Zobacz pełną wersję : Didek pasiak, tu Jim :) kontra Lana
ostatnio dużo się pisze na forum o tych chustach i coraz więcej z Was jest w ich posiadaniu
chciałabym spytać posiadaczki ów perełek czy jest duża różnica w noszeniu ciężkich dzieciów :confused:
potrzebuje na teraz stonowanej, raczej jednolitej chusty na mojego coraz cięższego synka
mamy Inkę, nati Toskanię i BB - w każdej mi się dobrze nosi, choś w storczyku chyba najlepiej, ale one do stonowanych nie należą :)
Jim i Lana(tatoo i style) mają coś w sobie i niestety też mnie dopadły :lol:
chyba jestem dość podatna na wpływy forumowe :oops:
pomóżcie proszę, bo zakup dość pilny a tak ciężko mi się na jedną zdecydować :roll:
Ania z Tulikowa
27-09-2008, 12:05
a może KONOPIE? http://s14.rimg.info/aa8d4895a5ef5aaf66398eff5789dfbc.gif (http://smiles.33b.ru/smile.116337.html)
myślałam o nich, owszem tyle, że musiałabym je od razu farbnąć na jakąś śliwkę czy brąz bo naturalne jakieś takie bandażowate mi się wydają :? - przepraszam od razu wszystkie indiofilki, którye poczuły sie dotknięte moim porównaniem :)
no i problem jest w tym kolorowaniu...bo pojęcia ani doświadczenia w tym nie mam :?
miedzy lana a jimem nie ma kontry.
obie chusty sa piekne, obie znakomicie nosza ciezkie dzieci, obie trzeba zlamac, bo nie sa miekkie i mile od poczatku.
napisalam ja -
pasja lano- i jimoFilka
wybierz te, ktora bardziej ci sie podoba.
milorzab
27-09-2008, 23:48
Cieżki wybór. Szkoda, że nie można mieć wszystkiego. Chociaż to też fajne, bo można się głowić i czekać. Dla mnie tattoo odpada przez nadruk. Gdybym nie miała żadnego didymosa i taki dylemat wzięłabym Jima. Bo piękny i można spróbować legendy.
Ja bym wzięła Jima, bo lane mam :D
Lana nie wymaga wcale długiego łamania, nosi bosko.
Jim piekny jest.
Jeśli Jim jest tak nośny jak inne żakardy a Ty planujesz tylko jedną chustę i nie planujesz jej zmieniać, to kup Lanę.
Nie nosiłam w Jimie ale w dwóch innych żakardach i w Lanie. I jest różnica
na korzyść Lany.
Jeśli Jim jest tak nośny jak inne żakardy
jim jest pasiakiem. nie żakardem :)
nosi absolutnie rewelacyjnie.
dzis po trzygodzinnym spacerze twierdzę to ja - motaczka zupełnie średnia.
dziecię przytwierdzone do mnie, a chusta ostała się nienaruszona z porządnym węzłem bez obsuw :)
lana albo jim, to żaden wybór.
trzeba mieć obie chusty :):):)
Jeśli Jim jest tak nośny jak inne żakardy
jim jest pasiakiem. nie żakardem :)
:hide: :hide: :hide: :hide:
Jeśli Jim jest tak nośny jak inne żakardy
jim jest pasiakiem. nie żakardem :)
nosi absolutnie rewelacyjnie.
dzis po trzygodzinnym spacerze twierdzę to ja - motaczka zupełnie średnia.
dziecię przytwierdzone do mnie, a chusta ostała się nienaruszona z porządnym węzłem bez obsuw :)
lana albo jim, to żaden wybór.
trzeba mieć obie chusty :):):)
Pasja ma racje, ma RACJE, trzeba mieć obie, tylko jak ja to męzowi wytłumaczę :?:
Pasja ma racje, ma RACJE, trzeba mieć obie, tylko jak ja to męzowi wytłumaczę :?:
Powiedz, że to dla dobra dziecka!
[quote="barrbarra":3fnpuvg3]Jeśli Jim jest tak nośny jak inne żakardy
jim jest pasiakiem. nie żakardem :)
:hide: :hide: :hide: :hide:
jim to pasiak nieoczywisty :)
nie wstydź się.
ja długo nie wiedziałam, że indio to żakardy są :)
myszowata
29-09-2008, 08:56
Pasja ma racje, ma RACJE, trzeba mieć obie, tylko jak ja to męzowi wytłumaczę
Bardzo prosto :wink: O ile jestes przed mezem w stanie ukryc kwestie finansowe :wink:
Bo wtedy sie okazuje, ze albo dostalas w prezencie, albo kupilas na niesamowitej promocji, albo ktorejs z forumowiczek rozum odjelo i sie wyprzedala za bezcen...
W to, ze znalazlas na ulicy moze nie uwierzyc :?
Podobny scenariusz opracowywalam jak kupowalam pierwszego psa 8))
a teraz tez nie wie o tym, ze druga chusta jest w drodze
Pasja ma racje, ma RACJE, trzeba mieć obie, tylko jak ja to męzowi wytłumaczę
Bardzo prosto :wink: O ile jestes przed mezem w stanie ukryc kwestie finansowe :wink:
Bo wtedy sie okazuje, ze albo dostalas w prezencie, albo kupilas na niesamowitej promocji, albo ktorejs z forumowiczek rozum odjelo i sie wyprzedala za bezcen...
W to, ze znalazlas na ulicy moze nie uwierzyc :?
Podobny scenariusz opracowywalam jak kupowalam pierwszego psa 8))
a teraz tez nie wie o tym, ze druga chusta jest w drodze
u nas to raczej nie przejdzie :( ale dobro dziecka...a i owszem :D
visenna2
29-09-2008, 12:05
ostatnio dużo się pisze na forum o tych chustach i coraz więcej z Was jest w ich posiadaniu
chciałabym spytać posiadaczki ów perełek czy jest duża różnica w noszeniu ciężkich dzieciów :confused:
potrzebuje na teraz stonowanej, raczej jednolitej chusty na mojego coraz cięższego synka
mamy Inkę, nati Toskanię i BB - w każdej mi się dobrze nosi, choś w storczyku chyba najlepiej, ale one do stonowanych nie należą :)
Jim i Lana(tatoo i style) mają coś w sobie i niestety też mnie dopadły :lol:
chyba jestem dość podatna na wpływy forumowe :oops:
pomóżcie proszę, bo zakup dość pilny a tak ciężko mi się na jedną zdecydować :roll:
IMO Lana lepsza dla ciężkiego dziecia.
lana albo jim, to żaden wybór.
trzeba mieć obie chusty :):):)
Pasjo nie pisz mi tu takich rzeczy, do tego dziewczyny zaczynają przyklaskiwać pomysłowi...bo gotowam jeszcze popełnić to szaleństwo :shock:
zdrowy rozsądek zaczyna mi szwankować chyba, bo ten drugi zaczyna brać góre :seesaw:
...ale przed momentem wysadziło mi korki kiedy zaczynałam pisać do Vegi...to pewnie znak przestrogi :znaika:
[quote="visenna2":3q66jaue]
IMO Lana lepsza dla ciężkiego dziecia.
lana albo jim, to żaden wybór.
trzeba mieć obie chusty :):):)
Pasjo nie pisz mi tu takich rzeczy, do tego dziewczyny zaczynają przyklaskiwać pomysłowi...bo gotowam jeszcze popełnić to szaleństwo :shock:
a bo widzisz, zdrowy rozsądek, to jest nieuleganie jakimkolwiek wpływom i działanie wbrew poklaskom.
ps. wykręć korki na stałe :D :) 8))
ech, ta ludzka próżność i chęć posiadania pięknych materii :oops:
stokrotka.a
02-10-2008, 21:21
Hej dziewczyny a możecie linki podać tych chust żeby oko nacieszyć ... :mrgreen:
________________
http://b1.lilypie.com/DdFhp2.png
Powered by vBulletin® Version 4.2.1 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.