PDA

Zobacz pełną wersję : Szok w moim miasteczku :)



ula1
13-01-2011, 14:16
...wywołałam, niechcący. Bo odważyłam się wyjść pierwszy raz w chuście :)
Foty są, będą później.

Reakcje przechodniów:

najczęstsza - panie w wieku lat okolo pięćdziesiąt aż się zatrzymywały i robiły oczy jak pięć złotych. jedna babcia przygląda się, przygląda i w końcu nie wytrzymała: "a on tak nie wypadnie, za pazuchą?" :D chyba myślała że on się sam trzyma pod kurtką :D

poza tym, ci co nas zauważyli wyrażali:
zdziwienie "ej, widziałeś?",
niedowierzanie "jak on się trzyma"
oraz czasem entuzjazm "dziiiiiiiiidziuś! :D


minus wyprawy: mam cały ossany dekolt :P
plus: Dziubas śpi nadal :D

a tak poważnie, to myślałam że Dziubi się nie da zachustować w tych grubych ciuchach (miał pajacyk, ocieplane ogrodniczki, kamizelkę, czapkę i grubsze papucie). a tu niespodzianka - nie protestował. dotychczas chustowaliśmy się tylko po domu.

no i czułam się jak w ciąży - nie mogłam się schylić :D

mayetschka
13-01-2011, 14:20
Brawo! Czekam na fotki! Bezcenne miny przechodniów też fotografowałaś?

ula1
13-01-2011, 14:25
No niestety nie :) nie wypadało :P :D

ula1
13-01-2011, 14:45
zdjęcie :)

http://lh4.ggpht.com/_e-z47HAiIZY/TS8BNg5OL_I/AAAAAAAAAIk/jTbS3YRL-G4/s800/DSC00419%20%28Small%29.JPG

mayetschka
13-01-2011, 14:47
Pięknie Wam :)
Dasz rady Marcela trochę niżej zamotać? Będziesz wiecej widziała? W jakim wiązaniu się nosicie?

ula1
13-01-2011, 14:54
marzę o tym żeby było niżej. ale mi się nie udaje.

w kieszonce z elastyka. na wątku z poradami dt. wiązań jest to samo w wersji bezkurtkowej. tzn może już nie to samo, bo trochę poprawiłam wiązanie :)

horpyna
13-01-2011, 14:58
Śliczne zdjęcie :)
W moim miasteczku, widząc mnie z chustą też się ludziska dziwili, ale zazwyczaj reakcje są bardzo pozytywnie :)

mayetschka
13-01-2011, 15:02
Jak krzyżujesz chustę to skrzyżowanie weź w rękę i poprowadź tak nisko, aż kciuk będzie na wysokości pępka. Po włożeniu dziecia do chusty połóż kciuk na jego kolanie, drugi i środkowy palec na łydkę włoż jakby dziecia w chustę przesuwając kciuk do przodu (od siebie) a łydkę do siebie.

ula1
13-01-2011, 15:10
dzięki, wypróbuję następnym razem. :) :P



no tak, u mnie też raczej pozytywne. nie spotkałam się z żadnym zgorszonym spojrzeniem :)

dokebu
13-01-2011, 16:00
Brawo, zaliczyliście wypad na miasto jak to mój mąż mówi, ja pamiętam pierwszą wyprawę w MT po wsi męża, ależ się stare babcie zachwycały, no i opowiadały jak to one w kojdach na plecach swoje dzieci nosiły :) Ciekawe co będzie jak nowego maluszka w lecie pierwszy raz zachustuję :ninja:

P.S. Wszystkie Dziubasy są słodkie!

bydzia
13-01-2011, 16:11
ślicznie wyglądacie :))
cieszę się, że spacer udany :))

Nastka55
13-01-2011, 16:24
slicznie Wam :) no i zeby drugi spacer byl rownie udany :)

Asiolek
13-01-2011, 17:12
Powtorze po przedmowczyniach, SLICZNIE WYGLADACIE :) . Jak dla mnie zdjecie w sam raz na nowy awatar.

ula1
13-01-2011, 17:20
Wszystkie Dziubasy są słodkie!

Ojojoj! Rzeczywiście :) :) :D


ślicznie wyglądacie :))
cieszę się, że spacer udany :))


slicznie Wam :) no i zeby drugi spacer byl rownie udany :)

Pięknie dziękujemy!


Powtorze po przedmowczyniach, SLICZNIE WYGLADACIE :) . Jak dla mnie zdjecie w sam raz na nowy awatar.

Aaaale fajny pomysł! Z chęcią wykorzystam i jak będę miała chwilkę to zmienię :)

roneczka
14-01-2011, 00:13
Cudownie!
Śpiące słodkie dzieciątko i uśmiechnięta mamusia :-)
Widoczek wzruszający i taki uroczy w tę burą zimę.
Wychodzcie częsciej :-)