aliona
25-05-2011, 22:17
widziana mama z dość dużym szczęściem na plecach w szarym(?) ergonomiku.
wzruszyłam się niemal do łez bo rzadko widuję nosicieli a już na własnej ośce to istny cud
pozdrawiam :hey:
wzruszyłam się niemal do łez bo rzadko widuję nosicieli a już na własnej ośce to istny cud
pozdrawiam :hey: