PDA

Zobacz pełną wersję : nasza pierwsza kieszonka, proszę o komentarz



skleparz
22-11-2008, 09:06
spróbujemy wkleić zdjęcia, nie są rewlka, bo jestem sama w domu i nie mam fotografa :lol:

skleparz
22-11-2008, 09:13
jak się pierwszy raz zamotałyśmy to co się stało :?: :?:
KUPA :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: wielka sie trafiła, a my jesteśmy EC bezpieluchowe(tzn w tetrze) i musiałyśmy przećwiczyć szybka ewakuację,
jednak z elastyka łatwiej sie "urodzić" :wink:
ale zdążyłyśmy na siku do nocnika,
więc tak na prawd to już jest nasza 3 kieszonka, przy pierwszej nie miałam możliwości foto.

Dagmara
22-11-2008, 09:15
U góry dzieć ma luzu sporo widać, czyli za mało dociągnięta, ale moim skromnym zdaniem i tak ta kieszonka wyszła Ci lepiej niż te sporne 2X. Ja bym bardziej pupkę wpadła - jej jak to głupio brzmi :? Na pewno szybko wypowiedzą się nasze specjalistki.
Aha niektóre dziewczyny w górną połę wkładają tetrę i rolują kawałek żeby dziecku się nie wpijała chusta - fajna sprawa.

skleparz
22-11-2008, 09:27
dzięki za pomoc,
mam problem zawiązać i dociągnąć węzeł na plecach i chyba wtedy mi się luzuje :oops:
jak dociagnąć żeby sie nie luzowała :?:
co do wpadania pupy to mamy dość krótkie nózki i chyba już bardziej nie wpadnie

mart
22-11-2008, 09:31
wygląda nieźle wg mnie.
nie widzę tego niedociągnięcia na górze - jeśli krawędź jest luźna albo materiał w środkowej części nie przylega ściśle do dziecka - na pewno trzeba dociągnąć.
mogłabys ułożyć dziecko nieco niżej - na tzw. niewymuszonego buziaka. jak główka kończy się na wysokości twojej brody będzie ci niewygodnie.
pupka faktycznie minimalnie niżej - ale jak zobaczysz że pupa nienaturalnie zwisa to znaczy że główny pas poziomy jest niedociągnięty - dziecko ma "siedzieć" na pupie a nie wisieć na bocznych połach - to też częsty błąd.

pamiętaj też o nierozkraczonej żabce i będzie pięknie!

gratulacje - jak na pierwszy raz to właściwie modelowo.

ithilhin
22-11-2008, 09:41
super wyszlo :thumbs up:
jak widac niektorzy kieszonki wiaza intuicyjnie ;-)

jesli masz watpliwosci co do dociagniecia gornej czesci to wygladz material na plecach dziecka zbierajac go w strone karku - wyedy zobaczysz jaki jest luz i ewentualnie dociagniesz. mozesz tez mala pieluszke tetrowa w formie waleczka wlozyc pod gorna krawedz chusty i wywinac.
srodek chusty ma wypadac mniej wiecej na srodku, na plecach gladko (u Ciebie jest pieknie), nadmiar sie zbiera przy karczku i pod pupe tez trzeba troche wpakowac.

milego motania :-)

hanti
22-11-2008, 09:44
nie taka kieszonka straszna :wink:

świetnie Ci wyszło :applause:

a pupka wygląda na słabo wpadniętą, bo robiąc fotkę odchyliłaś się troszkę do tyłu prawda ?

brikola
22-11-2008, 09:58
jak na pierwszą kieszonkę to bosko! a do wprawy z dociąganiem dojdziecie prędko. Co to za chusta piękna?

skleparz
22-11-2008, 10:01
no dokładnie... :mrgreen:
bo nie chciałam nic zasłonić aparatem,
przy następnym sikaniu/kupie zrobimy nowe fotki..
Dziekuję za porady :P , spróbuje zastosować :roll:

skleparz
22-11-2008, 10:03
bardzo mi pomogły porady nt. dociagania z klubu kangura dzięki :hello:

skleparz
22-11-2008, 10:04
chusta to didek indio, od Lindy, ślicznie przez nią ufarbowany na lawendowo, co wprowadza miły wiosenny nastrój :lool:
na zdjęciach 2x lepiej widać kolor i fakturę

ithilhin
22-11-2008, 10:14
bardzo mi pomogły porady nt. dociagania z klubu kangura dzięki :hello:

ciesze sie :-)

a najstarsze panny mamy z tego samego rocznika :-D

rebelka
22-11-2008, 20:25
Moje pierwsze kieszonki nie umywają się do Twojej, ślicznie :)

skleparz
23-11-2008, 22:35
dzięki :P