Zobacz pełną wersję : Golf dla dwoja, osłonka polarowa czy polar?
Hej, chciałabym nabyć jakieś wdzianko, które umożliwi mi wyjście na zimowy spacer w chuście z moją 4-miesięczną córeczką. Zastanawiam się nad golfem dla dwojga Lenny Lamb i osłonką polarową Hoppediz. Czy ktoś może mnie oświecić, jaka jest między nimi różnica? I czy dadzą radę przy małym mrozie, takim do -5?
A może cieplej byłoby jednak w polarze dla dwojga?
Czy ktoś ma może doświadczenia z tym polare?
http://www.juniorkowo.pl/bluza-polar-noszenia-chu%C3%82%C5%9Bcie-p-742.html
I jeszcze jedno pytanie - ja jestem wybitnie mała (160 i 50 kg), a te golfy są one size, w odróżnieniu od polarów, czy ja się w tym nie utopię?;(( Może jakaś mała chustonoszka ma doświadczenia?
Z góry dziękuję za podpowiedzi.
Hej, chciałabym nabyć jakieś wdzianko, które umożliwi mi wyjście na zimowy spacer w chuście z moją 4-miesięczną córeczką. Zastanawiam się nad golfem dla dwojga Lenny Lamb i osłonką polarową Hoppediz. Czy ktoś może mnie oświecić, jaka jest między nimi różnica? I czy dadzą radę przy małym mrozie, takim do -5?
A może cieplej byłoby jednak w polarze dla dwojga?
I jeszcze jedno pytanie - ja jestem wybitnie mała (160 i 50 kg), a te golfy są one size, w odróżnieniu od polarów, czy ja się w tym nie utopię?;(( Może jakaś mała chustonoszka ma doświadczenia?
Z góry dziękuję za podpowiedzi.
Golf dla dwojga to golf dla ciebie i golfik z kapturem dla dziecka - można je spiąć razem, albo nie - jak wolisz /mają troczki do regulacji, więc na pewno się nie utopisz ;)/
Osłonka okrywa całe ciało dziecka,
na mrozy to chyba jednak najlepsza kurtka dla dwojga...
ale co kto lubi, w czym mu wygodnie i ciepło - sama musisz podjąć decyzję :)
ja chodziłam w kurtce męża,którą dałam radę zapiąć razem z dzieckiem, dlatego też golf dla dwojga sprawdził się super
ochraniał moją szyję i klatkę pieriową oraz główkę, szyję i klatkę małego
margaretka
27-02-2011, 20:00
miałam osłonkę hopka ale nam nie pasowała:( pod osłonkę (przy -5) i tak musisz dziecko ciepło ubrać, w jakiś kombinezon polarowy, itp.
z polaru dla dwojga jestem bardzo zadowolona, wydaje mi się wygodniejszy, ale nosimy się w nim przy dodatniej temperaturze... na mrozy mamy kurtkę dla dwojga, rewelacyjna sprawa, bo ubieram Małą tylko w ciepłe getry, buciki i kominiarkę i jeszcze nam się nie zdarzyło, żeby zmarzła:) tylko kurtka, to już większy wydatek i zima się chyba kończy, więc nie wiem, czy by ci się ten zakup kalkulował:) a nie masz u kogo przymierzyć, popróbować?
Margaretka, a polar dla dwojga, z którego jesteś zadowolona - jakiej firmy?
My na bardzo duży mróz i tak nie wyjdziemy, bo córeczka wcześniak i ma zakaz wychodzenia na dwór, jak temperatura spada poniżej -5, więc o kurtce nawet nie myślałam...Z przymierzaniem nie bardzo mam pomysł - mam forumowych w realu w pobliżu jeszcze nie znam, a sklepu stacjonarnego to chyba nie ma...
jak mała jest malutka do pod normalną kurtkę możesz ją schować - zakłądasz tylko małej ciepłą czapkę, cieplejsze buciki żeby dołem nie podwiało... Zima się zaraz skończy i chyba nie warto inwestować w jakieś wynalazki. Może ci się ew przydać polar dla dwojga bo i na wiosnę się przyda, chłodniejsze lato i jesień.
A z jakiej części warszawy jesteś?
sklep stacjonarny jest na twardej
jak mała jest malutka do pod normalną kurtkę możesz ją schować - zakłądasz tylko małej ciepłą czapkę, cieplejsze buciki żeby dołem nie podwiało... Zima się zaraz skończy i chyba nie warto inwestować w jakieś wynalazki. Może ci się ew przydać polar dla dwojga bo i na wiosnę się przyda, chłodniejsze lato i jesień.
A z jakiej części warszawy jesteś?
Z Tarchomina;) A sklep na Twardej właśnie wygooglowałam - dzięki - chyba w następny weekend zostawię małą mężowi i pojadę obejrzeć wszystko na żywo...
misunderstanding
27-02-2011, 21:50
na mróz to tylko kurtka dla dwojga, ja mam Koalę i nawet przy - 15 nie zmarzliśmy ;) w polarze czy osłonce będzie Tobie/dziecku za zimno.
22justyna
27-02-2011, 22:46
w polarze dla dwojga chodziłam tak do -5 i było ok. tylko jakieś ciepłe botki czy getry na nóżki maluchowi zakładałam. Ale teraz zi,a się kończy i nie ma co nastawiać sie na jakieś wielkie mrozy. na wiosne i jesień polarek spokojnie wystarczy.
na mróz to tylko kurtka dla dwojga, ja mam Koalę i nawet przy - 15 nie zmarzliśmy ;) w polarze czy osłonce będzie Tobie/dziecku za zimno.
też mam koale... I chwalę sobie bardzo!
Ale pod koniec lutego nie kupowałabym kurtki do noszenia... Bo na ile starczy? Miesiąc? Liczę, że na mniej...
też mam koale... I chwalę sobie bardzo!
Ale pod koniec lutego nie kupowałabym kurtki do noszenia... Bo na ile starczy? Miesiąc? Liczę, że na mniej...
Mam nadzieję, że masz rację co do miesiąca zimy - my już mamy jej bardzo dość, ostatnio prawie przez tydzień miałyśmy odsiadkę w domu przez ten mróz...
Hej, chciałabym nabyć jakieś wdzianko, które umożliwi mi wyjście na zimowy spacer w chuście z moją 4-miesięczną córeczką. Zastanawiam się nad golfem dla dwojga Lenny Lamb i osłonką polarową Hoppediz. Czy ktoś może mnie oświecić, jaka jest między nimi różnica? I czy dadzą radę przy małym mrozie, takim do -5?
A może cieplej byłoby jednak w polarze dla dwojga?
I jeszcze jedno pytanie - ja jestem wybitnie mała (160 i 50 kg), a te golfy są one size, w odróżnieniu od polarów, czy ja się w tym nie utopię?;(( Może jakaś mała chustonoszka ma doświadczenia?
Z góry dziękuję za podpowiedzi.
Kupiłam właśnie golf dla dwojga LL i cóż trochę się zdziwiłam. Synek ma 7 tygodni i bez rozpięcia golfa nie możemy go używać. Myślę, że to może się sprawdzić przy maluchach, które już pewnie siedzą i które nie mają chusty po samą szyję.
Stanęło na tym, że będę nakładała swój golf teraz do polara męża. Natomiast dziecku będę nakładała kapturek na jesieni.
Wg mnie cieplej by było w polarze dla dwojga, a najlepiej przerobić swój własny.
A czy ktoś ma może ten polar?
http://www.juniorkowo.pl/bluza-polar-noszenia-chu%C3%82%C5%9Bcie-p-742.html
Ma zachęcająca cenę i ładnie wygląda, ale nie mogę się zorientować, jaki to producent i czy warto ryzykowac tańszy zakup...
A czy ktoś ma może ten polar?
http://www.juniorkowo.pl/bluza-polar-noszenia-chu%C3%82%C5%9Bcie-p-742.html
Ma zachęcająca cenę i ładnie wygląda, ale nie mogę się zorientować, jaki to producent i czy warto ryzykowac tańszy zakup...
To jest Pentelka- sporo już było na temat tych polarów. Stosunek jakość/cena ok:)
o tutaj np. http://chusty.info/forum/showthread.php?t=47314&highlight=pentelka
To jest Pentelka- sporo już było na temat tych polarów. Stosunek jakość/cena ok:)
o tutaj np. http://chusty.info/forum/showthread.php?t=47314&highlight=pentelka
Dzięki;)
kasia wska
28-02-2011, 15:30
z osłonką się nie dogadałam. miałam hoppka. testowałam na średnim chuściochu (10-12 miesięcy, jakieś 9/10 kg). pewnie dlatego, że nie miałam odpowiedniej kurtki - moja była zupełnie rozpięta i wiało na mnie:(. więc osłonka przydała się tylko jako dodatkowa warstwa w mrozy (takie typu -15 i mniej) pod kurtkę do noszenia (mam MaM).
polar za to mam super - MamaButterfly, rozmiar S/M na moje 38 jest obcisły. na drobnicę będzie luźny, ale nie powinien być workowaty, jest fajnie skrojony, kobiecy. na twardej przymierzysz, jakby co;) - tylko niestety te polary nowe są bardzo drogie. ja kupiłam megaokazyjnie na straganie.
margaretka
28-02-2011, 22:00
Margaretka, a polar dla dwojga, z którego jesteś zadowolona - jakiej firmy?
My na bardzo duży mróz i tak nie wyjdziemy, bo córeczka wcześniak i ma zakaz wychodzenia na dwór, jak temperatura spada poniżej -5, więc o kurtce nawet nie myślałam...Z przymierzaniem nie bardzo mam pomysł - mam forumowych w realu w pobliżu jeszcze nie znam, a sklepu stacjonarnego to chyba nie ma...
Sorki, że tak późno odpisuję, dzisiaj dopiero zaglądnęłam:)
Mamabuterfly - drogi ale jakość wykonania i materiału jest rewelacyjna:)
Sorki, że tak późno odpisuję, dzisiaj dopiero zaglądnęłam:)
Mamabuterfly - drogi ale jakość wykonania i materiału jest rewelacyjna:)
No właśnie dużo chustomam ma Butterfly'a, i rzeczywiście na zdjęciach wyglada ślicznie, ale 300 zł za polar... Muszę pomyśleć;)
kasia wska
01-03-2011, 10:03
No właśnie dużo chustomam ma Butterfly'a, i rzeczywiście na zdjęciach wyglada ślicznie, ale 300 zł za polar... Muszę pomyśleć;)
może daj ogłoszenie na straganie, że szukasz? ja swój upolowałam za niewiele ponad pół ceny, a jest w stanie idealnym.
Dałam, dałam, może ktoś będzie chciał się pozbyć...
A wiecie może, jak jest z Butterflyową rozmiarówką? Bo czasami w S/M to mała kobieta utopić się może...;(
Powered by vBulletin® Version 4.2.1 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.