Zobacz pełną wersję : marzenia chustowe na dziś
jako, że włączył mi się syndrom wicia gniazda to widzę, że zaczynam znów chorować na chustocholizm:hide:
Jako pierwszą upolowałam indio Monte- wymarzone brązowe indio:beat:
ale z przerażeniem stwierdzam, że to wcale nie koniec!! Póki co finanse mnie powstrzymują. Ale założę się że wykopię kasę z czasem ;)
czego mi brakuje obecnie w stoisku do szczęścia?
-gekony mocchia
-Lenny Lamb Tikanga
-indio natur
i kto wie co mi się jeszcze zamarzy...
a Wam czego dziś w stosiku brakuje?:mrgreen:
mój wkład się powiększa
a stosik się hmm.. wymienia :D
a marzenie?
nie macałam kaszmira
ale jeśli mam wierzyć Szast, która ma
to chciałabym zielonego kaszmira :applause:
ja ma tęsknice za tym co już miałam kiedy chuścioch starszy był młodszy :-)
ślimaki perlmutt
fale miętowe (o! olśniło mnie! to jest ta zieleń co mi się tak jej chce od miesiąca)
wkładu:mrgreen:
Mnie tego samego :cryy:
wkładu:mrgreen:
I znowu się z Tobą zgadzam.
Sierpniątka 2009 mamy. Co teraz? ;)
ICo teraz? ;)
Ja planuję wiosnę 2013 :P
Mi też brak wkładu... Może sierpień 2012? :P
A z chust marzy mi się Xela Girasola....
wkładu:mrgreen:
Mnie też :)
Ciężko mi już z moim brzuchem i wolałabym młodego w chuście nosić którejkolwiek :)
haha, Wy to szalone jesteście:mrgreen:
aliona, to co planujesz w "tej" zieleni? :D
paskowka
21-08-2011, 21:21
wkładu:mrgreen:
Mi też:( i z tego powodu raczej mam juz za duzo w stosiku niz za mało
haha, Wy to szalone jesteście:mrgreen:
aliona, to co planujesz w "tej" zieleni? :D
na razie planuję dalej za nią tęsknić, bo kasy brak :D
albo delikatnie się zorientuję kto ma te fale :hide:
ja bym sobie odkupila swoje ulubione.
mowie juz glosem przeszlosci, jak widac.
Gekonów mi trzeba od Atelki, nęci mnie też Nepomuk , tyle, że sie rozłazi, a po makach mam dość.
v ale napisz chociaż które, pozatym nie wiesz co przyszłość przyniesie:P
aliona delikatnie ;)
jeszcze takim leo cafe bym pewnie nie pogardziła...
pomidore
21-08-2011, 21:31
dziś mi brakuje minus 7kg chustowego wsadu. 14 to duzo za duzo na dzis ;)
ale chcialabym jeszcze nino silka :twisted:
a do monte moge zapakowac tikange btw ;) :ninja:
hmmm.. jestem dopiero na początku drogi pt. kompletowanie stosiku, więc marzeń sporo:
-nowy ellevill paisley siakiś
- śnieżynki wełniane (bo mnie Filippa na bazarku ubiegła;))
-indio bialo-czerwone krótkie,
-kółkowa jakaś fajna...
na dziś tyle... ale co chwilę trafiam na cudo, które chętnie bym przygarnęła... tylko nie wiem skąd fundusze czerpać:ninja:
margaretka
21-08-2011, 21:34
zdecydowanie indio rose seide, mam teraz pożyczone i żal mi je odsyłać, sprzedać jakoś nikt nie chce, a ja nie potrafię już nosić w żadnej innej:bduh:
no dobra, chciała bym całą górę indio:rolleye::mrgreen:
Ja planuję wiosnę 2013 :P
A ja bym chciała luty 2013 :)
A ja bym chciała luty 2013 :)
Myslałam bardziej o marcu... ale dobra:P
No to fajowo- trzymam za słowo ;)
Eibe i pewnie jeszcze coś wymyślę :D
cinkowa, jak obejrzę, poprzytulam i się nacieszę, to będę o Tobie pamiętać :D
v ale napisz chociaż które, pozatym nie wiesz co przyszłość przyniesie:P
nie jestem dobrej mysli
ogranicze sie do trzech moze
indiosilka pierwszego
lane style
hybrydo-chusto-MT lanowego
ineczke
pawie fioletowe
poucze LB, z futrem i w kropki, oraz jendrulino
koniecznie mossa welnianego, moze przyszlosc dalaby dziecie niepodraznialne ;)
zare oryginalna, ale recznie tkana
nino antracytowe albo elipsy welniane czekoladowe
bebine limitowana, kolor zaleznie od stanu umyslu
Ja powoli wyprzedaję stosik, bo w sumie w dwóch ulubionych noszę, ale brakuje mi:
Jade Candy
no i Eibe
nie jestem dobrej mysli
ogranicze sie do trzech moze
indiosilka pierwszego
lane style
hybrydo-chusto-MT lanowego
ineczke
pawie fioletowe
poucze LB, z futrem i w kropki, oraz jendrulino
koniecznie mossa welnianego, moze przyszlosc dalaby dziecie niepodraznialne ;)
zare oryginalna, ale recznie tkana
nino antracytowe albo elipsy welniane czekoladowe
bebine limitowana, kolor zaleznie od stanu umyslu
przypomniałaś mi v o bebinie. mam ją w planach. a który kolor, to tak jak rzekłaś, zależy.
agnieszkazd
21-08-2011, 22:49
Na dziś najbardziej mi się marzą gekony niebieskie i stara inka (najlepiej Lemony) koniecznie krocizny. Ale kasy brak:-( Wykanczanie domu pożera wsio.
Gekonów mi trzeba od Atelki
poleciały w świat..
mi sie nie marzy nic i to jest straszne bo kupuję kolejne chusty jakoś z rozpędu
ale w sumie to brak mi wszystkich byłych ... chust ;)
przypomniałaś mi v o bebinie. mam ją w planach. a który kolor, to tak jak rzekłaś, zależy.
honeycomb turkus:)
jak widze, ze zapowiedzialam 3, a wymienilam 9, to sie juz nie dziwie, ze PIT-a schrzanilam...
honeycomb turkus:)
ja celuję we fiolet, łatwiej zanabyć.
chociaż w turkusie byłoby mi chyba lepiej :hmm:
eee, goopi ten wątek :wink:
człowiek do reszty sfiksuje od tych chcic.
starego zielonego leosia-zeby był już z takim meszkiem
pancy silka bez róz
albo coś innego w tej kolorystyce mega dzewczęcego
i jednego girasola ale nazwa mi umkneła takego zo z jednej strony ma jakby chłopięce kolory z drugiej dziewczęce
a i skowronów jedwabnych
Ja uparcie szukam turkusowych gekonów chociaż na chwilkę i łowickiej czerwonej rapalki. Resztę marzeń już spełniłam i nawet miałam porządny stos indiaczy. O właśnie mi się przypomnialo, że to najnowsze zielone indio z konopiami bym przygarnęła.
No i oczywiście nowy "wkład" byłby mile widziany :)
a mi sie marzy jakiś piekny Girasolek...
kasiak, no widziałam ten Twój stos indiaczy:heart:ale trafiłam jak już był przetrzebiony. Cho jest tam jeszcze piękna Sepia, zdaje się. Ale na Monte już kasa przeznaczona.
ostroszyc
22-08-2011, 10:22
Nowy chuścioch mi się marzy... A wtedy to chyba szafę na szmaty kupie!
Nowy chuścioch mi się marzy... A wtedy to chyba szafę na szmaty kupie!:lool:
jejku, teraz się boję, że jak mi trzeci wyrośnie z chust to będę rozpaczać za tym składnikiem stosu...jak Lew mi wyrósł to po prostu udawało mi się omijać chustostragan i nie śledziłam nowości nic a nic. Na szczęście jestem doradcą, więc co najmniej raz w miesiącu motam sobie lalkę na warsztatach, odstawienie wtedy jest o wiele mniej bolesne. ;)
znalazłam nowy brakujący składnik- indio april:heart::fire:
http://www.didymos.de/bilder/muster-gr/607.jpg
no i ten cedar niczego sobie kurdę:hmm:
http://didymos.de/bilder/muster-gr/229.jpg
aliona no przynajmniej możemy sobie o tym pogadać do bólu ;) a swoją drogą, ujawnij swój stos, bo jestem ciekawa co tam nazbierałaś dla Sonii
nowa_aleksandria
22-08-2011, 11:45
a ja bym pawie petrol chciała...albo agave.... a kasy brak i na horyzoncie funduszy na chustę nie ma :(
wyglada na to, ze cale chustowanie z jedna szmata przehulam...
macierzanka
22-08-2011, 11:52
Wszystko miałam...
Teraz czekam na rybki karaibskie.
Mam nadzieję, że to ostanie marzenie:ninja:
aliona no przynajmniej możemy sobie o tym pogadać do bólu ;) a swoją drogą, ujawnij swój stos, bo jestem ciekawa co tam nazbierałaś dla Sonii
he he :twisted:
to co dla niej uzbierałam jeszcze będąc w ciąży już zdążyłam sprzedać. wszyściuteńko :hide:
wyglądało to mniej więcej tak:
http://i53.tinypic.com/2py26w6.jpg
właściwie bez 2 z góry, bo szybko odleciały. na resztę Sońka się załapała. i jeszcze na krótkie fioletowe pawie.
nic z tego stosu już u mnie nie ma :lol:
jak nowe rzeczy zjadą, to wkleję w stosownym wątku.
teraz jeszcze mi się marzy nati amazonia. tak skromniutko :lol:
teraz jeszcze mi się marzy nati amazonia. tak skromniutko :lol:
mi też:) Na zmiane z aprosas selva.
wkładu:mrgreen:
mi też...
ja może dziwna jestem, bo nie mam marzeń chustowych (już i jak na razie :ninja:)
Ale bywa tak, że coś zobaczę i :heart::heart::heart:
Na ten moment to mi szkoda Girasola tęczowego Xela
szast.prast
22-08-2011, 12:07
jedwabne mille, ech.
jedwabne mille, ech.
ja takoz, ech... i jeszcze elipsy jedwabno-kaszmirowe, ech, ech, ech... ;)
a z bardziej realnych to koira. i mille a kapokiem. i cos ladnego zielonego, bo ze zdziwieniem odkrylam ostatnio, ze poza ChMT z Limy nic zielonego nie mam...
Na dziś: indio ruby/apricot albo lilien ruby jednym słowem czerwony silk. Jutro podejrzewam będzie podobnie - dojdzie najwyżej vatek chartres vine.
jadorota
22-08-2011, 14:47
Dostałam dziś na pożyczenie gekony i to jest to. Superowe. No i jeszcze śnieżynki mi się podobają :)
A ja bym chciała, żeby mój młody był lżejszy i żeby się odchustował dopiero wtedy, gdy przyjdzie pora na trzeciego chuścioszka :-)
Będę snobem.
Chcę pamira:>)
aliona to czekam na zdjęcia aktualnego stosiku :) ten był niczego sobie
jak bym miała więcej kasy to jeszcze kaszmirowe indio mi się marzy bo piękne jest i chyba świetnie nosi. Ale to musiała bym w totka wygrać chyba...
a z Nati to Namib
teraz jeszcze mi się marzy nati amazonia. tak skromniutko :lol:
A ja za swoją pierwszą Nati Colorado tęsknię.... chyba pójdę na bazarek jej poszukać:duh:
moli1978
22-08-2011, 16:47
A mi się marzy żeby było cienkie i super nośne, żeby nie czuło się w niej mego kloca. Żeby było szarawe. Trochę czarnawe. Żeby nie było pasiakiem, tylko jakimś no nie wiem czym, jakis taki wzór ale nie obiciowy,
kurcze no chce mi się czegoś.
A mi się marzy żeby było cienkie i super nośne, żeby nie czuło się w niej mego kloca. Żeby było szarawe. Trochę czarnawe. Żeby nie było pasiakiem, tylko jakimś no nie wiem czym, jakis taki wzór ale nie obiciowy,
kurcze no chce mi się czegoś.
SLATE (tani na bazarze wisi)
inkę odkupiłam - ehhh cudna ona:love:
lanę wycofałam ze sprzedaży
coś z jedwabiem na mnie czeka
i tak oczojebnie i z ciekaowości tęczę apropasa bym spróbowała
a gekony to chyba na torebce od moniki se walne:cool:
nowy chuścioch...stosik się jakiś sam uzbiera ;) :)
a mnie się marzy indio z jedwabiem
Mam nowy wkład i jakos tak nic kupic nie mogę bo wszystko na pieluszki wydaję..
za to marzy mi się opuncja meksykańska z wełną :mrgreen:
Z tych istniejących - to ani bambusa fajnego ani tym bardziej jedwabiu już pewnie nie poprobuję :(
NSN (a co!)
agave (ale już do mnie leci ;))
stendhal z lnem
któryś tęczowy girasol, ale to już nie przy Domisiu :(
to dziś ;) Za tydzień dojdą nowe marzenia chustowe ;)
ale dla mnie najgorsze jest to, że nie potrafię już nic sprzedać z tego, co leży w szafie :hide:
a mnie wkurza że bym coś kupila a nie mam powodu:mad:
na chwilę obecną - NIC
ale już jutro może być inna chwila obecna :lool:
na chwilę obecną - NIC
ale już jutro może być inna chwila obecna :lool:
no i jest inna chwila obecna
oscha mi się zachciało :D
to się leczy?
Pasiaczek jakiś mi się marzy...
Pasiaczek jakiś mi się marzy...
A mnie chusta jednobarwna...
Jakieś zielone indio.... albo goldrubin... echhh
margaretka
25-08-2011, 22:44
wciąż rose seide:)
A mi sie marza szaro-fioletowe jaskolki z jedwabiem. Mmmm...
czekam na prowansję
ale wciąż marzą mi się "ekskluziwy" :) GIRASOLA
poczekam z nimi na nastepnego Chusciocha!
mamaLiKa
26-08-2011, 09:28
a zamną chodzi jakiś tęczowy Girasol - bukiet tulipanów albo amitola np. Coś kolorowego na jesień. No i nowa Nati Prowansja też ładniutka..
Chwilowo niewykonalne te marzenia, ech! :roll:
NSN
Pamir - choćby do pomacania
Inka ze starszych 4 m
Girasol drop albo lila albo jakiś inny barwny
Aprosas tęcza.
I czas na noszenie - np miesiąc nad morzem jeszcze..
a mnie sie marzy redukcja i uwolnienie od chustonałogu ;)
macierzanka
27-08-2011, 18:28
a mnie sie marzy redukcja i uwolnienie od chustonałogu ;)
No to się wysprzedaj:)
Aksamitka
27-08-2011, 22:05
Oscha
jaki fajny marzycielski wątek
ja bardzo chciałabym odzyskać mojego silka apricot/ruby, vatanai kalahari i od baaardzo dawno marzę o tej bebinie (http://sklep.chusty.com.pl/zdjecia/beblz-1.jpg)
No to się wysprzedaj:)
to właśnie czynię, powoli i cichcem :)
girasol samba mi się marzy
girasol diamentowy geranium :love:
Aksamitka
28-08-2011, 22:10
girasol diamentowy geranium :love:Noo! ładny jest! :-)
mam chwilę dłuższą na kompie i co? oglądam zdjęcia indiowych stosów:hide: i czuję, że po prostu z dziką rozkoszą posiadało by się taki wielki, no ogromny stos, pełen indiaczy, w każdym odcieniu ale najchętniej tych szarości różnego nasilenia...to jest choroba...ale ja muszę to wyznać...
kurczę, jeszcze mi się zachciało leo turkus. Mam jej skrawek na torebce i ile razy popatrzę to mi sie strasznie podoba...
Noo! ładny jest! :-)
ciekawe czy tu na forum ktoś go ma? Polowałam na niego na ebayu ale mi umknął...
odkopuję, bo marzą mi się rybki petrolowe i pesci pazi i o bebinie zapomnieć nie mogę:duh:
Ja bym oschę jakąś ładną spróbowała
Goldfishe i jeszcze ze 3 życzenia ;)
Szarości, róże i złamane biele - zink, Wine Rosso albo Rosenquartz, natur z jedwabiem...
To straszne, ale mi w zasadzie to się tak naprawdę już nic nie marzy.
To straszne, ale mi w zasadzie to się tak naprawdę już nic nie marzy.
To nie jest straszne. To wyzwalające ;)
Ale nie mówię, że kolejnej chusty nie kupię, jak mi się spodoba :)
Ale przynajmniej nie węglisz się w ogniu pożądania:wink: z tymi myślami rozbieganymi takimi jak kury na podwórku :rolleye:
Ale przynajmniej nie węglisz się w ogniu pożądania:wink: z tymi myślami rozbieganymi takimi jak kury na podwórku :rolleye:
Z czasem przechodzi :lol:
rrkwiatki
27-10-2011, 20:39
A ja to indio red/black
A nie, mam jeszcze jedno, chciałabym pomacać chustę firmy babyette.
A nie, mam jeszcze jedno, chciałabym pomacać chustę firmy babyette.
No i masz! I już moje kury gnają pod wskazany wyżej adres :mad:
ja chwilowo czuję zaspokojenie:cool:
ja chwilowo czuję zaspokojenie:cool:
A czym się zaspokoiłaś? Jakaś wisienka na torcie? :ninja:
mam indio len kółkowy, indio Monti, indio Loden, Pumpkina:heart:, zarę coffee i bb passion fruit.
wszystko mi gra i nie marzę o niczym w tym momencie :)
jade plum :D i nowy chuścioch
O, no i właśnie dynia, nota bene przeze mnie też posiadana, przypomniała mi, że jeszcze indio gold-rubin V2 potrzebuję/pragnę. Skojarzenia :duh:
Wełnianego fioletowego Japana pragnę teraz, albo jeszcze bardziej jakiegoś starego wełnianego indio (Rotbuche lub Shifera):heart:
Natur z jedwabiem. Oooo tak. Idę spać. Może mi się przyśni...
jagienkat
02-11-2011, 20:43
Mnie mało sprecyzowanie - jakiś pasiak w zielenio-turkusach, albo ognistojesienny...
Hmmm... co mi się chce? Mam w stosiku wszystko czego mi trzeba tak realnie patrząc, ale nie obraziłabym się za jakiś jedwabik, kaszmirek i... bardzo przyziemnie... leosia.
Moje marzenie na dziś to jedwabne nino czekoladowe.
Zobaczyłam i koniec :love:.
jagienkat
03-11-2011, 21:19
już też wiem, co bym chciała - Babylonię Coctail Fruit albo Blue Curacao, mmmm:love:
zawsze_zielona
03-11-2011, 21:45
Mi sie marzy gradacja, fiolet z zielenia (u Liv na blogu nazywa sie to Samba). Dzis przeszly mi wlasnie takie piekne pawie kolo nosa:(
jagienkat
03-11-2011, 22:26
aaa, przy przeglądaniu wiązań zobaczyłam Girasola Symphuo Fuchsia!! Zakochałam się na umór!!!:heart:
Foxy Lady
03-11-2011, 23:09
jakaś polskiej produkcji wełenka, a do tego (czego bym się po sobie jeszcze jakiś czas temu nie spodziewała) jakaś kółkowa gładka - czerwień może...
green_naranja
04-11-2011, 00:13
a mnie sie marzy od dzis, bowiem dzis ujrzalam nieoficjalnie-pewna chusta w dwoch kolorystycznych kombinacjach, z wełna i przepieknym wzorem; to nowa zupelnie firma i wchodzi na rynek jeszcze w tym roku, ale cuda panie, cuda będą...trza zbierac dukaty na zaś!
Paislei Silver pink, to najbardziej Czekoladowe jedwabne Nino tez i w ogóle jakis piekny ciepły błyszczacy jedwabik.
Szafy na chusty mi trzeba...
Marzę o redukcji ... :hide:
Szafy na chusty mi trzeba...
:thumbs up:
Moje niebożątka kurzą się, na widoku leżąc. Za to widok ów... :applause::love:
Moje też się kurzą:cry: i też szafy mi trzeba- dużej, co by miejsce na kolejne chusty było.
od momentu kiedy ujrzałam, pragnę ficusa!!!
zawsze_zielona
17-11-2011, 20:18
A moje marzenie chustowe juz niedlugo sie spelni:lool:
Mam coraz mniej marzeń :duh: stosi prawie idealny - jak zwykle chętnie bym łyknęła lilie czerwone jedwabne ale to tak tylko w sferze marzeń :mrgreen:
Tylko 5 chust w stosiku :lol:
Mam coraz mniej marzeń :duh: stosi prawie idelany - jak zwykle chętni bym łyknęła lilie czerwone jedwabne ale to tak tylko w sferze marzeń :mrgreen:
ale puściłabyś je później do mnie? To chyba moje największe chustowe marzenie :D
Jak wygram w totka to możemy sie ugadać i kupię ci drugie - a co! Na razie mogę pomarzyć...
EEEee - no chyba że wylosuję w tym konkursie didka na FB. To potem mogę myśleć - gdzie pojadę na wakacje z rodziną jak je opchnę ;)
Schodząc na ziemię - poprzestanę na indio tulpe albo trired :)
Chyba nie muszę się powtarzać :ninja: No dobra, marzenia wypowiedziane też się spełniają :D
Zink :love:
Na razie chyba nie mam marzeń ^_^ Motam w Didymosa Indio natur, a tż w Didymosa Martin i nic więcej mi do szczęścia nie potrzeba. Za to na wiosnę będzie pewnie trzeba coś lżejszego dokupić. Wtedy się zainteresuję.
marzy mi się mięciutka wełenka
Paisley Grassohopper ale z 50% wełny
Chuścioch mi się marzy, noooooo:)
:znaika: ty się kobieto ucz na tego embi-eja a potem będziesz wracać do pieluch :mrgreen:
:znaika: ty się kobieto ucz na tego embi-eja a potem będziesz wracać do pieluch :mrgreen:
spoko, spoko, nic tam trudniejszego od wychowywania dzieci nie ma :lool:
A mi się prozaicznie ulka zamarzyła bo mi się śniła i może to znak niebios :-) A poza tym to faktycznie może jakiś chuścioch by się przydał bo jeden chuścioch waży 18 kilo i bywa trochę ciężko, drugi chuścioch waży 13 i zaczyna cenić sobie niezależność :-(
green_naranja
19-11-2011, 23:44
wszystko co chcialam mam i mialam:hide:
ale...moze by tak indio 50% jedwab...i jedno jedyne Nino ktore lubie, czyli Limone ze lnem:beat:(unikat nad unikaty, ech...)
i z bardziej prozaicznych, Zara pewna z tych letnich OOAKow.
Po tym co widziałam u Ciebie, green, impulsywnie zapragnęłam kaszmira natura. A jakże ;)
Nie wierzę że wątek wygasł. Podniosę bo po okresie "wypalenia" czuję rosnącą ekscytację na widok kilku chust. Niestety nie wiąże się to z kolejną ciążą więc tylko pomarzyć mogę...
Nautilus Papaya-black
Nautilus Pearl - Black
Heartines Arakis Cinnamon Rose
Jim Salvia
tak na pierwszy rzut...
Mayka1981
16-10-2012, 22:22
O amst, to mamy widzę podobnie :)
Ja pragnę tęczy, takiej tęczowej oczodającej kolorowej i mega wesołej...
Kto ma te owocowe żelki od Liv? ach poezja pani, poezja... :)
madorado
16-10-2012, 22:27
A ja chcę nino szafranowe (tak, wiem, że na bazarze wisi)
ja bym chciała piekne, szare, mięsiste, nośne, wełniane indio :lol:
a z tych istniejących to bym chciała zinka:hide:
Chustowe marzenie to sloniki kokadi
I wsad :)
margaretka
16-10-2012, 22:35
hmmm, moje aktualne chyba wszystkie się spełniły bądź spełnią: indio rose mam, pawie 2007 mam, girasol ardent w drodze:) kiedyś na eibe chorowałam, ale już mi przeszło, bo rose to indio idealne
no dobra jeszcze pawi konopnych do szczęcia mi brakuje, ale bez ciśnienia, kiedyś się trafią w przyzwoitej cenie;)
no to ja mam okres wypalenia :(
a może ktoś ma pomysł co może mi się zachcieć? :razz:
rozważę wszelkie propozycje :lol:
greeneddie
16-10-2012, 23:04
Mnie się marzy Indio Olivia i jakaś fajna Oscha :bduh:
Od dzisiaj też marzy mi się jakieś Indio, obojętnie jakie narazie i czerwone gekony:-o
Jakiś fajny girasol, natural mamas ostatnio miał ślicznego w preorderze...:beat:
No i indio tulali mi się mocno marzy, tylko mój dzieć już powoli wyrasta z tej kategorii wagowej ;)
dawno mi się nic nie marzyło ale od wczoraj tupta mi po głowie indio ocean ...
edit:
pooglądałam zdjęcia na SuT i już mi nie tupta ;)
exxon.valdez
25-10-2012, 20:11
niezbyt wyrafinowane - leo rouge z drugiej ręki;)
niestety, trochę jak w Kubusiu Puchatku, im bardziej chcę go miec, tym bardziej nikt nie chce sprzedać;)
i zara trigreen może
margaretka
25-10-2012, 20:49
Tiaaa, proszę nie patrzeć na mój wcześniejszy post:hide:
Oscha roses hazelnut, zakochałam się beznadziejnie:heart:
Aksamitka
25-10-2012, 21:02
Po Edenie chwilowo nie mam :ninja:
Wkład do chusty mi się marzy :ninja:...
Żartuję, na miły Bóg, żartuję. I to wisielczy humor jest, zważywszy na nasz dzień dzisiaj :evil:.
greeneddie
25-10-2012, 21:28
dawno mi się nic nie marzyło ale od wczoraj tupta mi po głowie indio ocean ...
edit:
pooglądałam zdjęcia na SuT i już mi nie tupta ;)
Pewnie zdjęcia były kiepskie :lol: ;)
Tiaaa, proszę nie patrzeć na mój wcześniejszy post:hide:
Oscha roses hazelnut, zakochałam się beznadziejnie:heart:
:thumbs up:
Na dziś?
Laura Didkowa - cienka ciemna do miętolenia. I Alaska z bambusem Dorotaa - która mi się śni po nocach (Alaska nie Dorota ;))
Marzą mi się dwie wełenki - to ostatnie indio zielone (nazwa wyleciała mi z głowy...) i coś mięciutkiego w kolorze czekoladowym....
A! I nieustannie jakaś energetyczna, nośna, czerwona czwóreczka :mrgreen:
madorado
25-10-2012, 21:52
Marzą mi się dwie wełenki - to ostatnie indio zielone (nazwa wyleciała mi z głowy...) i coś mięciutkiego w kolorze czekoladowym....
A! I nieustannie jakaś energetyczna, nośna, czerwona czwóreczka :mrgreen:
a widziałaś mojego kakaowca?
Ja patrzyłam na te elipsy, które od matysi kupiłaś :lol:
madorado
25-10-2012, 22:50
Ja patrzyłam na te elipsy, które od matysi kupiłaś :lol:
Jeszcze w nich nie nosiłam, dopiero dziś wyprałam. No nie wiem, czy długo pomieszkają. Motnąć muszę ;)
Jeszcze w nich nie nosiłam, dopiero dziś wyprałam. No nie wiem, czy długo pomieszkają. Motnąć muszę ;)
a to zamotaj zamotaj, pewnie wymiekniesz :)
a mi się nic chyba nie marzy :(
jakieś paskudne róże czy inne chmurki albo łańcuchy od oschy, ale bez szczególnego ciśnienia.
trochę smutno.
mogłabym nosić tylko w czarnych pawiach. nic mi więcej nie trzeba.
Wkład do chusty mi się marzy :ninja:...
Żartuję, na miły Bóg, żartuję. I to wisielczy humor jest, zważywszy na nasz dzień dzisiaj :evil:.
Dirku, uwielbiam Twój humor. Ten wisielczy również :twisted::lol:
Jeszcze w nich nie nosiłam, dopiero dziś wyprałam. No nie wiem, czy długo pomieszkają. Motnąć muszę ;)
Posłałam PW :cool:
a to zamotaj zamotaj, pewnie wymiekniesz :)
mogłabym nosić tylko w czarnych pawiach. nic mi więcej nie trzeba.
Bardzo się cieszę, że Ci pasują :heart:
ja takoz, ech... i jeszcze elipsy jedwabno-kaszmirowe, ech, ech, ech... ;)
a z bardziej realnych to koira. i mille a kapokiem. i cos ladnego zielonego, bo ze zdziwieniem odkrylam ostatnio, ze poza ChMT z Limy nic zielonego nie mam...
na dzis - dalej mille. jedwabne, kapokowe mam :) zielone juz tez mam - cyprysa i olivie... koira nieustajaco. i ten nowy eden - brazowo-niebieski... i elipsy kaszmirowe, tylko kogo ja bym w nich nosila???
Indio :heart:
Leo czarno-biały
Coś z frędzlami np. kakaowiec
Kółkowa nie w paski
Niestety brak funduszy nawet na jedno :cry:
madorado
03-01-2013, 23:50
Indio :heart:
Leo czarno-biały
Coś z frędzlami np. kakaowiec
Kółkowa nie w paski
Niestety brak funduszy nawet na jedno :cry:
ja mam kakaowca tanio i z frędzlami ;)
a mnie się marzy orient i jakaś super nośna, piękna wełna
Indio :heart:
Leo czarno-biały
Coś z frędzlami np. kakaowiec
Kółkowa nie w paski
Niestety brak funduszy nawet na jedno :cry:
Ech indio... niejedno...
i kółkowa nie w paski...
i też funduszy nie ma.... (ale jak wrócę do pracy to się będę pocieszać. Oj kurka będę. a potem będę mieć urodziny. --> więcej szmat w domu. Taki jest plan.) :ninja:
róże caprica albo noel :beat:
ja mam kakaowca tanio i z frędzlami ;)
Wiem :-( I nieraz na niego patrzyłam, niestety totalny brak funduszy już od dawna :cry:
Ja marzeń chustowych nie mam 8-)
Czasem zamarzy mi się tylko jakaś natkowa wełenka, ale gdy przypominam sobie, dlaczego sprzedaję każdą kolejną natkę, to mi przechodzi :lool:
Jestem raczej chustowo zaspokojona. Moje największe marzenie -Jesienną Polkę- zanabyłam jakiś czas temu ale ostatnio,jak smród po gaciach,ciągnie się za mną indio Olivia...ehhh :duh:
Ja marzeń chustowych nie mam 8-)
Czasem zamarzy mi się tylko jakaś natkowa wełenka, ale gdy przypominam sobie, dlaczego sprzedaję każdą kolejną natkę, to mi przechodzi :lool:
dlaczego? ;-) to tak OTowo ;)
A ja mam tyle marzeń chustowych, że aż ciężko sprecyzować ;) ale czasem mi się śni, że mam całą wieeeelką szafę chust :hide:
Gabriela1999
04-01-2013, 11:31
Orient didkowy
dlaczego? ;-) to tak OTowo ;)
Wiele natek jest pięknych, na początku są boskie. Niestety - mi się bardzo szybko mechacą. Traktuję je tak samo, jak chusty innych firm, ale natkowa bawełna jest (moim zdaniem, nie wiem ile jest w tym prawdy) tkana z krótkich nitek i dlatego bardzo szybko zaczyna się mechacić... Bawełna - bo w chustach z domieszkami widzę różnicę pomiędzy bawełną a dodatkiem.
jaskółki szaro czerwone z lnem
jaki fajny marzycielski wątek
ja bardzo chciałabym odzyskać mojego silka apricot/ruby, vatanai kalahari i od baaardzo dawno marzę o tej bebinie (http://sklep.chusty.com.pl/zdjecia/beblz-1.jpg)
Samą siebie cytuję ;)
silka odzyskalam i już sprzedałam znów :( vatanai zlokalizowałam ale właścicielka milczy. O bebinię marzę nadal. I lisę chcę odzyskać! Tą od Vuni wypieszczoną :heart: może się uda. Już ja wyśledziłam :hide:
Jestem raczej chustowo zaspokojona. Moje największe marzenie -Jesienną Polkę- zanabyłam jakiś czas temu ale ostatnio,jak smród po gaciach,ciągnie się za mną indio Olivia...ehhh :duh:
sprzedam Ci moją :lool:
Ja planuję wiosnę 2013 :P
Myslałam bardziej o marcu... ale dobra:P
demona? :ninja:
I lisę chcę odzyskać! Tą od Vuni wypieszczoną :heart: może się uda. Już ja wyśledziłam :hide:
mamruniu, jak ona wedrowala? pooowiedz :beat:
demona? :ninja:
toś wygrzebała :lol:
kuszlielka
04-01-2013, 12:52
wszystkie szare zarki :hide:
Jak sobie strzelimy następnego malucha, to pierwsze co kupie to będzie zara jakaś szara.
toś wygrzebała :lol:
do usług :)
o czyms jeszcze musze pamiętac? Wizyta u dentysty? jakies rachunki ? ;)
pamietaj o jakim dobrym usprawiedliwieniu braku porodu w marcu :mrgreen:
Od jakichś 5 minut - Oscha Nouveau Bramble :lol: i od dłuższego czasu różyczki Oschowe - Juliet i Caprica.
A także Indio Rose, miasteczko z kaszmirem i szary Japan jedwabny :D
mamruniu, jak ona wedrowala? pooowiedz :beat:
Miałam ja u siebie długo później sprzedałam Daguli a ona fajnej_women do której już napisałam ale na razie cisza. Strasznie tęsknie za tą szmatką. A jak nam w niej było ładnie ;)
roses oschy, wszystkie 'brokułowe' :lol:
franciszka
04-01-2013, 17:57
Marysiu :P Wiesz, ja mam kalahari vatka :D co Ty na to???
jadorota
04-01-2013, 19:15
Chyba nie mam jakiś szalonych marzeń. No może moją polkę z czerwonym wątkiem bym przytuliła :)
macierzanka
04-01-2013, 19:27
Inka lemony.
sprzedam Ci moją :lool:
Wiem, widziałam ją na bazarku. Wchodzę tam czasem nacieszyć oko ;-) . Dla mnie jest niestety za długa. Jakbyś 2 miała to ... :love:
Wiem, widziałam ją na bazarku. Wchodzę tam czasem nacieszyć oko ;-) . Dla mnie jest niestety za długa. Jakbyś 2 miała to ... :love:
2 powinna mieć jeszcze Celebrianna,napisz do niej;)
Ożty, czyżby marzenie miało się zrealizować ...:ninja:
a ja wpadłam tylko powiedzieć że nie mam obecnie żadnych marzeń chustowych :) hehehehe
czekam na nowości i może czegoś mi się zapragnie :)
Do mnie dzisiaj dotarło jedno z moich marzeń, czyli czerwone śnieżynki :mrgreen:. To teraz jeszcze tylko SN Juliet.
Do mnie dzisiaj dotarło jedno z moich marzeń, czyli czerwone śnieżynki :mrgreen:. To teraz jeszcze tylko SN Juliet.
O nie mogę!
Też o nich marzyłam, jak coś to pamiętaj o mnie!!!
A mi się śnią po nocach natkowe szare gałazki z merynosem. Dwa razy mi mignęły i się spóźniłam z zakupem a zaraz koniec zimy i sobie nie ponoszę w gałązkach :(. Ot takie moje chustomarzenie...
Trójzestaw: loden, gekony sahara, nautilius olivia.
Drugie ślimaki - nautilius papaya.
Paisley silverpink albo linger.
przechodzę chustokryzys i marzeń brak :( nawet eden caprica, którego niby szukam, to tak pro forma w sumie...
minie?
przechodzę chustokryzys i marzeń brak :( nawet eden caprica, którego niby szukam, to tak pro forma w sumie...
minie?
zawsze mija Karusiu;)
i przychodzi nawrót choroby:lool:
przechodzę chustokryzys i marzeń brak :( nawet eden caprica, którego niby szukam, to tak pro forma w sumie...
minie?
szybciej niz Ci sie wydaje :D
Girasol 'czarny bez' :cool:
nemirowskaya
08-01-2013, 15:14
Didymos REINDEER
Marciula
01-02-2013, 10:02
Czarne pawie :love: oj marzenie....
Wszystkie trzy powyższe :mrgreen:. A przede wszystkim SN Juliet :love:.
milorzab
01-02-2013, 11:40
uppymama, gradacja
jakaś osha.. Ale i tak nie mam kogo nosić..:frown
A może być nosidło?
Testowany obecnie MT od Pathi. Jakbym jej miała, to ja nie wiem, czy by mi chusta była dalej potrzebna!
milorzab
01-02-2013, 11:46
jakaś osha.. Ale i tak nie mam kogo nosić..:frown
Twój roczniak nie daje się? Moje dzieci jakieś łaskawe są. 2,5 roku i nosimy się każdego dnia. I myślę, że spokojnie do września się będziemy nosić:)
w chuście nie chce... jedynie w nosidle. Nosimy się codziennie ale tylko na spacerach. No dwa dni temu był łaskaw wysiedzieć w chuście jakieś 20 min- ale to dlatego że chory. I musi być z przodu, z tyłu zaraz się denerwuje.. A mi z przodu już mało wygodnie..:roll: No ale nie narzekam- pierwsze trzy miesiace jego życia nosiłam po 12 h/ dobę ;)
macierzanka
01-02-2013, 12:07
Marzenie spełnione dzięki Agut:kiss: PHI:heart:
a mi sie dziś przypomniało że jeszcze niedawno marzyłam o gold rubinie :) realizację marzenia nieco odłożyłam i zapomniałam o nim....znowu sobie pomarzę :mrgreen:
Ja na początku dopiero drogi chustowania, i póki co to na razie tylko o kolorach mogę marzyć.
Najlepiej to jakieś mocno energetyczne oranże, czerwienie, żółcie..... Wciąż szukam.... :rolleyes:
Marciula
06-02-2013, 16:40
Oscha roses noel :love:
Ja na początku dopiero drogi chustowania, i póki co to na razie tylko o kolorach mogę marzyć.
Najlepiej to jakieś mocno energetyczne oranże, czerwienie, żółcie..... Wciąż szukam.... :rolleyes:
mi to brzmi na kokadowe różowo-pomarańczowe gwiazdki, o których marzę i ja ;)
ja marzę o tym, żeby w ogóle było mnie stać na drugą chustę :P
Oscha roses noel :love:
Jak przylecą w marcu -to mogę Ci posłać na macanie :)
Moje już tylko jedno ostatnie - trójca pokrzywowa:
nautilus olivia, loden i gekony sahara.
franciszka
06-02-2013, 19:21
Jak przylecą w marcu -to mogę Ci posłać na macanie :)
Moje już tylko jedno ostatnie - trójca pokrzywowa:
nautilus olivia, loden i gekony sahara.
Loden czeka :P reszty szukaj :D
Eden caprica tak sobie myślę i Kokadi takie oldschoolowe kotwice, nie wiem jaka nazwa, ale to już totalnie w sferze marzeń, może jak mnie życie drugim chustoszkiem obdarzy;)
Marciula
07-02-2013, 17:51
Koty czerwone Nati :heart:
Marciula
12-02-2013, 11:10
Elfy niebieskie... :heart:
Kurcze, marzenie już spełnione, teraz trzeba tylko na nie poczekać :love:
mi się marzy przy drugim chuściochu girasol rainbow diamentowy :love:
i może kiedyś honsiu ice piękny jest
o tak girasole są piękne:-)
owieczka33
13-02-2013, 09:57
Natibaby Fairyland i Kokadi Ela in Wonderland, obie takie bajkowe... :rolleyes:
greeneddie
13-02-2013, 10:18
Natibaby Fairyland i Kokadi Ela in Wonderland, obie takie bajkowe... :rolleyes:
Nie jestem pewna czy to ta sama chusta, ale Erna im Wunderland jest jeszcze do kupienia na stronie Kokadi (rozm. 4 i 5) :D
Marciula
13-02-2013, 10:36
Erna jest różowa, a Ela fioletowa - ja też o Eli marzę :love: ale też o innej zwariowanej Kokadi - Gluckstuch czy jakoś tak - taka pozytywnie zwariowana :rolleye:
owieczka33
13-02-2013, 15:22
Chyba nawet Erna ładniejsza... :)
owieczka33
13-02-2013, 16:10
Marzenia się spełniają!
Dzis pojawiły sie o godz. 15 Fairyland czerwono-różowe. Jest już moja!!!!!! :jump::jump::jump::jump:
greeneddie
14-02-2013, 10:39
Marzenia się spełniają!
Dzis pojawiły sie o 15 Fairyland czerwono-różowe. Jest już moja!!!!!! :jump::jump::jump::jump:
:applause: :applause: :applause:
Marzenia się spełniają!
Dzis pojawiły sie o 15 Fairyland czerwono-różowe. Jest już moja!!!!!! :jump::jump::jump::jump:
gratki!!! :D piękna jest!!! :love:
Ja pragnę LF nowy Agat z lnem, ewentualnie Słoneczny :beat:
I może w marcu uda się marzenie spełnić...
owieczka33
15-02-2013, 08:40
Czekam na kuriera, mam nadzieję, że pojawi sie dziś, bo inaczej weekend czekania. :p
Dodam, że mój nie-chustujący Pan zobaczywszy Fairyland powiedział cytuję "No w tej to i ja mogę ponosić" :high:
mamaslon
15-02-2013, 09:46
ja mam marzenie
duzo kasy na osche
i niebieskie roze:duh:
wildhoney
15-02-2013, 09:50
ja mam marzenie
duzo kasy na osche
ojjj, ja też mam takie marzenie:) gwiazdki albo obsidian czy inny raven...
Dodam, że mój nie-chustujący Pan zobaczywszy Fairyland powiedział cytuję "No w tej to i ja mogę ponosić" :high:
A dziwisz mu się? Bo ja nie :p Zaraziłaś mnie i teraz mi się marzą, a już nie ma standardów :duh: Czekam na fotki w akcji!
I zachorowałam na Pao grafit/róż z lnem... :love:
Marciula
15-02-2013, 10:00
ja mam marzenie
duzo kasy na osche
i niebieskie roze:duh:
Dobrze prawisz!
Didkowe motyle :)
Stara chusta ale pięknaaaaa :love::love::love:
A moje największe marzenie już do mnie leci :high:. Innych marzeń chwilowo brak :mrgreen:.
A moje największe marzenie już do mnie leci :high:. Innych marzeń chwilowo brak :mrgreen:.
Czyżby SNM? :ninja: Pochwal się koniecznie! :omg:
owieczka33
16-02-2013, 11:16
Kokadi Erna in Wonderland, chyba na urodziny sobie zażyczę. :D
Ktoś wie ile przesyłka do Polski ze sklepu Kokadi kosztuje?
Kokadi Erna in Wonderland, chyba na urodziny sobie zażyczę. :D
Ktoś wie ile przesyłka do Polski ze sklepu Kokadi kosztuje?
Ooo! Ja też bym była zainteresowana ;) Wie ktoś coś??
Ja już z racji nienoszenia powinnam opuścić sferę marzeń, a jednak lniana tęcza LF tak mi się spodobała, że kupiłam
no i nie miałam w stosie no cottona, więc też mi się marzy, w jakimś fajnym kolorowym wydaniu, albo szarym
żadne osche nie dla mnie;)
Marciula
20-02-2013, 14:01
Shui long clover :love:
Marciula
22-02-2013, 18:14
Kokadi stars black galaxy :love:
Gabriela1999
22-02-2013, 18:16
Afrodytka:beat::love::love::love::love::love::love :to jest ta czerwień której szukam:heart:
Marciula
06-03-2013, 18:49
Didymos India Tussah :heart:
asienkie
06-03-2013, 19:04
Moje chustowe marzenie sie dzisiaj spelnilo :) Czerwony Leos :love: wynaleziony w lumpku :)
Moje chustowe marzenie na dziś to się wyprzedać trochę i martwi mnie, że nikt nie chce:dunno:
a mi się marzy fairyland, ale nie czerwony
asienkie
06-03-2013, 22:00
ja mam jeszcze jedno niespelnione, choc nie do konca chustowe :) MT pathi :)
Didymos India Tussah :heart:
Marciula, takie?
http://www.urbecom.com/uploaded_images/658244933-b.jpg
Marciula
07-03-2013, 10:08
Taaakie :love:
http://imageshack.us/a/img829/2038/t2ec16nwse9suwj4zbquh9i.jpg
Aaaaha :) No, ladniutkie, choc ja fanka sloni nie jestem ;)
marzenie chustowe na dziś: mniej chustowych marzeń :rolleyes:
Ja sie wczoraj mentalnie wysamobiczowalam w temacie i nie pozwalam sobie na marzenia chustowe chwilowo ;)
Bo ja dosc impulsywna zakupowiczka jestem i marzenie znienacka moglabym wprawic w ruch, a finansowo jestem w dosc niepewnej sytuacji. No i dzieci rosna, a na razie nie wiadomo co i jak dalej ;)
no, ja też spontaniczna w tym temacie ;)
no, ja też spontaniczna w tym temacie ;)
ja niestety też...;)
Marciula
09-03-2013, 08:52
marzenie chustowe na dziś: mniej chustowych marzeń :rolleyes:
Dokładnie! Bo jak narazie to prawie wszystkie spełniam :hide:
Powered by vBulletin® Version 4.2.1 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.