PDA

Zobacz pełną wersję : fjakfrustratka



karolinka251
02-03-2011, 14:55
http://fjakfrustratka.blox.pl/2011/03/Eko-sreko.html

Jak dla mnie typowy bełkot jak się nie wie nic na dany temat..

witbor
02-03-2011, 15:05
Czyżby wiedza z ddTVN? :ninja:

gagatka
02-03-2011, 15:10
warto poczytać też komentarze, tam jest kilka sensownych wypowiedzi

sandy.pit
02-03-2011, 15:20
niesamowita samoświadomość, rzeczywiście FRUSTRATKA. do tego jeszcze pruderyjna ;)

Tehanu
02-03-2011, 16:21
Uah, wyżyłam się :-)
Idę przytulić mojego eko-syna i przygotować eko-obiad mojej eko-rodzinie.

AMK
02-03-2011, 16:26
no cóż ludzie mają zwyczaj krytykować to czego nie znają

kakot
02-03-2011, 19:47
Zwracam Wam uwagę na jedną, dość ciekawą cechę tego bloga: to jest kreacja literacka. Każdy post to uogólniony obraz pewnej powszechnej frustracji, bardzo zręcznie literacko opracowany, napisany z pazurem, oczywiście tu i ówdzie przejaskrawiony. Nie ma co czepiać się konkretnej osoby, autorka zapisuje "zbiorowy stan świadomości", a nie własne prywatne odczucia Jednej Konkretnej Matki i Kobiety. Może się podobać lub nie, ale podmiotem mówiącym jest tu właśnie "Frustratka", a nie jakaś żywa Ania, Basia czy Krysia, przypadkiem pisząca pod takim właśnie nickiem :)

sandy.pit
02-03-2011, 21:15
Zwracam Wam uwagę na jedną, dość ciekawą cechę tego bloga: to jest kreacja literacka. Każdy post to uogólniony obraz pewnej powszechnej frustracji, bardzo zręcznie literacko opracowany, napisany z pazurem, oczywiście tu i ówdzie przejaskrawiony. Nie ma co czepiać się konkretnej osoby, autorka zapisuje "zbiorowy stan świadomości", a nie własne prywatne odczucia Jednej Konkretnej Matki i Kobiety. Może się podobać lub nie, ale podmiotem mówiącym jest tu właśnie "Frustratka", a nie jakaś żywa Ania, Basia czy Krysia, przypadkiem pisząca pod takim właśnie nickiem :)

a widzisz. a mi się żal kobiety zrobiło. ale. jak ktoś jest w stanie tak dla sportu tyle z siebie żółci upuścić to ja wysiadam. nawet gdyby ty był majstersztyk to nie mam ochoty, choć blogi lubię, a już te literackie to bardzo.

a ocb z tym, że frustratka była w WO, ktoś wie? ja WO lubię i zazwyczaj czytam od deski do deski, ale to mi jakoś umknęło.

kammik
02-03-2011, 21:31
Tak, była, ale teraz nie pamiętam czy w tych sobotnich czy extra. Końcówka taka, że już jest mniej sfrustrowana i myśli o zamknięciu bloga.

grimma
02-03-2011, 21:48
wyjatkowo malo wciagajacy ten wpis.
moze czytala watek o chustomatce samoswiadomej
wg mnie byl zabawniejszy niz jej wpis ;)

Amparo
02-03-2011, 21:52
Uśmiałam się serdecznie :D

kakot
02-03-2011, 21:55
wyjatkowo malo wciagajacy ten wpis.
moze czytala watek o chustomatce samoswiadomej
wg mnie byl zabawniejszy niz jej wpis ;)

fakt, że w/wym. wątek znakomitym jest :) uśmiałam się serdecznie nie raz

kofeina
02-03-2011, 22:10
Mnie to trochę rozśmieszyło. Ba, z ogólną ideą się zgadzam :)

Mika
03-03-2011, 11:23
hmm potraktowałam ten wpis z lekką przymróżką oka ;) i chyba o to chodziło we wpisie. Jednakże zgodzę się z grimmą że na forum watek o matce chustoświadomej jest o niebo zabawniejszy :)

abeba
03-03-2011, 11:54
jako kobieta głęboko sfrustrowana macierzyństwem (i próbą dorównania Wam, jednocześnie będąc doktorantką i jedyną żywicielką rodziny, co większości z forumowiczek nie dotyczy), zgadzam się z innymi wpisami Frustratki w 99%. Z tym jednym może mniej. Dzięki za linka.

Czy mogę też prosić o linka do Chustomatki samoświadomej, bo mnie zafrapowało...
A z komentarzy najbardziej przypadł mi do gustu ekoseks na pralce piorącej orzechami. Wreszcie rozwiązała się zagadka, bo jak na forum pytam, to wszystkie jakoś wymijająco piszą, że jest tyle innych miejsc w domu poza barłogiem rodzinnym.

grimma
03-03-2011, 12:01
jako kobieta głęboko sfrustrowana macierzyństwem (i próbą dorównania Wam, jednocześnie będąc doktorantką i jedyną żywicielką rodziny, co większości z forumowiczek nie dotyczy), zgadzam się z innymi wpisami Frustratki w 99%. Z tym jednym może mniej. Dzięki za linka.

Czy mogę też prosić o linka do Chustomatki samoświadomej, bo mnie zafrapowało...
A z komentarzy najbardziej przypadł mi do gustu ekoseks na pralce piorącej orzechami. Wreszcie rozwiązała się zagadka, bo jak na forum pytam, to wszystkie jakoś wymijająco piszą, że jest tyle innych miejsc w domu poza barłogiem rodzinnym.
heheh
http://chusty.info/forum/showthread.php?t=51021&highlight=chustomatka

kajkasz1
03-03-2011, 12:12
Dołączę do abepy, ja uwielbiam ten blog. Przynajmniej tam nikt nie każe mi być matką idealną. A matki dużo pracujące niestety osiągają często taki poziom frustracji. I tylko w słowa nie bardzo umieją ubrać.

Kot.w.paski
03-03-2011, 12:19
A ja się nie uśmiałam, jakiś dziwny ten tekst. Gloryfikacja glutaminianu sodu-przesada:duh:

Guest
03-03-2011, 12:27
pewnie ja przestraszyłyśmy:cool:

peluche
03-03-2011, 12:30
tak jest, ten blog był rekalomwany w wysokich, więc trzeba było walnąc teks przeciwko eko. e tam.

Melissa
03-03-2011, 12:33
a ja lubię

sabcia
03-03-2011, 12:38
Kurcze, a mi się nie udało dostać tych Wysokich Obcasów :(, a ten blog uwielbiam.
A ten wpis, po raz kolejny udowadnia, że czyta nasze forum :D
No i właściwie po raz kolejny zgadzam się z jej wpisem, bo zemnie tak naprawdę też żadna ekomama.

cynthia
03-03-2011, 23:21
a ja się uśmiałam :) nie czytam komentów bo mi się nie chce - wpis mnie rozbawił i tyle :D

Melissa
05-03-2011, 15:04
a WO Extra kupiłam specjalnie, żeby zobaczyć jak wgląda alter ego Matki Polki:ninja:

grimma
05-03-2011, 15:18
i jak wyglada?

Melissa
05-03-2011, 15:27
jak wojownicza księżniczka Mulan, tylko z grzywką

grimma
05-03-2011, 15:39
jak wojownicza księżniczka Mulan, tylko z grzywką
pozyczysz;)?

aggacz
05-03-2011, 16:26
jak wojownicza księżniczka Mulan, tylko z grzywką
a to nie jest zdjecie ot tak, dla upiekszenia tekstu? to jej fotka na pewno?

mleczarenka
05-03-2011, 17:03
sporo jadu:omg:ale się uśmiałam:lol:

PodwójnaMama
05-03-2011, 17:07
A z komentarzy najbardziej przypadł mi do gustu ekoseks na pralce piorącej orzechami. Wreszcie rozwiązała się zagadka, bo jak na forum pytam, to wszystkie jakoś wymijająco piszą, że jest tyle innych miejsc w domu poza barłogiem rodzinnym.
Ahaha! To mój komentarz! ;)
Ja uwielbiam jej bloga choć jak rok temu miałam depresję i mega frustrację to płakałam przy jej wpisach tak bardzo opisywały mnie...
Ten konkretny wpis mnie mega rozbawił i skojarzył z tym naszym o Chustowej Matce Samoświadomej- tylko nasz wątek zabawniejszy jest :D
Czytając bloga frustratki zawsze należy pamiętać o tym o czym pisała kakot!

szapata
05-03-2011, 17:56
A mi się wpis bardzo podoba i jadu nie widzę w nim. To po prostu, jak napisała kakot, taka "zbiorowa świadomość". No i trzeba dodać, że autorka dość szczególowo zapoznała się z naszymi fiksacjami (orzechy, jaglanka itd.) Jestem pod wrażeniem:) A skoro tekst o nas w tak poczytnym blogu to znaczy, że rośniemy w siłę:ninja:

Melissa
05-03-2011, 20:25
Ahaha! To mój komentarz! ;)


szacun:)

mleczarenka
05-03-2011, 21:44
A mi się wpis bardzo podoba i jadu nie widzę w nim. To po prostu, jak napisała kakot, taka "zbiorowa świadomość". No i trzeba dodać, że autorka dość szczególowo zapoznała się z naszymi fiksacjami (orzechy, jaglanka itd.) Jestem pod wrażeniem:) A skoro tekst o nas w tak poczytnym blogu to znaczy, że rośniemy w siłę:ninja:

Pisząc jad, miałam na myśli sposób pisania, może źle się wyraziłam. Tekst jest niezły z pazurem.

sabcia
05-03-2011, 22:18
a to nie jest zdjecie ot tak, dla upiekszenia tekstu? to jej fotka na pewno?

Na blogu pisze, że ona i jej domowa kapa z kanapy :D

truscaffka
05-03-2011, 22:58
no widzicie, a ja ten tekst odebrałam jako agresywny. mimo, ze nie jestem ekomatką tak naprawdę. a jakos poczułam się dopadnięta i napiętnowana...

aggacz
06-03-2011, 00:11
Na blogu pisze, że ona i jej domowa kapa z kanapy :D
heh, nie doczytalam zatem bloga uwaznie. bo z tekstu w WO to nie wynikalo.

Mayka1981
06-03-2011, 00:16
dla mnie grafomania, ale co ja tam wiem ;)

Melissa
06-03-2011, 15:57
dla mnie grafomania, ale co ja tam wiem ;)

ale to w sumie fantastycznie, bo jakby nas wszystkie to samo "zachwycało" to by było nudno i mdło

mama-anika
06-03-2011, 17:51
kurde, ale ja czasem też to tak widzę. Zbyt wygodna jestem. A nie lepiej złapać jakiś środek, pomiędzy jednym a drugim. Nie lubię skrajności. Nigdzie.

silver
06-03-2011, 18:08
uśmiałam się :D


a to jeszcze niedawno o mnie:
http://fjakfrustratka.blox.pl/html/1310721,262146,169,170.html?4,1

a tu, pamiętam jak się obruszałam :lool:
http://chusty.info/forum/showthread.php?t=26331&highlight=frustratka