wave. Wyblaknięcia w zagięciach na pasie biodrowym to standard a powstają głównie przy starszym dziecku, kiedy pod wpływem ciężaru pas się nico ugina, ale ściera się też kolor równie mocno po wewnętrznej stronie pasa biodrowego oraz pasów naramiennych.

mi.
08-01-2012, 23:29
Potwierdzam że raczej chodzi o użytkowanie niż pranie, bo ja prałam rzadko, a zawsze widziałam różnicę w kolorze - mialam limity butterfly, bamboo flame, summer wave. Wyblaknięcia w zagięciach na pasie biodrowym to standard a powstają głównie przy starszym dziecku, kiedy pod wpływem ciężaru pas się nico ugina, ale ściera się też kolor równie mocno po wewnętrznej stronie pasa biodrowego oraz pasów naramiennych.
mimezis, a to nie jest tak, że inaczej reagują standardy, a inaczej limity?
i że w limitach to wyblaknięcia i "znoszenie" przy jednoczesnej odporności na pranie, natomiast w standardach kolor znika wraz z praniem? bo ja tak sobie podsumowałam te posty...

Cobra
09-01-2012, 00:13
a może to kwestia właśnie materiału, bo bawełna lepiej trzyma kolor niż konopie ...

paskowka
09-01-2012, 08:55
i że w limitach to wyblaknięcia i "znoszenie" przy jednoczesnej odporności na pranie, natomiast w standardach kolor znika wraz z praniem? bo ja tak sobie podsumowałam te posty...

Takie jest moje osobiste doświadczenie:)

mi.
09-01-2012, 08:58
Takie jest moje osobiste doświadczenie:)
:)

odynka
12-01-2012, 14:32
http://lelo-le.de/wp-content/uploads/2009/12/l018-manduca-freisteller-vor-weiss.jpg

ja nie nosze hiper duzo.
piore nie jakos przesadnie czesto.

mi tez sie nie spiera a nosze prawie w niej tylko:poke:

mi.
12-01-2012, 14:35
mi tez sie nie spiera a nosze prawie w niej tylko:poke:

a jak często pierzesz?

odynka
12-01-2012, 19:48
a jak często pierzesz?

kiedy potrzeba;)

mi.
12-01-2012, 19:52
kiedy potrzeba;)
Odynko, gdybyś miała moment, to spróbuj wykombinować jak często to jest :)
bo wiesz - warto, żeby tu były takie przydatne informacje :D

odynka
12-01-2012, 19:53
Odynko, gdybyś miała moment, to spróbuj wykombinować jak często to jest :)
bo wiesz - warto, żeby tu były takie przydatne informacje :D

o mamo nieliczylam;) toz nikt niepierze chusty czy nosidla codzien czy co tydzien prawda?;)

mi.
12-01-2012, 19:57
o mamo nieliczylam;) toz nikt niepierze chusty czy nosidla codzien czy co tydzien prawda?;)
nieprawda :hide:

odynka
12-01-2012, 20:32
nieprawda :hide:

no to ja tak nie piore;)

Apulina
07-03-2012, 23:23
a PolkaGreen? ma ktoś? nie podoba mi się za bardzo, ale jeśli po kilku praniach będzie wyglądać tak jak na początku to może się zdecyduję... ;)