PDA

Zobacz pełną wersję : Horror pouchowy



picikola
21-10-2008, 23:39
Mąż śpi to Wam się zwierzę, bo chyba nie zasnę..
aż mnie zmroziło, brrr
prawie dwa miechy temu kupiłam poucha na ebay co uk, zapłaciłam i go do tej pory nie dostałam, wysłałam z milion e-maili do sprzedającej, otworzyłam miesiąc temu spór
Jakoś taka ufna jestem i ciągle sobie myślałam, ze może coś się stało, nawet prześledziłam historię sprzedającego, który ciągle coś kupował, co kilka dni praktycznie, a od września zero aktywności.
I właśnie dostałam maila od jej mamy, że kobieta zmarła podczas sprzątania domu :|
:( zmroziło mnie i zatkało
teraz odrobina czarnego humoru i refleksja
To instynkt, a nie lenistwo nie pozwalają mi utrzymać domu w czystości. .....wiem nienormalna jestem

rebelka
21-10-2008, 23:47
O kurczę, mnie też zatkało :shock:

myrra
21-10-2008, 23:48
Ale historia...
Może to nie na miejscu, ale widac mnie też jakiś instynkt chroni ;)

Dagmara
21-10-2008, 23:53
:szok:

tulipowna
21-10-2008, 23:57
picikola, prawdziwy horror!

jak pomysle, ze u mnie tez poucha kupilas... :twisted:

Ania
21-10-2008, 23:59
"To instynkt, a nie lenistwo nie pozwalają mi utrzymać domu w czystości. .....wiem nienormalna jestem"

przepraszam za śmiech nie na miejscu ale sie nie moge powstrzymac.......wiem nienormalna jestem :hide:

domagda
22-10-2008, 00:00
Rzeczywiście straszne.

agucha
22-10-2008, 00:02
Rzeczywiście, strasznie przykra sytuacja.

hanti
22-10-2008, 00:15
"To instynkt, a nie lenistwo nie pozwalają mi utrzymać domu w czystości. .....wiem nienormalna jestem"

przepraszam za śmiech nie na miejscu ale sie nie moge powstrzymac.......wiem nienormalna jestem :hide:

obawiam się że mam to samo
:hide:

nelles
22-10-2008, 00:33
"To instynkt, a nie lenistwo nie pozwalają mi utrzymać domu w czystości. .....wiem nienormalna jestem"

przepraszam za śmiech nie na miejscu ale sie nie moge powstrzymac.......wiem nienormalna jestem :hide:

Wiem że to straszne ale mnie ta puenta też powaliła - bo to jakby trochę o mnie. Czystości w domu nie jestem w stanie utrzymać. Odkurzanie robi mąż bo jak przelecę z pochyloną głową całe mieszkanie to zdycham - ciśnienie takie że nie jestem w stanie już nic więcej zrobić. Już prędzej coś na wysokości zrobię.

A wracając do tematu to faktycznie bardzo smutna sprawa. Ja kiedyś miałam taki przypadek że dziewczyna z Niemiec zamówiła u mnie poda i jak był gotowy to wysłałam jej maila, za tydzień kolejnego. Dziewczyna odezwała się dopiero po dwóch tygodniach z informacją że straciła dziecko i jest w głębokiej depresji :( - powaliło mnie. A pod do dzisiaj leży w szafie głęboko schowany i nawet ja go nie używam, nie potrafiłabym go komuś sprzedać, jakoś źle bym się z tym czuła :( .

Ania
22-10-2008, 00:36
pouch i pod widmo :hide:

allegro wszystko przyjmie 8))

Ania
22-10-2008, 00:39
dobra bredze juz pólnocnie......ale fakt faktem ze po wypadku mojego dziecka wywalilam swoje buty (calkiem zdatne do chodznia badz co badz jeszcze) tylko dlatego ze doszłam w nich na miejsce w ktorym doszlo do wypadku..... :?

ja to dopiero jestem nienormalna..........

kajkasz1
22-10-2008, 00:47
:szok: :szok: :szok:
Nawiazując.
Zrobiłam kiedyś projekt. Wyjątkowo szybko i solidnie. Inwestor zmarł nie doczekawszy odbioru dokumentacji. A wspólnik nie chciał ani odebrać, ani zapłacić. Całe szczęście umowę mieliśmy, ale długo się to ciągnęło.

I też sobie niestety w pracy żartowalismy, że pierwszy "tak szybko" zrobiony projekt, a taki pechowy. :wink:
Odtąd już się tak nie spieszę przy robocie. :twisted:

a-linka
22-10-2008, 01:21
I właśnie dostałam maila od jej mamy, że kobieta zmarła podczas sprzątania domu :|
:( zmroziło mnie i zatkało

mnie też zmroziło :(


teraz odrobina czarnego humoru i refleksja
To instynkt, a nie lenistwo nie pozwalają mi utrzymać domu w czystości. .....wiem nienormalna jestem

nie jesteś nienormalna... to ludzkie,
a posiadanie poczucia humoru jest oznaką zdrowia psychicznego ;)

czukczynska
22-10-2008, 07:35
picikola napisał(a):
teraz odrobina czarnego humoru i refleksja
To instynkt, a nie lenistwo nie pozwalają mi utrzymać domu w czystości. .....wiem nienormalna jestem
Brr.Smutne,ale konkluzja świetna.

kakot
22-10-2008, 09:18
nelles: mam pomysł na Twojego poda - niech zostanie podem charytatywno-testowym, tzn puszczasz go w obieg, ale nie na zwykłych zasadach, tylko każdy, kto chce się przez parę dni pomotać, musi wpłacić jakąś kwotę (minimum 10? 20 zł?) na wybrane przez Ciebie albo zbiorowo na forum, jak wolisz, konto. Dziecka, akcji, organizacji, jest duży wybór.

aneta.s
22-10-2008, 09:28
nelles: mam pomysł na Twojego poda - niech zostanie podem charytatywno-testowym, tzn puszczasz go w obieg, ale nie na zwykłych zasadach, tylko każdy, kto chce się przez parę dni pomotać, musi wpłacić jakąś kwotę (minimum 10? 20 zł?) na wybrane przez Ciebie albo zbiorowo na forum, jak wolisz, konto. Dziecka, akcji, organizacji, jest duży wybór.

niezły pomysł :)

A sytuacja przygnębiająca :( tym bardziej że ja przynajmniej 2 razy w tygodniu sprzątam :hide:

mama-anika
22-10-2008, 10:25
kurcze, ja chyba też jestem nienormalna.

Tak zostałam odebrana przez rodzinę, bo zaśmiałam się słuchając opowieści o śmierci wujka. Otóż wujek i ciocia w leciwym wieku co niedzielę uczestniczyli we mszy .... przed telewizorem. Ale z zachowanie wszystkich zasad - wstawali, klękali itd ze swoich foteli. I nagle siedzący wujek nie wstał. Ciocia najpierw zaczęła mu wyrzuty robić - dopiero potem się zorientowała o co biega. Wszyscy słuchający z poważnymi minami stwierdzili, że piękna śmierć, że się nie męczył - a ja ryknęłam śmiechem. No nie mogłam normalnie. :hide: :hide: :hide:

chanutka
22-10-2008, 19:12
picikola, prawdziwy horror!

jak pomysle, ze u mnie tez poucha kupilas... :twisted:

Strach się bać- to lepiej też nie sprzątaj.

aniakom
22-10-2008, 20:43
:lol: :hide:
P.S. nie(wiele) sprzątam :oops:

nelles
22-10-2008, 21:51
nelles: mam pomysł na Twojego poda - niech zostanie podem charytatywno-testowym, tzn puszczasz go w obieg, ale nie na zwykłych zasadach, tylko każdy, kto chce się przez parę dni pomotać, musi wpłacić jakąś kwotę (minimum 10? 20 zł?) na wybrane przez Ciebie albo zbiorowo na forum, jak wolisz, konto. Dziecka, akcji, organizacji, jest duży wybór.

Kasia pomysł super ale ja jestem tak do niego uprzedzona że nawet na chwilę bym go nikomu nie dała - wiem że to może głupie, nie jestem specjalnie przesądna ale jakoś tak...

Budzik
22-10-2008, 23:02
Jeśli te historie są prawdziwe, to rzeczywiście b. smutne i mrożące. Ale może też być tak, że ktoś chce się rakiem wycofać z transakcji (ja z kolei jestem nienormalna, wszędzie węszę spisek, nie mam za grosz zaufania do ludzi) i wymyśla jakąś niewiarygodną historię. Moja siostra np. pracowała kiedyś jako opiekunka do dzieci w pewnej rodziny. Niby zobowiązała się na stałe, ale w trakcie znalazła pracę "od zaraz" i żeby jakoś sie wykręcić z tej opieki z twarzą, wymyśliła sobie historyjkę, że miała wypadek i jest w szpitalu. I w dodatku prosiła mnie, żeby zadzwoniła do matki tych dzieci i przekazała jej wiadomość, że "niestety Ula dziś nie przyjdzie, ponieważ...". Babka też bardzo się przejęła, i zamiast wściec się na nierzetelną i niesłowną opiekunkę, która zostawiła ja na lodzie, jeszcze jej współczuła.

czteryszczęścia
23-10-2008, 00:23
O rany! :shock:
To ja muszę przystopować chyba....
Bo dzieci bez matki zostaną :twisted:

pola la
29-10-2008, 00:47
:op: czteryszczescia, alez masz piekna fotke w profilu!
az zaczynam sie zastanawiac czy aby napewno nie chce miec wiecej dzieci ;)