Zobacz pełną wersję : Nie ma to jak małe Radości
Musze się podzielić moją radością :jump: Troche juz ochłonęłam bo minął tydzień - jak na złość zdechł mi net i nie mogłam się podzielić kiedy latałam po mieszkaniu - ale ... co tam :) od tygodnia jestem szczęśliwa "posiadaczką" pierwszej chusty!!! Jestem mamą 2ch :baby:, :baby: 2miesiecznych synów Pewna przemiła mamusia pożyczyła mi elastycznego hoppka. Chciałam zorganizować sobie kółkowa chuste bo bałam sie wiązania ale juz mi po tygodniu dość swobodnie z wiązaniem. Nie wiem tylko jak sie przestawie na wiązanie na dziecku ale o tym pomysle jak sie dorobie tkanej 8))
anette27
15-10-2008, 23:09
kindzu pierwsza chusta bardzo cieszy,
ale kolejne nie mniej :P
miłego chustonoszenia :)
a jesli chodzi o wiązanie-naukę- to mnostwo dziewczyn jest z Wa-wy napewno chętnie pomogą :wink:
Przypominam że wątki bez zdjęć są nie ważne :twisted:
czukczynska
16-10-2008, 07:57
Cieszy mnie Twoja radość :D i daj koniecznie fotki!
Taka radość jak Twoja to się udziela :D
Też czekam na fotki, a wiązań się nauczysz, dziewczyny pomogą :D
Obiecuje dopiąc zdięcia tylko tylko za jakis czas bo mąż zwinął mi aparat :evil: a te co miałam w kompie uznała za nie dość dobre i wykasował!!!
Zastanawia mnie czy to tylko mója lepsza połowa czy to normalne ze mężowie nie rozumieją zachwytu nad chustowaniem ? :roll:
Przenoszę wątek do działu "Chustowanie, nasz styl życia". Tam bardziej pasuje :)
wreszcie dorobiłam sie zdięć z chustą :) ....
jaki amsz ladny obraz na scianie :)
jaki amsz ladny obraz na scianie :)
jakby klimt :)
prawda ze ładny ... :jump: mnie tez sie bardzo podoba ... nie wiem jak sie to nazywa ale jest przemalowywany tzn normalnie dotykasz farby :) Pierwszy prezent od męża
Ciekawi mnie czy ktoś wprawnym okiem może ocenic wiązanie ???
prawda ze ładny ... :jump: mnie tez sie bardzo podoba ... nie wiem jak sie to nazywa ale jest przemalowywany tzn normalnie dotykasz farby :) Pierwszy prezent od męża
Ciekawi mnie czy ktoś wprawnym okiem może ocenic wiązanie ???
pewnie zdjecie takie przodem by sie przydalo. :)
ale ja nie mam i tak wprawnego oka.
obie wewnętrzne poły powinny być rozciągnięte od jednego do drugiego dołu podkolanowego(bo wydaje mi się że nie są, ale może mi się tylko wydawać :wink: ). Kolanka ciut wyżej, tak żeby dupka "wpadła" w chustę :)
Jak wiązałam sie raz tkaną chustą to mogłam nogi dociagnąć a w elastyku jakos mi to nie idzie :?
kajkasz1
22-10-2008, 10:41
Tak jak pierwsza chusta cieszy nowe chustomamy, tak samo cieszy każda okazja do ponoszenia starszaka, który z chust wyrasta. Wczoraj wracaliśmy z Kubą z zajęć w przedszkolu muzycznym w koirze. Oj, jak mi dobrze było. Na dodatek pogoda przepiękna, prawie letnia, wieczór. Oj chciało by się pochustować jeszcze, chciało.
Wczoraj wracaliśmy z Kubą z zajęć w przedszkolu muzycznym w koirze. Oj, jak mi dobrze było.
Kolejny raz wykarze sie totalnym laicyzmem co to jest "koirze" ?? :?
KOIRA to piękna, czerwona, żakardowa chusta Vatanai. :)
dziekuje za wyjasnienie ... hmmm a wiec można powiedziec "stara miłosc nie rdzewieje" :lol:
Powered by vBulletin® Version 4.2.1 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.