Zobacz pełną wersję : Co wybrać na początek
mamaJula
02-05-2011, 10:40
Witam,
jestem mamą 4-miesięcznego Julka i chciałabym zacząć noszenie w chuście ale nie mam pojęcia co wybrać dla nas na początek. Byłabym wdzięczna za pomoc w wyborze :lol:
to zależy :)
tu masz kilka pomysłów poczytaj http://chusty.info/forum/showthread.php?t=44071&page=1&highlight=na+pocz%C4%85tek
po za tym , sprecyzuj w jakiej cenie (bo kolory to ich bez liku)
mamaJula
02-05-2011, 11:19
dzięki za linka, przejrze na pewno. na pewno chciałabym żeby była dobra jakościowo i chciałabym zmieścić się w 200.
Na początek (i nie tylko) fajne są zwykłe tkane natibaby :) Używaną kupisz spokojnie nawet do 150, a i z nową się zmieścisz w założonym budżecie ;) No i wybór kolorystyczny jest niezły :) Pobuszuj trochę po chustostraganie, coś na pewno Ci wpadnie w oko ;)
możesz też spróbować z Leny Lambem - to była moja pierwsza chusta tkana i byłam z niej baaardzo zadowolona - jest tania i bardzo dobra :)
dobrze dziewczyny prawią.
od siebie dodam,ze na poczatek ,a nawet pozniej lepsza jest używana.
jest bardziej miękka od nowej,mnie na początku bardzo zraziła sztywność nowej chusty,natomiast kolejna tkana ,używana nati bawełniana-bajka!
misunderstanding
02-05-2011, 15:54
Polecam Nati tkaną, nową kupisz do 200 zł, a to najlepsza jakość za taką cenę. LennyLamb nie polecam, ja miałam pierwszą LL i kompletnie się nie sprawdziła, sztywna, a Nati są miekkie i łatwiej się dociągają.
mamaJula
03-05-2011, 21:53
Wielkie dzięki za podpowiedzi. O to mi właśnie chodziło, żeby ktoś kto się zna coś polecił, bo samemu to można kupić cuda wianki które się do niczego nie nadają ;). A tak to już wiem które są warte uwagi. Tylko pozostaje kwestia czy będę miała cierpliwość do motania małego. A nie chcę kółkowej, bo jakoś nie przemawia do mnie.
Będziesz miała cierpliwość :) Wbrew pozorom, przy małej wprawie to chwilkę trwa :D
A jaka przyjemność noszenia! (obopólna)
mamaJula
04-05-2011, 09:38
No mam nadzieję, że mój maluch będzie chciał być tak noszony bo przylepa to jest ale przy tym straszna wiercipięta i szybko się nudzi. No ale zobaczymy. Przeglądałam chusty Nati i spodobały mi się jak na razie dwie: http://www.natibaby.pl/sklep/?p=productsMore&iProduct=1759&sName=chusta-nati-%28nepal,-standard%29 http://www.natibaby.pl/sklep/?p=productsMore&iProduct=1952&sName=chusta-nati-%28sycylia-standard,-ok.-cen.%29
mamaslon
04-05-2011, 22:28
tak ale ja miałam LL dobrze złamana z allegro-jeszcze nie wiedziałam o chusto forum :) i była super!!!
:lol:
mamaJula
05-05-2011, 07:45
Dziękuję za wszystkie wpisy i pomoc :) Chustę już wybrałam Nati Nepal. Niestety jeszcze nie możemy zacząć noszenia, ale to kwestia czasu. Pozdrawiam
mamaJula
11-05-2011, 08:29
Chusta już zamówiona, po ponownym rozważeniu kolorów będziemy się nosić w Kalahari. Nepal śliczny ale na jesień/zimę.
Kalahari piękna na lato :thumbs up:
mamaJula
17-05-2011, 10:30
No właśnie czekam na kuriera żeby się przekonać czy jest równie piękna w realu jak na zdjęciach :)
mamaJula
17-05-2011, 11:57
No i mam :) jest piękna, miła w dotyku, miękka /fakt nie dotykałam innych chust ale wydaje się być miękka/. No to teraz pranie i zaczynamy naszą przygodę z chustą :)))
udanego motania zatem! :D
mamaJula
18-05-2011, 11:33
Przejrzałam instrukcje i szczerze napisze że to wygląda na coś cholernie skomplikowanego. Mam nadzieję, że to tylko tak wygląda. Chusta prawie już sucha więc jeszcze wyprasować i czas na naukę. Zacznę od kieszonki. Ale żeby się mój brzdąc nie zniechęcił to nauka będzie na misiu, jemu będzie wszystko jedno ;). trzymajcie za mnie kciuki
Dobry pomysł z misiem ;) Spróbuj nawet parę razy, żeby się przyzwyczaić co po kolei i mniej nerwowo później motać dziecko :) (i mniej czytać instrukcję, bo to utrudnia bardzo, mi się Domiś przekręcał jak doczytywałam, co dalej ;))
powodzenia!
mamaJula
18-05-2011, 12:30
No właśnie dlatego postanowiłam że miś będzie lepszym kompanem do nauki bo ta moja wierci pięta to zaraz by zaczął protestować, a tak, ja się nauczę i potem bez czytania będzie szło sprawniej. taką mam bynajmniej nadzieję :)
kasia wska
18-05-2011, 12:37
jak popróbujesz, koniecznie wrzuć zdjęcie (do działu chustowiązanie), pomożemy Ci skorygować wiązanie (jeśli będzie taka potrzeba;)).
mamaJula
18-05-2011, 12:40
super, dzięki :) :) :)
mamaJula
19-05-2011, 07:38
Motanie z misiem poszło gładko, kilka razy i można zapamiętać bez problemu co i jak. I nie jest to wcale skomplikowane jak mi się wydawało patrząc na instrukcję. A z małym troszkę stresu, żeby nie upuścić ale myślę, że ze dwa razy i dopracujemy ułożenie, bo jakoś tak go znosi na jedną stronę, ale to może przez jego asymetrię, z której co prawda wychodzimy ale jednak. Także pewnie będę musiała uważać i nie nosić go za dużo póki wszystko nie będzie ok. Jakby co to wiem gdzie wrzucić foto ;)
Powered by vBulletin® Version 4.2.1 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.