Zobacz pełną wersję : podobne nicki
mam takie pytanie.
czy cos sie da z tym zrobic...
bo ja rozumiem ze jak ktos wchodzi na forum i loguje sie jako ANIA
to moze napisac
Ania
ania
aNia
anIa
no i oczywiscie kazde wyglada inaczej ale mi sie myli.
ps
paranoicznie boje sie ze zaloguje sie ktos i nazwie sie Grimma ;)
aż mnie zaczęłaś kusić ;)
ale wtedy możesz założyć konto Mi. :lol:
beannshi
10-03-2011, 21:46
No, też jestem niepoprawna politycznie bo mnie to irytuje :)
No, też jestem niepoprawna politycznie bo mnie to irytuje :)
znaczy mi chodzi czy to mozna jakos zablokowac odgornie.
bo skad ktos ma wiedziec ze tu jest juz grimma ;)
no coprawda wiesc o mnie powinna obiec caly swiat internetowy ale zawsze moze zdarzyc sie ktos kto nie wie ;)
słoneczny_blask
10-03-2011, 21:48
albo grinnna
madorado
10-03-2011, 22:02
:lol: GRImmA :lol:
Ja jestem wzrokowcem, wybaczcie nie czytam Was, tylko oglądam :mrgreen:
no np. ze mną jest taki problem :mrgreen:
zarejestrowałam się jako "ania" nie wiedząc że "Ania" już jakaś tutaj jest... jakbym wiedziała to pewnie inny nick bym wybrała, bo prawdą jest że może być to dla niektórych mylące...
Ja jestem wzrokowcem, wybaczcie nie czytam Was, tylko oglądam :mrgreen:
ja podobnie. Dlatego zawsze czuję się trochę zgubiona, jak ktoś zmienia avatar... Albo np gdyby Mita skasowała ludzika to bym się dziwiła, że jakaś nieznana mi forumka się uaktywniła :ninja:
no np. ze mną jest taki problem :mrgreen:
zarejestrowałam się jako "ania" nie wiedząc że "Ania" już jakaś tutaj jest... jakbym wiedziała to pewnie inny nick bym wybrała, bo prawdą jest że może być to dla niektórych mylące...
zawsze mozesz zmienić nicka :)
Wlasnie, ja tez sie przywiazuje do avatarow, jak ktos zmienia to glupieje i nie wiem, kto zacz.
Ja jestem wzrokowcem, wybaczcie nie czytam Was, tylko oglądam :mrgreen:
mam to samo;)
swoją drogą wqrzyło by mnie jak bym zobaczyła Odynkę na forum;)
Ja widziałam,że jest Alia,ale zobaczyłam dopiero niedawno,więc jej nie kopiowałam :)
no np. ze mną jest taki problem :mrgreen:
zarejestrowałam się jako "ania" nie wiedząc że "Ania" już jakaś tutaj jest... jakbym wiedziała to pewnie inny nick bym wybrała, bo prawdą jest że może być to dla niektórych mylące...
ekhem... Ani sie z nikim nie da pomylić :lool:
Foxy Lady
10-03-2011, 23:37
Ja jestem wzrokowcem, wybaczcie nie czytam Was, tylko oglądam :mrgreen:
ja też tak mam
[brrrr druga fOXY lADY - nie....!]
Foxy Lady
10-03-2011, 23:38
Wlasnie, ja tez sie przywiazuje do avatarow, jak ktos zmienia to glupieje i nie wiem, kto zacz.
dlatego ja wytrwale nie zmieniam, mimo że już mi się znudził dawno
rzeczywiscie to sie robi co raz wiekszy problem
juz rozmawialismy o tym z moderatorkami, ale system jest zbudowany tak zeby jak najwieksza liczbe uzytkownikow przyjac
musze jeszcze raz sie wglebic
dziekuje za zwrocenie na to uwage :)
ekhem... Ani sie z nikim nie da pomylić :lool:
Ależ ja broń boże się do niej nawet nie porównuję ;) Ma tutaj przecież znacznie dłuższy staż niż ja ;)
Po prostu akurat między nami m.in. jest taka zbieżność w nickach, o której pisze grimma, a o której nie wiedziałam zakładając konto...
Mnie to kompletnie nie przeszkadza.
Są jednak forumki, które chcąc się do kogoś zwrócić bezpośrednio piszą nicki dużymi literami przez wzgląd na szacunek (?) albo po prostu dlatego że imiona dużymi literami się pisze :) i wtedy mogą się wkraść pomyłki... wiem, że przy testach się to zdarzyło, bo wystarczyła zmiana np. małej literki na dużą i "przedmiot testów" wędrował już do kogo innego zaburzając kolejkę i mętlik powodując.
BTW, też jestem wzrokowcem i najpierw na avatarka patrzę i po nim kojarzę kto zacz :)
edit: rzufiku, nie jestem mocna w wymyślaniu nicków, więc na łatwiznę poszłam ;)
ale oczywiście jak zajdzie potrzeba wysilę szare komórki :mrgreen:
truscaffka
11-03-2011, 00:07
Ja jestem wzrokowcem, wybaczcie nie czytam Was, tylko oglądam :mrgreen:
mam to samo, dlatego nie zmieniam swojego avatara, mimo, że w sumie znudził mi sie już dawno...
a w ogóle, to ja popieram aple grimmy i sobie nie życze tu żadnej truskawki. Ani tym bardziej TrUsKaWkI :mad:
:ninja:
truscaffka jest jedyna, niepowtarzalna, zawsze słodka, soczysta i nigdy nie kwasnieje - o czym dobitnei świadczy powyższa wypowiedź.
:mrgreen:
p.s. zaraz na pewno sie okaże że dawno pozamiatane, bo od dawan czai sie pod jakims forumowym krzakiem jakaś truskawa, która jest chustopróchnem na emeryturze czy cuś, a ja tu taka nieuswiadomiona tylko
aż normalnie idę i poszperam...
beannshi
11-03-2011, 07:16
Ja juz jakis czas temu zauwazyłam że jest tu pewna beannshie i nie ukrywam że mi sie to nie spodobało :( Tym bardziej, że mój nick to nie jest popularnie imię, ma bardzo konkretne znaczenie i celowo pisany jest z błędem żeby uniknąć powieleń. A tu ktoś właśnie powielił mój błąd wrrrr...
paskowka
11-03-2011, 09:41
mimo że jestem wzrokowcem i kojarzę was po avatarkach (i tez sie wkurzam jak ktos zmienia, wrrrr:) to te podobne nicki mi sie nie podobają:(
i tez nie wyobrazam sobie tu innej Paskowki lub pAskowki!
kasia wska
11-03-2011, 09:50
ja największy problem mam z Kasią i kasią :hide:
wiem, że jest tutaj Ania_MK, no i średnio mi z tym i o zgrozo, jest tu dłużej ode mnie :lol:
paskowka
11-03-2011, 10:02
ja największy problem mam z Kasią i kasią :hide:
ja też
mi sie niektore osoby myla, albo zlewaja w jedna ale to inna inszosc.
a mnie szczerze lata czy przyjdzie tu jeszcze jeden
"niebiański niedźwiedź".
może dlatego,że funkcjonuje jako skybear tylko w necie,nie jestem jakoś szczególnie zzyta z tym nickiem,to tylko wirtualny byt.
nie jestem przekonana o wyjatkowości mojego nicka i dopuszczam oraz akceptuje fakt,że gdzieś tam w cyberprzestrzeni szaleje inny skybear i może tu przylezie.
truscaffka
11-03-2011, 10:15
a ja poszperałam - nie ma tu żadnej innej owocowej panienki o smaku truskawki - przynajmniej na razie :ninja:
Generalnie nie przeszkadzało mi, że inne osoby miały nicki podobne do mojego (ginger, gingers i inne tego wersje). Wiem, co oznacza mój nick, skąd drugie r. Ale...
Któregoś dnia szperając po bazarku wchodzę sobie w wątek i zamarłam... o kurcze, zarezerwowałam chustę i zapomniałam. Jak to możliwe?.... dopiero po dłuższej chwili zorientowałam się, że potencjalna kupująca to ginger a nie ja (gingerr).
Druga taka zabawna sytuacja przytrafiła mi się, gdy napisała do mnie dziewczyna, że znalazła kolczyki do babylonii, którą mi sprzedała. No i korespondowałyśmy sobie przez chwilkę zanim doszłyśmy, że to nie ta babylonia, nie ta kupująca i nie ta sprzedająca.... Ale kolczyków szkoda! hihihi
Dlatego rozważam zmianę nicka, a raczej lekką jego modyfikację.
Powered by vBulletin® Version 4.2.1 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.