Zobacz pełną wersję : NOWICJUSZKA - KOSZALIN
Witam serdecznie nazywam się Aga, od 2 dni mam pożyczoną chustę i stawiamy z moim synkiem 5 tygodniowym Kubusiem pierwsze kroki w chustowaniu, uczymy się wiązać co wcale nie jest takie łatwe bo okiełznać tyle metrów materiału to nie lada wyczyn.Troszkę jest nerwowy i nie zawsze wyraża chęć z niej posiedzieć.Napiszcie ile czasu Wasze maluchy przyzwyczajały się do chusty- i doradźcie jakim argumentem zatkać buzię teściowej która uważa że dziecku na pewno jest nie wygodnie i na 100% krzywię mu w chuście kręgosłup.Pozdrawiam serdecznie\
AGA- dla znajomych AJKA
gouraanga
30-06-2011, 17:23
hej Aga :)
miło, że do nas trafiłaś :) tu jest całe podforum koszalińskie: http://chusty.info/forum/forumdisplay.php?f=164
tam umawiamy się na spotkania i plotkujemy o rzeczach różnych :)
zapraszamy!
Pierwszy raz dzisiaj piszę na tym forum troszeczkę jeszcze błądzę - więc wybaczcie :D z czasem się nauczę.Magda mi właśnie mówiła, że się często spotykacie, mam nadzieję , że i mi uda się do Was dołączyć.
Witaj!
Forum jest duże i rzeczywiście na początku trudno się połapać, ale dasz radę :)
zajrzyj na nasze podforum, mam nadzieję ze poznamy się w realu :)
Jak dojdziesz do wprawy w motaniu, to i Kubuś bedzie spokojniejszy. Większość dzieci bardzo lubi być w chuście.
gouraanga
30-06-2011, 21:46
doradźcie jakim argumentem zatkać buzię teściowej która uważa że dziecku na pewno jest nie wygodnie i na 100% krzywię mu w chuście kręgosłup.
jakby małemu było niewygodnie, to by się darł i uciekał z chusty.
a odnośnie tego czy kręgosłupa nie krzywisz - na youtubie są filmy z wypowiedziami Pawła Zawitkowskiego, znanego rehabilitanta (w tv nawet był ;)), który twierdzi, że noszenie jest ok.
poza tym - jak się w forum wczytasz, to znajdziesz tryliony ;) argumentów za.
no i moja koleżanka pediatra też nosi i jest zachwycona. podejrzewam, że jakby było coś nie teges, to ona przede wszystkim by to widziała.
Powered by vBulletin® Version 4.2.1 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.