Zobacz pełną wersję : Tyle piany?
erithacus
09-08-2011, 22:13
Od niedawna mam pralkę z okienkiem. No i sobie tak czasem patrzę jak się pranie kręci ;)
Zaniepokoiła mnie jedna rzecz. Podczas prania pieluch robi się tyle piany, że zajmuje ona cały bęben. To normalne?
Wypróbowałam już większość programów, opcje z dodatkową wodą i trzy proszki i zawsze to samo (oczywiście proszku biorę mało).
Domyślam się, że mikrofibra, tak jak i np. firany, może spieniać wodę, ale żeby aż tak?
U mnie piany jest mało albo nie ma w ogóle:omg:
Piorę w Bambinexie. Ciekawe:confused:
mamaUlki
09-08-2011, 22:28
U mnie też nie ma piany...
erithacus
09-08-2011, 22:34
Woda twarda.
Pieluchy to w 3/4 kieszonki i wkładki mikrofibrowe, reszta to jakieś bawełny, bambusy i inne naturalne.
Przy praniu zwykłych ubrań piany nie ma.
Myślałam, że chociaż u kogoś jest podobnie, ale teraz to jeszcze dziwniejsze.
też piany nie mam dużo, ale jak by to miało od pralki zależeć? hmm, no nie wydaje mi się :?
kawiareczka
09-08-2011, 22:50
no nie od pralki, bo pisze, że przy zwykłych ubraniach tyle piany nie ma;) może pieluchy są wpienione?:P a daj jeszcze mniej proszku albo daj ten sam proszek do prania ubrań.
Myślałam, że chociaż u kogoś jest podobnie, ale teraz to jeszcze dziwniejsze.
drogi Watsonie, ktoś tu bije pianę :ninja:
u mnie też piany nie ma, ja daję 1/4 proszku w stosunku do tego co na opakowaniu pisze
eri u mnie też czasami jest cała pralka piany, choć proszku max 30ml + biod
i potem robię jeszcze dodatkowe płukanie, nie wiem dlaczego tak mam, a woda u mnie też twarda
ot dotarł wełniak?
Moze sprobuj raz wstawic pieluchy bez proszku? Najlepiej czyste. Bedziesz wiedziala czy to same pieluchy czy rzeczywiscie proszek.
erithacus
09-08-2011, 23:56
też piany nie mam dużo, ale jak by to miało od pralki zależeć? hmm, no nie wydaje mi się :?
Pewnie od pralki nie, chociaż kto to może wiedzieć ;)
Ja pisałam o tej pralce z okienkiem, bo do tej pory miałam ładowaną od góry i nie wiedziałam co się tam w środku dzieje :)
Proszki próbowałam w róznych konfiguracjach i to nie to. Same pieluchy bez proszku się nie pienią, też próbowałam.
To spróbuję dać jeszcze mniej proszku. W 15ml (+15 miofresh) się wypierze?
Może w takiej sytuacji warto zrobić pieluchom stripping - po normalnym praniu prać tyle razy, aż woda przestanie się pienić? Może ten efekt już się powtarzać nie będzie...
U mnie nigdy takiego wpienionego :ninja: efektu nie było, chociaż specjalnie mało proszku nie daję. Co jakiś czas puszczam pralkę na jeszcze jeden cykl (w tej samej temp co pranie) dla porządnego przepłukania. Aha, mam b. mało mikrofibry, jeśli to rzeczywiście ma znaczenie.
Moze sprobuj raz wstawic pieluchy bez proszku? Najlepiej czyste. Bedziesz wiedziala czy to same pieluchy czy rzeczywiscie proszek.
O właśnie, dobra myśl:-)
może to woda -nie twardość czy miękkośc tylko pierwiastki które ją nasycają
Wychodzi na to, że czasami lepiej nie wiedzieć......... :ninja:
:D
Wstaw czyste i wypierz bez proszku.
pomyślałam i to chyba zależy od ilości pieluch w pralce:hmm: bo jak mam niepełna pralkę, to pieni się bardzo,a jak jest full to wtedy nie
pomyślałam i to chyba zależy od ilości pieluch w pralce:hmm: bo jak mam niepełna pralkę, to pieni się bardzo,a jak jest full to wtedy nie
u mnie tylko jeśli było bardzo mało pieluch,max. 1/3 bębna to więcej pieniło,co zdaje się jest normalnym zjawiskiem,bo rzeczy mają więcej miejsca do buzowania:),przy połowie i ponad na pewno nie.
Wstawilam pranie pieluch - lece popatrzec:)
Ja kiedys zapomnialam odetkac wanny - mam ruchomy odplyw, do wanny wlasnie - to bylo zwykle pranie ubran, od tamtej pory wsypuje bardzo malo proszku, obejrzalam sobei co wyplukuje i jak malo wody poszlo, caly proch zostaje w ciuchach, nie wyobrazam sobie zeby sypac tyle ile na opakwoaniu stoi.
U mnie tez pieni! Ale odkąd zaczełam używać bio d i jak zakupilam bambusowe pieluchy. Normalne pranko nie pieni... i wczesniej tak nie pienily.
szast.prast
12-08-2011, 20:09
i u mnie piany w bród
i do czego doszłyscie??
ja obstawiam kieszonki z polarkiem i mikrofibrę:ninja:
Piany nie ma. Kieszonek, mikrofibry i bambusa - w sumie to wszystkiego po trochę...
ja dalej twierdzę, że to zależy od ilości prania w pralce
erithacus
12-08-2011, 22:00
Zrobiłam striping. Pierwsze i drugie pranie bez proszku dało sporo piany. Specjlanie zakorkowałam wannę i sprawdzałam, to na pewno była piana z niewypłukanego proszku. Trzecie pranie, piany mniej. Czwarte i piąte - tyle samo co w trzecim. Ale to taka piana, która szybko ginie. Więc obstawiam jednak mikrofibrę, która spienia wodę. Do tego pewnie jeszcze jakieś właściwości naszej wody.
Aha, specjalnie nazbierałam pełną pralkę. Nie było różnicy.
Następnym razem jeszcze sprawdzę jak się pieluchy po stripingu spisują.
U mnie zawsze duzo piany, nawet po stripingu:roll:, tzn. u mnie jak pranie to pralka caly dzien chodzi:duh: bo najpierw piore pieluchy z lyzka stolowa proszku + nappy fresh, a potem bez niczego, zawsze ze 3 razy, a piany i tak duzo:mad: Zawsze mi cos zostaje, jak od razu otworze drzwiczki:ninja: Ale przynajmniej juz nie smierdza mi:mrgreen: - nie maja w ogole zapachu:thumbs up:
Aha, ja malo mikrofibry uzywam, wiekszosc to bawelna, bambus i puchatki...
emmaline
12-08-2011, 22:23
mi pan od pralki powiedział żeby dawać max 2/3 tego co piszą...
Blanka_1982
12-08-2011, 22:50
Przestać gapić się w pralkę, to i piany nie będzie widać:mrgreen:
robertynka
12-08-2011, 22:56
u mnie też się spieniają pieluchy. zazwyczaj jak sypnę za dużo proszku - za dużo jak na pieluchy.
Powered by vBulletin® Version 4.2.1 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.