Zobacz pełną wersję : tak mozna nosic w chusto-mt :)
nie wpadlabym na to :)
http://images24.fotosik.pl/282/ea259b554c78f032.jpg (http://www.fotosik.pl)
Dobre :) Ale mistrzostwo za zawiązanie dwóch dzieci na raz :)
mayetschka
04-10-2008, 18:30
:applause: dla tej Pani
A jednak stosiki są absolutną fanaberią :wink: - jeden chustomejtaj wystarcza na 2 dzieci!
ale ile kilogramów nosiłaś :?: I podaj jak to się robi.
I oczywiście duże brawka :applause: :thumbs up:
A jednak stosiki są absolutną fanaberią :wink:
Nie bluźnij barrbarra :lool:
A wiązanie super, podziwiam pomysłowość tej pani :D
Czemu ja nie miałam chusto MT kiedy bliźniaczki były małe? Bardzo fajnie to wygląda.
ale ile kilogramów nosiłaś :?: I podaj jak to się robi.
I oczywiście duże brawka :applause: :thumbs up:
to nie ja :) znalazlam to zdjecie na TBW
szacuje,ze te dzieci waza lacznie okolo 30 kilogramow, ciezar rozlozny nie tylko na dwa ramiona ale tez miedzy tyl i przod, jestem przekonana,ze ta pani nie czula ani kilograma :D
węgielek
06-10-2008, 10:29
Czemu ja nie miałam chusto MT kiedy bliźniaczki były małe? Bardzo fajnie to wygląda.
OT - domagda, naprawde masz 7 corek?
mam znajomych w Wawie majacych 5 synow i innych znajomych majacych 6 corek, a 7 w drodze...
:op: Węgielku,
Ano mam siedem, najstarsza ma 13,5 lat, ciekawe co piszesz o tej rodzinie z Wwy, co ma też 7 dziewczyn. Na pw mogę podać adres maila, gdyby chcieli się poznać. :lol:
czukczynska
07-10-2008, 19:42
:applause: :applause: świetny pomysł!
fotka śmieszna, ALE taki sam pomysł przyszedł nam do głowy na spacerze rok temu. Tyle że u nas w roli głównej była jedna chusta, na plecach Karola, na brzuchu w X Kinia i nie był to dobry pomysł, bo czułam jak Kinię wgniata w mój brzuch przez ciężar Lolki, na tej focie też widać że ten dzieciaczek z przodu jest za mocno wciśnięty w mamę
fotka śmieszna, ALE taki sam pomysł przyszedł nam do głowy na spacerze rok temu. Tyle że u nas w roli głównej była jedna chusta, na plecach Karola, na brzuchu w X Kinia i nie był to dobry pomysł, bo czułam jak Kinię wgniata w mój brzuch przez ciężar Lolki, na tej focie też widać że ten dzieciaczek z przodu jest za mocno wciśnięty w mamę
No, właśnie! Od razu mi się rzuciło w oczy, że przecież ciężar dziewczynki na plecach musi przygniatać dzieciątko na brzuchu. Takie wiązanie to nie jest dobry pomysł. Chyba, że byłyby to dwa malutkie, niewiele ważące dzieciaczki (ale wtedy by się ich nie dało zawiązać w ten sposób z innych powodów). Jednym słowem: może i fajnie wygląda na pierwszy rzut oka, ale bezpieczne to to na pewno nie jest :?
A co z bliźniakami, które ważą tyle samo. Myślicie, że można by tak nosić, czy nie?
Pytanie teoretyczne, bo moje bliźniaczki to już panny ośmioletnie.
Jednym słowem: może i fajnie wygląda na pierwszy rzut oka, ale bezpieczne to to na pewno nie jest :?
mi z kolei wyglada na to,ze pasy w kazdej chwili moga sie zsunac sie z ramion
A co z bliźniakami, które ważą tyle samo. Myślicie, że można by tak nosić, czy nie?
Pytanie teoretyczne, bo moje bliźniaczki to już panny ośmioletnie.
Musiałyby być naprawdę lekkie, bo przy cięższych dzieciach każdy ruch jednego z nich "odbijałby" się negatywnie na drugim. A małego i lekkiego dziecka nie zawiąże się w takiej pozycji na plecach. Moim zdaniem nie ma możliwości, aby nosić bezpiecznie dwoje dzieci w jednej chuście w pokazany na zdjęciu sposób.
Powered by vBulletin® Version 4.2.1 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.