Zobacz pełną wersję : LE Labyrinth
happymum
04-05-2011, 16:29
Widzialyscie juz labirynt? To chyba najbrzydsza chusta jaka w zyciu widzialam!!!
vatki nie były podobne nieco? :D
Aksamitka
04-05-2011, 16:37
vatki nie były podobne nieco? :DNieco...prawie robi ogromną różnicę :D
:lool:
chodzi mi o te zawijaski, no :lol:
Aksamitka
04-05-2011, 16:39
:lool:
chodzi mi o te zawijaski, no :lol:No to były bardzo podobne :D
Pierwsze co mi przyszlo do głowy to nieudolna kopia Vatka :lool:
Wyjatkowo brzydka chusta, nawet jak na Didka;)
Vatanai są bardzo oszczędne, a tutaj czerwone paski :omg: masakra.
A tu (http://didymos.de/html/labyrinth.php) w akcji.
wrzuci ktos fotki? nie wiem gdzie szukac,tzn na str. didka nie moge znalezc.
a jestem ciekawa okropnie.
http://didymos.de/bilder/muster-gr/548.jpg
Aksamitka
04-05-2011, 16:47
Vatanai są bardzo oszczędne, a tutaj czerwone paski :omg: masakra.
A tu (http://didymos.de/html/labyrinth.php) w akcji.Patrzę i patrzę...i jak lubię szary to te czerwone paski to samobój jakiś :mrgreen: Całkiem jestem na nie.A w portfelu błoga cisza... (byłaby gdyby nie Maki :ninja::D)
wiecie co.... nie jest taka fatalna... :hide:
nie tak brzydka jak ta zielona narzuta :lol:
misunderstanding
04-05-2011, 16:49
a mnie się chyba podoba..
chyba gdyby nie te czerwone paski, ale w sumie na lewej stronie..
a jaki skład?
Aksamitka
04-05-2011, 16:53
a mnie się chyba podoba..
chyba gdyby nie te czerwone paski, ale w sumie na lewej stronie..
a jaki skład?Bawełna.Ciekawe czy grubsza...paski jednak są ni przypiął ni wypiął :) Takie dwa nałożone na siebie wzory.
Na miejscu Vatka upomniałabym się o tantiemy czy jak tam się to nazywa...
Ohyda :hide:
happymum
04-05-2011, 16:58
nie wiem czy technicznie nie palne jakiejs glupoty, ale czy lewa strona (te czerwone paski) nie jest wymuszona tym ze na prawej stronie w centrum labiryntu jest czerwona kropka? i potem gdzies ta nitke musieli wplesc, wiec widac ja po lewej stronie?
to jest projektu jakiejs dziewczyny z USA
dla mnie tragiczna :hide:
po co robic chuste, ktora wyglada jak marna podrobka innej ???
po co robic chuste, ktora wyglada jak marna podrobka innej ???
zgadzam się, marna kopia, tylko paseczki dodane, co jeszcze gorzej wygląda.
a mi się zupełnie z Vatanai nie kojarzy bo o Orkney mówicie? tamto to kręgi kosmitów a to mi się z jakimiś robotami kojarzy:duh:
papapasskudaaa...
nie sądziłam,że napisze to o jakiejkolwiek chuscie.
w kazdej bym znalazla coś ladnego,ale tu?
ble i już.
a mi się zupełnie z Vatanai nie kojarzy bo o Orkney mówicie? tamto to kręgi kosmitów a to mi się z jakimiś robotami kojarzy:duh:
Labirynty w wersji "uciekający shogun" - kojarzy mi się jakoś z flagą japońską...
pauladuch
04-05-2011, 17:35
Gdyby nie te czerwone paski... bardzo ładna. Zawsze można nosić tylko na prawej stronie :)
tamto to kręgi kosmitów
prototyp to posadzka w jakimś kosciele ;-)
mi się też nie podoba ale w sumie każda potwora znajdzie amatora
green_naranja
04-05-2011, 22:07
wow, az strach w jakims konkursie dizajnerskim wziac udzial w przyszlosci, zeby tu nie zostac zbluzganym...ach te uwazajace na slowa i cudze uczucia wrazliwe chustonoszki polskie:lol:
didkowe szefowe nazwaly to Klaunem, bo gdy sie przyjrzec "labiryntowi" od dolu, to jest z wolnym trojkatem u gory, to faktycznie klaunowate oblicze jest. ale pomijajac to, gdyby nie te czerwone paski na lewej stronie, bylby to calkiem niezgorszy, orientalizujacy wzor.
wow, az strach w jakims konkursie dizajnerskim wziac udzial w przyszlosci, zeby tu nie zostac zbluzganym...ach te uwazajace na slowa i cudze uczucia wrazliwe chustonoszki polskie:lol:
didkowe szefowe nazwaly to Klaunem, bo gdy sie przyjrzec "labiryntowi" od dolu, to jest z wolnym trojkatem u gory, to faktycznie klaunowate oblicze jest. ale pomijajac to, gdyby nie te czerwone paski na lewej stronie, bylby to calkiem niezgorszy, orientalizujacy wzor.
Hmmmm niezauważyłam żeby ktoś obrażał personalnie autora projektu wyzywając go od-niewiadomo-czego. A prawo do wyrażenia własnej opinii na temat wyglądu chusty chyba ma każdy, prawda?
a wzór wygląda niestety jak kiepska kopia Vatanai. Z czerwonym paskiem 'od czapy'.
szast.prast
04-05-2011, 22:22
no mi sie ta szmata tez strasznie podoba:-) bo szara, bo graficzna, bo lekko tajemnicza. przeszkadza mi w niej tylko fakt, ze w tym miesiacu (choc sie dopiero zaczyna) wyczerpalam juz szmatowy budzet. ale za to na co! ha! same pieknosci:-)
Gdyby nie te czerwone paski... bardzo ładna. Zawsze można nosić tylko na prawej stronie :)
zgadzam się
didka cos ostatnio wena tworcza opuscila..... co jeden wzor to gorszy
wow, az strach w jakims konkursie dizajnerskim wziac udzial w przyszlosci, zeby tu nie zostac zbluzganym...ach te uwazajace na slowa i cudze uczucia wrazliwe chustonoszki polskie:lol:.
:omg:?????
Lilianna
04-05-2011, 22:44
Ja nie uwazam ze jest brzydka . Raczej taka bezplciowa . Sama nie wiem - czegos jej brak poprostu . MOze sie skusze na zakup - obejrze na zywo to i zdanie zmienie .
Jak dla mnie dziwna chusta poprostu .
Jak dla mnie dziwna chusta poprostu .
IMO idealne określenie :)
też mi się nie widzą te czerwone paski, ale może lajf toto inaczej wygląda...
happymum
04-05-2011, 23:47
no wlasnie widzac to zdjecie w uzyciu nawet sie pozytywnie zdziwilam,zamotana wyglada lepiej...
jeszcze jak pomysle ze niektorzy umieja toto odfarbic i zafarbic na jakis ladny kolor, to moze w ogole ladnie wyjsc.czy sie mylebo to 100% bawelna i nie byloby zadnego kontrastu?
tak czy inaczej, green_naranja, nie bulwersuj sie tak, zebys widziala jak skrytykowano chuste na niektorych forach z innych krajow, hehe. tak to juz jest z gustami:rolleye:
didkowe szefowe nazwaly to Klaunem, bo gdy sie przyjrzec "labiryntowi" od dolu, to jest z wolnym trojkatem u gory, to faktycznie klaunowate oblicze jest. ale pomijajac to, gdyby nie te czerwone paski na lewej stronie, bylby to calkiem niezgorszy, orientalizujacy wzor.
Przyjrzałam się i rzeczywiście - klaun z czerwonym nosem. Sprytne, super dla maluszka - kontrastowe wzory pobudzają wzrok. Jednak jako elementu własnego stroju tej chusty nie widzę, czułabym się jak znak drogowy :stop: :-)
malutk_a
05-05-2011, 08:03
hmm dziwna jakas, moze ten szary ujdzie ale ten pasek to juz eh za duzo.
Labirynty w wersji "uciekający shogun" - kojarzy mi się jakoś z flagą japońską...
mi też z szogunami się kojarzy :)
nie kupiłabym nawet jakbym miała kogo nosić :))
wow, az strach w jakims konkursie dizajnerskim wziac udzial w przyszlosci, zeby tu nie zostac zbluzganym...ach te uwazajace na slowa i cudze uczucia wrazliwe chustonoszki polskie.:omg:?????
dziewczyny toż to ironiczne było;)
prototyp to posadzka w jakimś kosciele ;-)
ja tylko o swoich skojarzeniach mówię;) swoją drogą nigdy nie wiadomo z czego wziął się wzór do tej posadzki;)
green_naranja
05-05-2011, 09:37
tak czy inaczej, green_naranja, nie bulwersuj sie tak, zebys widziala jak skrytykowano chuste na niektorych forach z innych krajow, hehe. tak to juz jest z gustami:rolleye:
happymum, ja chustonowka nie jestem i "inne fora" nie sa mi obce, a nawet czesto-gesto blizsze niz to;)
oczywiscie ze moja uwaga byla ironiczna, no ale trzeba miec odrobine dystansu do siebie, zeby to zauwazyc (i brawo odynka za brak nadęcia!)
uwazam jednak ze mozna nieco sie hamowac z ocenami, bo to nie kolejny seryjny i malo angazujacy emocjonalnie wzor od producenta, tylko czyjs "labour of love", jak to sie na owych zagramanicznych forach okresla:)
no, a co do chusty,m powtarzam, gdyby nie czerwone paski, chyba bym sie nawet skusila, bo uwielbiam szarosci i wszelkie "etniiczne" motywy.
misunderstanding
05-05-2011, 09:39
gdyby była z jakąś domieszką, to chyba bym wzięła :)
te paski na lewej stronie psują cały design chusty, bo tak to podoba mi się prawa strona. ale obiecałam sobie, że bawełny już nie kupuję. :D
Nie rozumiem w jaki sposób stwierdzenie, ze coś mi się nie podoba można uznać za obraźliwe. I co tu ma do rzeczy dystans do siebie. Trochę to naciągane. Wole powiedzieć prawdę niż kłamać, żeby zrobić komuś przyjemność, i to komuś kogo nawet nie znam!
green_naranja
05-05-2011, 09:56
Nie rozumiem w jaki sposób stwierdzenie, ze coś mi się nie podoba można uznać za obraźliwe. I co tu ma do rzeczy dystans do siebie. Trochę to naciągane. Wole powiedzieć prawdę niż kłamać, żeby zrobić komuś przyjemność, i to komuś kogo nawet nie znam!
alez ja nie mowie, ze nalezy kadzic dla zasady. nie podoba sie, to ok, napisz ze sie nie podoba. mnie tez sie nie podoba.i nie pisze, ze jest inaczej.
no ale juz krzyczenie ze "ohyda" to moim zdaniem o jeden most za daleko.
moim zdaniem, oczywiscie, z ktorym nie trzeba sie zgadzac.
z dystansem chodzilo mi raczej o te pohukiwania, ze ja tak niby grzmie z ambony potepienczo. ech, ze tez trzeba wszystko tlumaczyc lopatologicznie...
Lilianna
05-05-2011, 10:04
... czułabym się jak znak drogowy :stop: :-)
:lool::lool::lool::thumbs up:
ech, ze tez trzeba wszystko tlumaczyc lopatologicznie...
wybacz, nie nadążam za twoim tokiem myslenia:mrgreen:
green_naranja
05-05-2011, 10:32
wybaczam;)
a oto co autorka wzoru napisala na TBW:
"Hi ladies. Yes this is my design. Took awhile for me to decide to post after the vat knockoff comments. I think some people forget that the designers have feelings.
While I submitted a design I signed over full rights for Didy to do as they pleased after that. I'm pretty sure the red stripe came because they needed it in order to do the red dot. I personally love it and think they did a great job. It will be like having 2 wraps, something you do not get with a vat.
I think this was released on perfect timing with national labyrinth day onSaturday, my birthday on Friday and a great legacy wrap for Athan who could be here shortly.
Labyrinths are something near and dear to me as I'm an avid meditater and I use labyrinths in.my meditation. This specific type of labyrinth is my favorite and has been a very important part of my family for generations. I see it and I feel love, peace and mindfulness. Walking a labyrinth for me means embracing a new journey in life whether it be good or bad but knowing I can come out strong and on top. It can be a journey to peace and warmth. I am very excited about getting one of these for my family. "
przetlumacze szybko:
Witajcie. Tak, to moj projekt.Zastanawialam sie, czy pisac cos po tych wszystkich dolujacych vatkowych komentarzach. Mysle, ze niektorzy ludzie zapominaja, ze projektanci tez maja uczucia.
Po zgloszeniu projektu udzielilam zgody didkowi na uczynienie z nim tego, co chca; jestem pewna, ze czerwone paski powstaly jako produkt uboczny czerwonej kropki. Osobiscie bardzo mi sie to podobai mysle, ze didek sie niezle spisal. To tak, jak miec za jednym zamachem dwie chusty, co sie z vatkami nie zdarza.
Mysle ze data wypuszczenia tej chusty zostala swietnie wybrana- narodowy dzien labiryntu w sobote, moje urodziny w piatek, i jeszcze Athan, ktory juz niebawem sie pojawi.
Labirynty sa czyms niezwykle istotnym dla mnie, jako ze medytuje i uzywam ich w swoich medytacjach. Ten szczegolny rodzaj u labiryntu nalezy do moich ulubionych i zawsze byl bardzo wazny dla mojej rodziny, od wielu pokolen. Widze go i czuje milosc, pokoj i umyslowe spelnienie. Wedrowanie labiryntem oznacza dla mnie nowa podroz w zyciu, dobra lub zla, ale zawsze z poczuciem, ze wyjde z niej wzmocniona. To moze byc podroz pelna ciepla i pokoju. Czekam z niecierpliwoscia na te chuste dla mojej rodziny
No super, laska lubi labirynty.
Chusta nie robi się od tego ani trochę ładniejsza.
No super, laska lubi labirynty.
Chusta nie robi się od tego ani trochę ładniejsza.
:lol::thumbs up:
no niestety vatka przypomina niezaleznie od miłości, wazności, i ilości medytujących rodzinnych pokoleń tej pani.
I think some people forget that the designers have feelings.
Można parafrazować, ze nabywcy tez maja uczucia. Tak się to kończy, gdy ktoś nie jest do końca świadomy czego się podejmuje.
no niestety vatka przypomina niezaleznie od miłości, wazności ilości rodzinnych pokoleń tej pani.
OT Adku, jak tam kartoniki??:)
Można parafrazować, ze nabywcy tez maja uczucia. Tak się to kończy, gdy ktoś nie jest do końca świadomy czego się podejmuje.
ja myślę, że należy wysłać zbiorowego maila przepraszającego projektantkę za to, że jej chusta jednoznacznie kojarzy się z Vatanai, chustę zakupić niezaleznie od odczuć na jej temat, a następnie medytować nad nią i kontemplować czerwoną kropkę/pasek z nadzieją iż zrodzi się w nas uczucie pozwalające wyjść w tej labiryntowo/klowniastej chuście z domu....
idę się ubiczować.
sylvetta
05-05-2011, 12:27
Oj tam oj tam;)
NIE TYLKO ERIKA UBÓSTWIA PALNIKA!:lol:
happymum
05-05-2011, 13:12
green_naranja wiem ze jestes na wielu innych forach, ale nie na wszystkich ;)
zapewniam Cie ze na niektorych na ktorych Cie nie ma chuste objechano rowno, mowiac moze nie "ohyda", ale ze jest bardziej niz brzydka. Co nie znaczy ze objechano jej autorke. Mozna skrytykowac dana rzecz, nie majac na mysli jej wlasciciela. A tworcy musza niestety nauczyc sie dystansu do krytyki.
Ja np. zajmuje sie rekodzielem, robie rozne rzeczy. Mam zupelny spokoj odnosnie krytyki innych. Wiem, ze moje rzeczy niektorym sie podobaja, innym wrecz przeciwnie, trudno, takie zycie. Nie identyfikuje sie z moimi rzeczami do tego stopnia, zeby wpasc w depresje jak ktos moja tworczosc objedzie ;)
happymum
05-05-2011, 13:15
Dopisuje bo wczesniej nie zdazylam przed rozladowaniem sie baterii.
Chcialam tylko powiedziec, ze powiedzenie "ta chusta jest ohydna" nie jest absolutnie personalnym atakiem na jej projektantke.
Personalny atak to np. "ona robi ohydne chusty wiec jest glupia zla i niedobra" ;)
Jeszcze na koniec dodam ze pisze to na spokojnie, ja sie nie obrazam ani w internecie ani na zywo ;)
Nie klocmy sie mamuski :D
uwazam jednak ze mozna nieco sie hamowac z ocenami, bo to nie kolejny seryjny i malo angazujacy emocjonalnie wzor od producenta, tylko czyjs "labour of love"
Kazdy wzor czegokolwiek pochodzi od jakiegos projektanta, ktory pewnie wlozyl serce w prace. dla mnie bez roznicy.
Jesli mozna powiedziec ze jest przecudowna i najpiekniejsza na swiecie to i mozna powiedziec, ze jest ohydna - chusta a nie projektantka :)
nie dziewczyny, nie zrozumiałyście green - ona pije do tej "ohydnej" bo ja tak to skomentowałam :lol:
ręce opadają po raz kolejny.
Rzufiku, i może jeszcze nie podoba nam się wzór, bo jesteśmy wszystkie w klice?
No tak, to już wszystko jasne...
jkontemplować czerwoną kropkę
Przygarnij kropka!
garlicgirl
05-05-2011, 14:12
szyli, że na TWB tez skrytykowali a nie tylko my Polacy nie potrafimy docenić i poznać się? ufffff
dajtia please linka do TWB, chcę zobaczyć gdzie jeszcze biją....
happymum
05-05-2011, 14:32
tutaj na probe maly cytacik z Natural Mamas:
"That is truly hideous. How DID that win??????"
Ja tam widze ze na wszystkich forach zbiera odobne recenzje, tu nie chodzi akurat o polska zawisc heheheh ;)
Dajcie sobie Panie już spokój z tymi przepychankami, proszę.
Każdy, kto projektuje musi mieć twardy tyłek i silną psychikę. Nie wyobrażam sobie, żebym tu miała napisać "jaka piekna chusta" tylko z grzeczności.
Co zrobić, dla jednego ohyda, dla drugiego piękna, trzeci będzie przy niej medytował;) Mnie ani grzeje, ani ziębi-nijaka to właściwe określenie.
Kto jest wrażliwy na krytykę, niech nie czyta komentarzy:roll:
alez ja nie mowie, ze nalezy kadzic dla zasady. nie podoba sie, to ok, napisz ze sie nie podoba. mnie tez sie nie podoba.i nie pisze, ze jest inaczej.
no ale juz krzyczenie ze "ohyda" to moim zdaniem o jeden most za daleko.
moim zdaniem, oczywiscie, z ktorym nie trzeba sie zgadzac.
z dystansem chodzilo mi raczej o te pohukiwania, ze ja tak niby grzmie z ambony potepienczo. ech, ze tez trzeba wszystko tlumaczyc lopatologicznie...
Ale każdą chustę KTOŚ projektuje, więc o żadnej nie należy wyrażać negatywnego zdania?
Jeśli coś komuś wydaje się wstrętne i ohydne to czemu ma nie napisać? Chyba od tego est forum aby wyrażać opinie? Nikt przecież nie atakuje personalnie projektantki chusty.
Mnie się chusta ta zupełnie nie podoba jest naprawdę bardzo nieładna jeśli chodzi o mój gust.
Uważam, ze osoba która decyduje się wziąć udział w konkursie na projekt musi liczyć się z prykrymi komentarzami także.
jestem w mniejszości, ale wg mnie ta chusta jest intrygująca, bardzo zyskuje w akcji.
a co do słów krytyki - ja myślę, że każdemu zdarza się wypowiadać dość, nazwijmy to, wyraziste opinie, np. sięgając pamięcią całkiem niedaleko, na temat farbowanego w plamy pamira? :twisted: ;)
jak dla mnie między angielskim "hideous" a polskim "ohydny" stoi co najmniej znak równości.
Weszłam w wątek żeby napisać... ohyda:ninja: serio. dopiero potem przeczytałam posty.
Ja wszystko rozumiem ale nie dajmy się wmanewrować w to, że nie możemy w sposób wyrażający emocje wyrazić opinii o chustach. Na litość, przecież między innymi to jest istota tego forum, jego początki - gadki o szmatach, kolorach i wzorach!
Nikt projektantki nie krytykuje, tylko jej wzór a raczej co z niego powstało.
Mój zawód jest związany z tworzeniem i to co robię jest oceniane cały czas. I te oceny nie mają nic wspólnego ze mna jako osobą. Mogą jedynie prowadzić kogoś do wniosku że jestem lepsza lub gorsza w tym co robię.
Jeśli projektantka bierze sobie komentarze do siebie to jest zasadniczo JEJ problem. Jeśli Didek jej popsuł wzór dodając paski, to też nie nasz problem.
happymum
05-05-2011, 16:47
do bardzo podobnych wnioskow dochodza na forum Natural Mamas:
"If I designed a wrap for a competition like this I would expect that some people wouldn't like it http://www.naturalmamas.co.uk/forum/images/smilies/shrug.gif If someone said something like 'Well that wrap was obviously designed by an idiot' then they are being personal and insulting, and that isn't on. But if they just say 'I hate it' - I don't think they are."
Dokladnie to samo pisalam iles postow wczesniej.
Nalezy oddzielic opinie o rzeczy od opinii o jej wlascicielu/tworcy. I nikt nie obrazil autorki projektu w zadnym momencie ;)
jestem w mniejszości, ale wg mnie ta chusta jest intrygująca, bardzo zyskuje w akcji.
a co do słów krytyki - ja myślę, że każdemu zdarza się wypowiadać dość, nazwijmy to, wyraziste opinie, np. sięgając pamięcią całkiem niedaleko, na temat farbowanego w plamy pamira? :twisted: ;)
jak dla mnie między angielskim "hideous" a polskim "ohydny" stoi co najmniej znak równości.
dziękuję, czyli że nie jestem dziadem z brodą jednak jak tu niektórzy próbują wmawiać? ;) bo już szłam do lustra...
"If I designed a wrap for a competition like this I would expect that some people wouldn't like it http://www.naturalmamas.co.uk/forum/images/smilies/shrug.gif If someone said something like 'Well that wrap was obviously designed by an idiot' then they are being personal and insulting, and that isn't on. But if they just say 'I hate it' - I don't think they are."
Nalezy oddzielic opinie o rzeczy od opinii o jej wlascicielu/tworcy. I nikt nie obrazil autorki projektu w zadnym momencie ;)
zgadzam się.
no i mi się nie podoba, tj. nie kupiła bym takiej chusty dla siebie :)
paskowka
05-05-2011, 18:09
nie kupiła bym takiej chusty dla siebie :)
A ja nawet dla obcego bym nie kupiła:)
Próbowałam sie z nią oswoić, patrzyłam pod różnym kątem i ....nadal nic. tzn. ohydna jak dla mnie, z całym szacunkiem dla projektantki:)
czukczynska
05-05-2011, 18:09
Mnie się ta chusta w ogóle nie podoba.
dziękuję, czyli że nie jestem dziadem z brodą jednak jak tu niektórzy próbują wmawiać? ;) bo już szłam do lustra...
idź idź, może czegoś się dopatrzysz w tym lustrze :D
Green, wybacz, ale moja bezczelność nie pozwala mi pozostawić tego bez komentarza- czytałam ten wątek i cały czas miałam w głowie inny, o ten:
http://chusty.info/forum/showthread.php?t=54992&p=1175218&highlight=#post1175218
zwłaszcza post 18.
i... śmieszno i straszno....? tak to było...?
a żeby nie było tak całkiem OT- dziś uznała, ze chusta mi się podoba :) mam ohydny gust, dziewczyny :D
paskowka
05-05-2011, 18:35
a żeby nie było tak całkiem OT- dziś uznała, ze chusta mi się podoba :) mam ohydny gust, dziewczyny :D
Niemozliwe, opatrzyła ci sie i sie przyzwyczaiłaś:)
Niemozliwe, opatrzyła ci sie i sie przyzwyczaiłaś:)
noooo, to tak jak z pawiszonami było. najpierw od ptaszydeł-straszydeł wyzywane a teraz obiekt westchnień.
Ale fajny wątek:rolleye:
Na początku uznałam chustę za OHYDĘ.
W akcji już lepiej. Ale i tak wszystko psuje ten czewony pasek:omg:
silver o gustach wszak się nie dyskutuje.
green_naranja
05-05-2011, 20:26
idź idź, może czegoś się dopatrzysz w tym lustrze :D
Green, wybacz, ale moja bezczelność nie pozwala mi pozostawić tego bez komentarza- czytałam ten wątek i cały czas miałam w głowie inny, o ten:
http://chusty.info/forum/showthread.php?t=54992&p=1175218&highlight=#post1175218
zwłaszcza post 18.
i... śmieszno i straszno....? tak to było...?
a żeby nie było tak całkiem OT- dziś uznała, ze chusta mi się podoba :) mam ohydny gust, dziewczyny :D
nie bardzo rozumiem o co ci chodzi z przywolywaniem tamtego watku, ale ok, byc moze ma cos piernik do wiatraka;)
no, a co do krytyki,to jasne ze kazdy ma prawo, tylko sa rozne sytuacje i emocje.
problem to umiec sie pohamowac.
p.s. obgadywanie spapranej farbowaniem chusty nie ma nic wspolnego z krytykowaniem w malo wybrednych slowach czyjegos projektu. moim zdaniem oczywiscie. natomiast gdy komus przyjdzie zafarbowac Labirynt i zrobi to paskudnie, sytuacja sie zmieni.
dla porownania: dosc czesto zdarzaja sie konkursy Girasola na pasiaki, pojawia sie mnostwo paskudnych projektow, niektore nawet zyskuja spory poklask, a mimo to nikt nie krzyczy otwarcie: OHYDA, PASKUDZTWO, WSTRETNE!moze z wrodzonej wrazliwosci;))
ale rozumiem, ze to JA wyglaszam tak niepopularny poglad, wiec trzeba sie postawic okoniem i hurtem znow.
p.s.2: spora czesc wyrazicielek pogladu "hidious" na TBW czy NM zmitygowala sie pozniej. no, ale wiadomo, poslkiego forum nie beda tamtejsze uczestniczki czytac, wiec mozna sobie ....;)
ja myślę, że należy wysłać zbiorowego maila przepraszającego projektantkę za to, że jej chusta jednoznacznie kojarzy się z Vatanai, chustę zakupić niezaleznie od odczuć na jej temat, a następnie medytować nad nią i kontemplować czerwoną kropkę/pasek z nadzieją iż zrodzi się w nas uczucie pozwalające wyjść w tej labiryntowo/klowniastej chuście z domu....
idę się ubiczować.
lubie to
a chusta... brzydactwo!
Green, sorry za szczerosc, przeginasz Kobieto, po raz kolejny
jakbyś miała udziały w Didku .... peace! (przetłumacze - pokój!)
green_naranja
05-05-2011, 20:32
to jeszcze podkresle po raz n-ty, ze nie uwazam, iz nie nalezy szczerze wyrazac swojej opinii o tej czy innej chuscie. mozna, (a moze powinnam napisac: MOZNA), ja tez wyrazam i tez mi sie Labirynt nie widzi.
ale-i tu znow podkresle po raz n-ty-w gre wchodza uczucia osoby, uczestniczki chustowej wspolnoty, ktora to zaprojektowala. i, wbrew usprawiedliwieniom tutaj prezentowanym, ona akurat poczula sie zraniona komentarzami, o czym zreszta w przytoczonym przeze mnie cytacie.
i- teraz lopatologicznie znow-z tego chociazby wzgledu-uwazam, JA (co nie oznacza, ze nalezy traktowac to jak wyrocznie:D ), ze nalezy sie powsciagnac w komentarzach. to jest: wyrazac negatywne opinie w sposob mniej bezposredni.
bardziej lopatologicznie nie da sie chyba:duh:
green_naranja
05-05-2011, 20:33
lubie to
a chusta... brzydactwo!
Green, sorry za szczerosc, przeginasz Kobieto, po raz kolejny
jakbyś miała udziały w Didku .... peace! (przetłumacze - pokój!)
tak, mam udzialy w Didku, Natibaby, Ellevilu...gdzie jeszcze moge miec, hm....
paskowka
05-05-2011, 20:38
to jest: wyrazac negatywne opinie w sposob mniej bezposredni.
Ale..dlaczego??? Ja wiem, że słowo "ohydny" jest mocne, ale jakbyśmy napisały "brzydka", "paskudna" to projektantce byłoby milej? czy chociaz mniej przykro?
tak, mam udzialy w Didku, Natibaby, Ellevilu...gdzie jeszcze moge miec, hm....
wiedziałam, że chwyci ;)
paskowka
05-05-2011, 20:40
dosc czesto zdarzaja sie konkursy Girasola na pasiaki, pojawia sie mnostwo paskudnych projektow, niektore nawet zyskuja spory poklask, a mimo to nikt nie krzyczy otwarcie: OHYDA, PASKUDZTWO, WSTRETNE!moze z wrodzonej wrazliwosci;))
A może dlatego, że one nie wygrywaja konkursów i nie wchodza w faze tkania? :ninja:
:roll:
green, a czy ty sie przypadkiem juz raz nie zegnalas? ;)
a tu znow szansa na awanturke.... :rolleyes:
a chusta jest... interesujaca... lubie polaczenie szarosci z czerwienia, na zime bedzie fajna
pasiak, żeby nie wiem jaki był paskudny nie wzbudzi takich emocji bo to po prostu pasiak. a tu jest udziwniony, przekombinowany wzór i kolory nie każdemu pasujące. stąd skrajne opinie.
no, a co do krytyki,to jasne ze kazdy ma prawo, tylko sa rozne sytuacje i emocje.
problem to umiec sie pohamowac.
Ale w czym? Powtórzę - nikt nie obraża autorki - i nie przesadzałabym z chustową wspólnotą - to już nie czasy gdy chusty były niszowe a większość z garstki noszących łączyło coś więcej niż kawałek szmaty.
I powiem szczerze green, iż zupełnie nie rozumiem czemu się tak denerwujesz.
A ja jakby mi ktoś go dał w prezencie to bym sie baaardzo cieszyła :) Ja uwielbiam to połączenie kolorów:)
nie bardzo rozumiem o co ci chodzi z przywolywaniem tamtego watku, ale ok, byc moze ma cos piernik do wiatraka;)
no, a co do krytyki,to jasne ze kazdy ma prawo, tylko sa rozne sytuacje i emocje.
problem to umiec sie pohamowac.
p.s. obgadywanie spapranej farbowaniem chusty nie ma nic wspolnego z krytykowaniem w malo wybrednych slowach czyjegos projektu. moim zdaniem oczywiscie. natomiast gdy komus przyjdzie zafarbowac Labirynt i zrobi to paskudnie, sytuacja sie zmieni.
dla porownania: dosc czesto zdarzaja sie konkursy Girasola na pasiaki, pojawia sie mnostwo paskudnych projektow, niektore nawet zyskuja spory poklask, a mimo to nikt nie krzyczy otwarcie: OHYDA, PASKUDZTWO, WSTRETNE!moze z wrodzonej wrazliwosci;))
to poczekajmy aż powstanie wątek sprzedazowy chusty farbowanej np. przez Ciebie a potem ktoś tutaj podlinkuje i posypią się głosy ze się nie podoba i że brzydka, paskudna itp. przecież podobno mozna chustę farbowaną zjechać :roll: to tylko słowa wyrażające czyjąś opinię i wszystko jedno czy projektu czy efektu pracy - takze bedącego efektem jakiegos projektu farbiarskiego...
czy znowu zamierzasz wszystkim udowadniac że koń nie ma czterech nóg mimo że wszyscy go widzą na zdjeciu? (taka metafora uciskowa wybaczcie jej niskie loty :lol: )
a moze powinnam napisać - "oczywiscie green, masz racje :)"? i olac temat?
a silver fajny wątek wykopała... no żegnałaś się podobno...
pomidore
05-05-2011, 21:59
a mi się nawet podoba :) czy ten zespół chorobowy ma swoją nazwę??
a mi się nawet podoba :) czy ten zespół chorobowy ma swoją nazwę??
klaunofilia? :lool:
pauladuch
05-05-2011, 22:03
Bardzo męska chusta. Może mężusiowi kupię? :rolleyes:
pomidore
05-05-2011, 22:03
klaunofilia? :lool:
ratuj mnie :mighty:
czy ten zespół chorobowy ma swoją nazwę??
który?
happymum, ja chustonowka nie jestem i "inne fora" nie sa mi obce, a nawet czesto-gesto blizsze niz to;)
uwazam jednak ze mozna nieco sie hamowac z ocenami, bo to nie kolejny seryjny i malo angazujacy emocjonalnie wzor od producenta, tylko czyjs "labour of love", jak to sie na owych zagramanicznych forach okresla:)
ale przecież dla kogoś kiedyś był angażujący emocjonalnie tak? ktos go kiedyś wymyślił, być moze siedział po nocach zeby dopracować łuski w rybkach czy plamki u gekonów....czy to się z kosmosu wzięło?? nie widzę różnicy między tymi "mało emocjonującymi" a tym labiryntem.
znowu sama sobie przeczysz i idziesz w zaparte dalej...
a jakby ohyda napisać "oCH!yda" będzie ładniej??
green - przeginasz - serio:))
jest w tej chuście coś co mi się podoba. bankowo nie są to paski. ani vatkowe palniki. :roll:
nie podoba mi się ta dziwna akcja z "zakazem" używania słowa "ohyda".
"kupa" - rzeczywiście niestosowne, bo kolor raczej nieteges :p
ale "ohyda"???
poproszę jakąś Dobrą Duszę o linka do spartolonego plamami pamira :D
kubutkowa
05-05-2011, 22:41
Z początku nawet nie wydawała mi się taka zła,ale jednak mnie oświeciło: jest O-HYD-NA.
Tak samo zresztą jak nieustanne próby wzniecenia burzy w szklance wody.Brawo.Chustowa wspólnota kwitnie.
pomidore
05-05-2011, 22:45
poproszę jakąś Dobrą Duszę o linka do spartolonego plamami pamira :D
.
a jesteś w klice? czy tak na bezczelnego sie chcesz wbić? podziwiam Twą odwagę.
kubutkowa
05-05-2011, 22:50
.
a jesteś w klice? czy tak na bezczelnego sie chcesz wbić? podziwiam Twą odwagę.
Każdy kto nie podziela zdania green jest w klice.Pomidorku, myśl :lol:
Każdy kto nie podziela zdania green jest w klice.Pomidorku, myśl :lol:
znaczy, że się załapałam? :ninja:
Jasnie Pani :)
05-05-2011, 22:55
problem to umiec sie pohamowac.
hehehe, ze tak elokwentnie sie wyraze :lool:
hamulce ci w takim razie mocno ostatnio zawodza ;)
.
a jesteś w klice? czy tak na bezczelnego sie chcesz wbić? podziwiam Twą odwagę.
nie wiem o co kaman. kompletnie. a bym chciała. :)
nawet nie wiedziałam, że to wymaga odwagi.
kubutkowa
05-05-2011, 22:57
hehehe, ze tak elokwentnie sie wyraze :lool:
hamulce ci w takim razie mocno ostatnio zawodza ;)
Może czas na przegląd? Stawiam na klocki :lol:
pomidore
05-05-2011, 22:57
Każdy kto nie podziela zdania green jest w klice.Pomidorku, myśl :lol:
jooo??? to tak szeroko juz poszło?
Ja walnęłam "ohydą" ale jakoś bez emocji, do tego stopnia że nie zaglądam do tego wątku aż do teraz gdy zaczął niepokojąco rosnąć i kolejnych stron przybywa. Zero we mnie emocji w związku z tym wzorem, obecnie ani pozytywnych ani negatywnych, głównie spokój w związku z tym że nie mam ciągot zakupowych...
pomidore
05-05-2011, 23:00
nie wiem o co kaman. kompletnie. a bym chciała. :)
nawet nie wiedziałam, że to wymaga odwagi.
wiesz, podobno... tak gadają na mieście ;) ze TA klika to zło, zło, zło.
TA klika to zło, zło, zło.
ale nie zuo, zuo, zuo? :lol:
neferette
05-05-2011, 23:12
o jo ale beznadziejna ta chusta bleee paskuda
nie podchodzi mi pod żadnym względem i w nosie mam uczucia projektantki jeśli zdecydowała się coś zrobić powinna być tego pewna
Czy to jest czyjś labour of love czy też nie, nie podoba mi się (i nawet nie czuję kiedy rymuję :mrgreen:).
pokazałam mężu. powiedział, że ładna. powiedziałam mu, że chyba jest jedyną osobą, która tak mówi.
ucieszył się, że nie będziemy mieli nowej chusty ;)
Jasnie Pani :)
05-05-2011, 23:15
aaaa, zapomniałam w temacie sie wysłowic ;)
a mnie sie nawet podoba :) i juz :)
Jasnie Pani :)
05-05-2011, 23:16
i żeby nie było, ze sie podlizuje meżowi mi. Posty słałyśmy równo ;)
ucieszył się, że nie będziemy mieli nowej chusty ;)
Patrz, w końcu projektantka ma powód do dumy. Uszczęśliwiła wielu mężów :twisted:
Edit: w sumie też bym chciała uszczęśliwic setki mężczyzn :lool:
Edit2: mój M mówi, ze uszczęśliwiłam, bo za nich nie wyszłam :hide:
aaaa, zapomniałam w temacie sie wysłowic ;)
a mnie sie nawet podoba :) i juz :)
no patrz Pani. mąż się ucieszył, że nie jest sam. zmartwił, że mieszkasz tak daleko.
i żeby nie było, ze sie podlizuje meżowi mi. Posty słałyśmy równo ;)
:thumbs up:
Patrz, w końcu projektantka ma powód do dumy. Uszczęśliwiła wielu mężów :twisted:
jak będą nowe chuściochy za jakieś 9 miechów, to wiecie dzięki komu/przez kogo :lol:
Moim zdaniem te czerwone paski są konsekwencją czerwonej kropki na prawej stronie, która jest bardzo ładna. Przy chustach trójkolorowych czasami ta druga strona jest lekko hipodeliczna, więc ja bym się nie przejmowała, tylko nosiła chustę na prawej stronie.
Prosiłabym wszystkich od powstrzymania się od ataków personalnych.
green_naranja
06-05-2011, 07:27
to ja tylko jeszcze dodam, jako ze watek sie znow przeradza w -wiadomo- co-ze generalnie uwazam, iz kazdy moze sobie myslec i mowic co chce. naprawde, cokolwiek.
w koncu mamy wolnosc slowa.
i w ramach tej wolnosci, ja uwazam tak i tak, w tym konkretnym przypadku. a przypadek jest taki, ze ktos cos zaprojektowal, byc moze po raz pierwszy w zyciu.
i jeszcze, nawiazujac do postow o tym, ze niby jak sie cos swiatu pokazuje, to trzeba byc przygotowanym na krytyke....jasne, to latwe, gdy sie ma praktyke i tworzy na codzien.
jako osoba tez tworzaca, mam w nosie chamskie komentarze, bo one sa tylko dodatkiem do calej masy pozytywnych, jesli juz sie zdarzaja. ale potrafie sobie wyobrazic, ze gdy ktos nie tworzy i nie ma praktyki, moze poczuc sie batrdzo zle po czyms takim.po czyms takim, czyli nie po "ojej, nie podoba mi sie", ale po "OHYDA!!!" itp.
i tu jest wlasnie konflikt-czy szanowac uczucia takiej osoby, czy olac i w imie wolnosci slowa szastac ohydami.(i zeby nie bylo, ze sie uparlam na "elokwentny" komentarz jednej osoby, cytuje go, po najbardziej rzuca sie w oczy i ilustruje o co mi chodzi).
i jeszcze jedno pod refleksje dla "kliki", ktora tak chetnie tu niektorzy przywoluja (widocznie sie poczuwaja...): ciekawa jestem, czy gdyby ten projekt byl dzielej ktorejs z osob bioracych udzial w tej dyskusji, tez zebralby takie "szczere" komentarze....
nie wiedziec czemu jestem przekonana, ze raczej zebralyby sie same achy i ochy oraz peany na czesc oryginalnosci i myslenia poza schematami;)
Green kolejny raz zgrabnymi słowami obrażasz uczestniczki forum.
Czemu potrafisz tak zajadle bronić ludzi z innych miejsc w sieci a tutaj nie potrafisz się powstrzymać od obrażania?
i jeszcze jedno pod refleksje dla "kliki", ktora tak chetnie tu niektorzy przywoluja (widocznie sie poczuwaja...): ciekawa jestem, czy gdyby ten projekt byl dzielej ktorejs z osob bioracych udzial w tej dyskusji, tez zebralby takie "szczere" komentarze....
nie wiedziec czemu jestem przekonana, ze raczej zebralyby sie same achy i ochy oraz peany na czesc oryginalnosci i myslenia poza schematami;)
To jestem o tym przekonana, że się mylisz.
Tu nie chodzi o robienie sobie nawzajem przyjemności tylko o szczerą opinię. Nawet jak jest wyrażona mocnymi słowami, które tylko oddają prawdziwe odczucia.
Jaki ten świat byłby nudny gdyby wszystkim wszystko tak samo się podobało.
Wolność słowa też ma granice. Są np. nimi wulgaryzmy. Ohyda to nie wulgaryzm. Czy może się mylę w tym konkretnym przypadku:roll::confused:
green_naranja
06-05-2011, 07:54
jesli sie myle, to dobrze:) jednak mysle, ze aktualnie nie mozna tego zweryfikowac i pozostaje przy swoim przypuszczeniu.
tez jestem zdania, ze swiat jest piekny dzieki roznorodnosci, rowniez roznorodnosci opinii. tylko osobiscie uwazam, ze czasem trzeba wziac cos wiecej pod uwage, niz wlasna potrzebe wyrazenia "mocnej" opinii. w tych konkretnych okolicznosciach na przyklad.
no, ale to jest moje zdanie, zadna wyrocznia:ninja:zgadzac sie nie trzeba, a dyskusja jak najbardziej jest pozadana.tylko tu ciezko o to...
druga strona jest lekko hipodeliczna,
Yyyyy, jaka jest?
gdyby poprawić kontrast, wówczas może nie była by hipodeliczna (?) ale na pewno psychodeliczna :)
paskowka
06-05-2011, 08:45
Yyyyy, jaka jest?
No właśnie???
no psychodeliczna przecież:roll:
ech babolce ,no :lol: :mrgreen:
Green_naranja, a której z forumek tak bronisz? Bo zakładam, że zna polski i jest jedną z nas, skoro przeczytała i ją zabolało.
Z drugiej strony nie powinna się tak przejmować opinią kilku dziewczyn. Wygrała konkurs to znaczy, że większości to się jednak podoba (no chyba, że to był konkurs nie na najładniejszy wzór tylko na ilość krewnych-i-znajomych).
green_naranja
06-05-2011, 09:47
Green_naranja, a której z forumek tak bronisz? Bo zakładam, że zna polski i jest jedną z nas, skoro przeczytała i ją zabolało.
Z drugiej strony nie powinna się tak przejmować opinią kilku dziewczyn. Wygrała konkurs to znaczy, że większości to się jednak podoba (no chyba, że to był konkurs nie na najładniejszy wzór tylko na ilość krewnych-i-znajomych).
a dlaczego zakladasz, ze autorka projektu zna polski i akurat wasze komentarze ja zabolaly?
mnie chodzi o generalna zasade, ale najwyrazniej skoro to osoba niepolskojezyczna, mozna sobie uzywac....
a co do konkursu, to nie wiem, czy bylo to publiczne glosowanie, czy wewnetrzny didkowy wybor (i szczerze mowiac nie interesuje mnie to, nie w tym rzecz).
no psychodeliczna przecież:roll:
ech babolce ,no :lol: :mrgreen:
wiesz, bo jest taki słowotwór "hipodeliczny, lub hippodeliczny" odnosi się do stylu hippi :) a ta chusta ni w ząb takowa nie jest :)
nie wiem green dlaczego twierdzisz ze sie nie da tutaj dyskusji przeprowadzić? własnie sie ona toczy (pomijam OTowe komentarze)
a może wolisz się obrzucać błotem i dla Ciebie to własnie jest "dyskusja"? nie wiem.
oraz proszę Cię, nie obrażaj mnie pisząc:
"elokwentny" komentarz jednej osoby
bo ja podaję argumenty które skrzętnie omijasz w swoich odpowiedziach i Cię nie obrazam i nie sugeruję braku elokwencji...
wiesz, bo jest taki słowotwór "hipodeliczny, lub hippodeliczny" odnosi się do stylu hippi :) a ta chusta ni w ząb takowa nie jest :)
osz,serio??? no to sie nie dokształciłam:mrgreen:
ta chusta to bardziej taka robo-techno niż hippie:D
to jeszcze podkresle po raz n-ty,
Jest takie powiedzenie:
Gdy jedna osoba mowi ci ze jestes pijany, nie przejmuj się! ale gdy to samo powtarza ci 5-10 osob - posłuchaj ich i idź do domu.
niezaleznie od ilości powtórzeń, "białe nie stanie się białe"...
a dlaczego zakladasz, ze autorka projektu zna polski i akurat wasze komentarze ja zabolaly?
mnie chodzi o generalna zasade, ale najwyrazniej skoro to osoba niepolskojezyczna, mozna sobie uzywac....
No to na tej zasadzie nie można by NICZEGO krytykować. Wiele chust zostało tu już skrytykowanych a dopiero przy tej okazuje się, że jest problem. Ciekawe.
No dobra, miałam na myśli "psychodeliczna" :ninja: :lol:(czasami i lekko). W tym przypadku może faktycznie określenia robo czy techno są lepsze, ale chodzi o to, że przy chuście trójkolorowej czasami splot wymusi coś po drugiej stronie i nie trzeba tego eksponować, jeśli ktoś tego nie lubi. W mojej ocenie zresztą te paski też mają swój urok.
pół nocy dumałam, z czym mi się ta chusta kojarzy, potem cały ranek dumałam nad tytułem filmu - i mam!
pamiętacie Piłę?
http://img850.imageshack.us/img850/3182/pila.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/850/pila.jpg/)
:lol:
paskowka
06-05-2011, 10:32
silver, bingo:lool:
no teraz słowo pschydeliczna jest na miejscu:)
matko sil ja sie boje takich filmów niech sie zrobi juz nasptępna strona wątku bo nie mogę patrzec :(
Któraś kupuje???:mrgreen:
a ja Wam powiem tak, nie ważne jak się mówi ważne że się mówi i jako, iż każda potwora znajdzie swego amatora to chusty rozejdą się jak świeże bułeczki:duh: tym bardziej, że już się wszędzie o nich mówi;)
a swoją drogą to akurat mi się ta chusta nie podoba ale też nie uważam, żeby jakaś ohydna była - bez przesady...
raczej średnio atrakcyjny ten Twój klown Silver ;)
nie wiem tylko czy autorki projektu porównanie nie urazi :hmm::hmm::hmm:
okropna jest ta maska,mam mdlosci na sama mysl o tym filmie,choc go nie oglądałam.
a nabije se posta,żeby przeskoczyc te stronę,tez nie moge patrzec na to zdjęcie:hide:
Jasnie Pani :)
06-05-2011, 10:45
za rok pewnie sie bedziecie bily na chustostraganie o tą chuste :P
Mam najwyraźniej zrytą psychikę - filmu nie oglądałam, ale mordka mi się podoba :lol:
Chusta nadal nie.
za rok pewnie sie bedziecie bily na chustostraganie o tą chuste :P
jak oślepnę ;) i będę niepoczytalna ;) ale wtedy raczej nie będę miała dostępu do netu, więc będę wz aciszu swojego wygłuszonego materacami pokoju marzyć, marzyć, marzyć....
jak oślepnę ;) i będę niepoczytalna ;) ale wtedy raczej nie będę miała dostępu do netu, więc będę wz aciszu swojego wygłuszonego materacami pokoju marzyć, marzyć, marzyć....
ni mów hop - kiedyś pawie były uznawane za "ohydę";)
Sil :mrgreen::mrgreen::mrgreen:
uczucia autorki to już na bank obraziłas!
ja filmu 1 część widziałam. okropny!!
nigdy więcej! fuj, az dreszcze mam..
uff już następna strona...
ale uczucia obraziła... hmmm nosz kurka co ma poradzić jak sie samo kojarzy? przecież nie z autorką a z projektem tak? co w tym złego ja nadal nie rozumiem i odpowiedzi od prowodyrki dyskusji nie uzyskałam...
Wy lepiej nie obrażajcie autorki, patrząc na ten projekt - nie wiadomo co siedzi w jej głowie:twisted:
pół nocy dumałam, z czym mi się ta chusta kojarzy, potem cały ranek dumałam nad tytułem filmu - i mam!
pamiętacie Piłę?
http://img850.imageshack.us/img850/3182/pila.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/850/pila.jpg/)
:lol:
heheh i tym trafiłaś w sedno :)
a tak po za tym, to tu niezły PIAR robimy, i chyba faktycznie chusta rozejdzie się szybciutko (mam na myśli sprzedaż :ninja:)
buahahaha:lool:
nie ma dziewyny lekko. patrzec znowu trza na stwora:twisted:
matko, mika, wyganiasz mnie z wątku :(
green_naranja
06-05-2011, 11:37
Jest takie powiedzenie:
Gdy jedna osoba mowi ci ze jestes pijany, nie przejmuj się! ale gdy to samo powtarza ci 5-10 osob - posłuchaj ich i idź do domu.
niezaleznie od ilości powtórzeń, "białe nie stanie się białe"...
wiesz, jest tez takie powiedzenie, ze masa jest bezrozumna i slepa;)) moze to ty posluchaj i idz do domu?
wiesz, jest tez takie powiedzenie, ze masa jest bezrozumna i slepa;)) moze to ty posluchaj i idz do domu?
Green, przegięłaś :twisted:
green_naranja
06-05-2011, 11:40
uff już następna strona...
ale uczucia obraziła... hmmm nosz kurka co ma poradzić jak sie samo kojarzy? przecież nie z autorką a z projektem tak? co w tym złego ja nadal nie rozumiem i odpowiedzi od prowodyrki dyskusji nie uzyskałam...
jakiej prowodyrki, biore udzial w dyskusji, wyrazam swoje zdanie jak kazda inna osoba-czy moze ja nie powinnam?a moze to, ze moje zdanie rozni sie od zdania wiekszosci, to jest wlasnie problem?
i czego nie rozumiesz w tym, o czym pisze? tego, ze JA uwazam, ze CZASEM nalezy powsciagnac chec "szczerego" komentarza i miec na wzgledzie czyjes uczucia? jesli tego nie rozumiesz, to wybacz, to jest praca u podstaw i nie moja to rola, by ja wykonywac.
wiesz, jest tez takie powiedzenie, ze masa jest bezrozumna i slepa;)) moze to ty posluchaj i idz do domu?
Dosyć! Green otrzymujesz ostrzeżenie za obrażanie uczestników forum i wszczynanie awantur!
green_naranja
06-05-2011, 11:41
Green, przegięłaś :twisted:
dlaczego przegielam, odpowiadam argumentem na argument, skoro kolezanka uzyla powiedzonka, na dodatek z alkoholowa konotacja, to chyba ja tez moge? taki zabieg erystyczny, bez podtekstow (chyba ze sie ktos chce ich doszukiwac)
i czego nie rozumiesz w tym, o czym pisze? tego, ze JA uwazam, ze CZASEM nalezy powsciagnac chec "szczerego" komentarza i miec na wzgledzie czyjes uczucia?
I Ty to piszesz??????????
dlaczego przegielam, odpowiadam argumentem na argument, skoro kolezanka uzyla powiedzonka, na dodatek z alkoholowa konotacja, to chyba ja tez moge? taki zabieg erystyczny, bez podtekstow (chyba ze sie ktos chce ich doszukiwac)
Czuje się częścią tej bezrozumnej masy.
green_naranja
06-05-2011, 11:44
tak, ja. zreszta, nic juz wiecej nie musze pisac, samo sie tu wszystko wyklarowalo-ide do domu;)
tak, ja. zreszta, nic juz wiecej nie musze pisac, samo sie tu wszystko wyklarowalo-ide do domu;)
Troszczysz się o uczucia obcej baby a obrażasz swoje koleżanki.
tak, ja. zreszta, nic juz wiecej nie musze pisac, samo sie tu wszystko wyklarowalo-ide do domu;)
ufam, że tym razem na stałe!
Demono, dzieki za wsparcie! chociaz mnie ta wścieklizna szczególnie nie rusza.
krowa która duzo ryczy, mało mleka daje ;)
Prosiłabym abyście nie dały się już podpuszczać i prowadziły dyskusję w temacie chusty. W p[przeciwnym razie będę zmuszona zamknąć kolejny wątek.
jest mi wstyd że taki poziom tutaj jest prezentowany - green znowu pyskujesz i obrażasz wszystkich dookoła. a Ciebie naprawdę nikt nie obraził, nikt do Ciebie obelg nie kieruje a Ty plujesz jadem naokoło. przykro mi się robi jak to czytam i tez dlatego ze nie tylko ja to czytam :(
ni mów hop - kiedyś pawie były uznawane za "ohydę";)
zaliwżdy będę nawet krzyczeć HOP HOP HOP jako że pawi (jako brzydactwa wg. mnie) nigdy nie miałam i mieć na pewno nie będę - w kwestii estetyki moje uczucia są stałe jak Pałac Kultury.
węgielek
06-05-2011, 12:17
zaliwżdy będę nawet krzyczeć HOP HOP HOP jako że pawi (jako brzydactwa wg. mnie) nigdy nie miałam i mieć na pewno nie będę - w kwestii estetyki moje uczucia są stałe jak Pałac Kultury.
przebrnelam przez watek.
Stiv, nie wiem, czy palacu nie mieli zburzyc :P
pawie mnie nie krecily nigdy, podobnie jak wiele innych chust, tak jak te labirynty, choc pawie sto razy brzydsze.
czyli zywie nadzieje, ze palac stac bedzie na wieki.
amen :D
bo inaczej bede je musiala poloubic, jak palac zburza :D
"piłę" oglądałam:mrgreen:
wszystkie części, a jest ich sporo:ninja: (każda kolejna mniej straszna;) )
i ta chusta powinna być wykorzystana w kolejnej! jest w klimacie, jak nic!:poke:
po seansie wielu tatusiów zaczęło by nosić:thumbs up::rolleye::lool:
"piłę" oglądałam:mrgreen:
wszystkie części, a jest ich sporo:ninja: (każda kolejna mniej straszna;) )
i ta chusta powinna być wykorzystana w kolejnej! jest w klimacie, jak nic!:poke:
po seansie wielu tatusiów zaczęło by nosić:thumbs up::rolleye::lool:
taki przekaz podprogowy zastosować ;) hehe dobre :)
Jak Vatkowe labirynty podobały mi się umiarkowanie, tak ta chusta ani-ani (Ani), choćby z powodu swojej wtórności.
(tak, wiem, że są różne labirynty, ale tamte były pierwsze na chuście do noszenia - tak na wszelki wypadek uściślam).
Lilianna
06-05-2011, 15:41
Wlasnie sobie pomyslalam ze skoro panom sie ta chusta podoba to moze wiecej panow bedzie nosic . Kto jeszcze pytal swojego meza o zdanie ?
Ja jestem chyba konserwatywna jezeli chodzi o chusty, najbardziej mi sie podobaja pasiaki. ;)
green_naranja Nie rozumiem jak mozna potepiac obrazanie obrazajac??
green_naranja dostala ostrzezenie tak jak wczesniej bylo pisane za post #147, ale i nie tylko, ostrzezen powinno byc wiecej, dlatego grozi ban tymczasowy ale dluzszy (1 miesiac) za nastepne przekroczenie/lamanie regulaminu.
Prosze o szanowanie forumek na tym forum.
Ja jestem pod ogromnym wrazeniem jaka pasje i wiedze o chustach (i nie tylko) jaka maja polskie chustomamy. :)
mi się też nie podoba ta chusta... taka jakaś bleeeeh...
malutk_a
10-05-2011, 22:05
doczytalam watek i pomyslalam sobie a co kukne jeszcze raz na zdj chusty no ale nic dalej mi sie nie podoba.fakt mordeczka klauna nadaje sie i tak sobie wyobrazilam jak on nois w tej chuscie takliego malego klauna oj chyba zle ze mna. natomiast pawie kocham :heart::heart:
Wlasnie sobie pomyslalam ze skoro panom sie ta chusta podoba to moze wiecej panow bedzie nosic . Kto jeszcze pytal swojego meza o zdanie ?
Ja pytalam brata. Stwierdzil, ze chusta wyglada jak zaslona i moglaby ujsc w tlumie, gdyby nie te czerwone pasy.
no ja rozglądając się za chustą dla męża pokazałam mu didkową stronę i on powiedział, że TA (czyli sławny labirynt) mu się bardzo podoba...
acha - ja mu na to że mu nie kupię takiej bo byłby WSTYD NA FORUM:hide:
no ja rozglądając się za chustą dla męża pokazałam mu didkową stronę i on powiedział, że TA (czyli sławny labirynt) mu się bardzo podoba...
acha - ja mu na to że mu nie kupię takiej bo byłby WSTYD NA FORUM:hide:
bez przesady... czemu wstyd?
bez przesady... czemu wstyd?
żartowałam...
widać mi nie wyszło
to miał być żart o tym jak bardzo niekoniecznie mimowolnie poddajemy się (ja poddaję się) modom
żartowałam...
widać mi nie wyszło
to miał być żart o tym jak bardzo niekoniecznie mimowolnie poddajemy się (ja poddaję się) modom
rozumieć;)
NIE PODDAWAJMY SIĘ MODOM;) haha a co na to modzi?;) to też był żart ofc:P
Zdjęcie w akcji (z rosyjskiego blogu chustowego)
http://www.ljplus.ru/img4/v/i/viver/_DSC_0191.JPG
Tutaj (http://choosingwrap.livejournal.com/2112721.html#cutid1) więcej.
Jednak ciekawa okazała się ta chusta... Mojemu mężowi się spodobała (witajcie w klubie żon miłośników Labirintu :duh:).
Aksamitka
17-05-2011, 22:59
Nie jest taka zła :roll: :lool:No,ale paski be :p Jak dla mnie ;)
Zdjęcie w akcji
http://www.ljplus.ru/img4/v/i/viver/_DSC_0191.JPG
Tutaj (http://choosingwrap.livejournal.com/2112721.html#cutid1) więcej.
Jednak ciekawa okazała się ta chusta... Mojemu mężowi się spodobała (witajcie w klubie żon miłośników Labirintu :duh:).
a nie mówiłam? powiem Wam, że piknie w niej Wam ibardzo mi się podoba:)
W akcji całkiem nieźle wyglada
pauladuch
18-05-2011, 21:20
Piękna! I kolory żywsze niż w makach... Mówiłam że będzie się mężczyznom podobać. W końcu jakąś 100% męską chustę utkali :)
a mnie tylko zastanawia... czemu tak mało chust ze strony didka odpowiada realowi??
Się zdarzyło, że co mi się nie podobało w sklepie, to było całkiem fajne (czy wręcz cudne) w realu.
Oraz odwrotnie.
w akcji wygląda całkiem ładnie. zapowiedź była dziwna.
Obejrzałabym ją w akcji z tej drugiej strony, tej pasiastej... Czy traci swoje psychodeliczne właściwości...
Do mnie jednak nadal absolutnie nie przemawia :hide:
monika999
31-08-2011, 18:04
szyję właśnie torebkę z didkowego labiryntu i muszę przyznać, że ta chusta ma dużo spokojnej elegancji w sobie:)
Mnie sie nadal kojarzy z horrorem pila, ale w wersji torebkowej, moze byc calkiem ok.
Mi bardzo podoba się labirynt cynamonowo-lawendowy, wg. mnie jedna z ładniejszych chust, nawet rozważam czy nie nabyć bo właśnie szukam czegoś didkowego :)
Powered by vBulletin® Version 4.2.1 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.