gagatka
14-07-2011, 19:57
Dziewczyny, która to była, przyznać się:D Siedzę sobie u rodziców, w bloku na parterze, nagle mój tata mówi: o, chusta idzie:) Wybiegłam na balkon i szła pani z piękną dziewczynką zachustowaną w śliczną tęczę (no dobra, nie mam szans zgadnąć jaka to była chusta:D)
W każdym razie wybiegłam na balkon i podziwiałam :mrgreen:
a chwilę wcześniej spacerowałam z moim młodym w tuli, może zatem wspólny spacerek?:ninja:
W każdym razie wybiegłam na balkon i podziwiałam :mrgreen:
a chwilę wcześniej spacerowałam z moim młodym w tuli, może zatem wspólny spacerek?:ninja: