Zobacz pełną wersję : wdziecznosc za chusty
siedze dzisiaj caly dzien z chorym dzieciem przyklejonym do brzucha i dziekuje w duchu za chusty - ze sa! Inaczej chyba bym dzisiejszego dnia nie przezyla z tak dobrym nastawieniem, a juz na pewno mialabym duzo bardziej obolale rece...
A tak Maciek po raz kolejny spi, duzo mniej marudzi - oby tylko mu sie poprawilo jak najszybiej :(
Duzo zdrowka dla malego chlopczyka! Pamietam, gdy Orlando byl chory w kwietniu, 5 godzin spedzil u mnie na plecach (z przerwami), bylam bardzo wdzieczna za bamberoo... Trzymajcie sie!
miedziana
30-08-2008, 01:42
Zdrówka dla synka !
Dzieki Linda! To juz jego dzisiaj 5 drzemka na mamusi. No widac potrzebuje tej bliskosci, wiec w calej tej sytuacji przynajmniej ciesze sie z tego, ze moge mu ja ofiarowac bez ograniczen :)
podjuszanka
30-08-2008, 01:47
Jak moja panna mocno zachorzała, z katarem, gorączką, chrypą i w dodatku zapaleniem gardła, tylko chusta nas uratowała przed zagładą... wtedy się ją najbardziej docenia - nieważne, jaki wzór, jaka marka, czy do ciuchów pasuje, ważne, że w ogóle JEST...
Nitko trzymcie się!
ja na szczescie jeszcze nie wiem co to chore dziecko,ale domyslam ze chusta jest jedynym ratunkiem.
Niech Macius szybko wraca do zdrowia!
czukczynska
30-08-2008, 07:52
Życzę Maciusiowi zdrówka!
U nas także chusta baaaardzo sprawdza się podczas wszelakich kryzysów..
Ja bardzo żałuję,że nie znałam chusty 5 lat temu,kiedy się urodziła moja druga córka. Chorowała nam ciezko,wynikiem czego było jej pobudzenie i notoryczny brak snu....Dlaczego ja wtedy o chustach nie wiedziłam.... :(
Zdrówka dla malucha! A chusty ratują w różnych okolicznościach, obyśmy się jak najmniej musiały o tym przekonywać!
kasiulka1975
30-08-2008, 14:13
O tak,chusty docenia sie wlasnie w takich przypadkach.
Szybkiego powrotu do zdrowia!!!
Wracaj do zdrowia Maciusiu! :D
dziekujemy za cieple mysli, jak na razie wciaz wysoka goraczka i nie widac poprawy, obawiam sie ze skonczy sie na antybiotyku, chociaz wolalabym obyc sie bez :( Za dwie godziny bede znowu widziala sie z lekarzem, wiec zobaczymy.
A na razie chustujemy i chustujemy - inaczej nie wiem czy on by w ogole cos pospal, bo jak tylko go probowalam odkladac, to znowu sie rozbudzal.
i niech ktoś powie że chusta jest "bee"
zdrówka dla synka!
Przyłączam się do życzeń zdrówka dla Maciusia! Ja też wznoszę modły dziękczynne za chustę - Wojtek bardzo intensywnie ząbkuje, tydzień po tygodniu wyłażą mu nowe zębiska (ma już 6 perełek :) a Jula przezywa pójście do przedszkola.....
O taaak. Ja ostatnio cały ranek nosiłam Marysię, bo bidna obudziła się o 6 i była niewyspana=nie do życia. Zasnęła w końcu...
i ja zycze zdrowka! i w takich chwilach dziekuje za chuste! :)
oj, też życzę zdrówka, trzymam kciuki, żeby obeszło się bez antybiotyku. Ja za chustę zaczęłam dziękować zaraz po powrocie ze szpitala, bo po dość ciężkich przejściach , po rozłące ze mną zaraz po wyjęciu go z mojego brzucha, Krzyś był baaardzo nerwowym dzieckiem i musiał być na rękach non stop. I myślę, że to dzięki chustowaniu teraz go na ręce nie ciągnie :-) trzymajcie się ciepło i wracajcie do zdrowia!
Zdrówka dla malucha i NIECH ŻYJĄ CHUSTY!!!
niestety wyglada ze to infekcja ucha i dostalismy dzisiaj antybiotyk :( najgorsze, ze moga minac dwa dni zanim maly poczuje ulge, wiec jak na razie wciaz sie meczy :( ciezko patrzec jak sie meczy...
zdecydowanie docenia sie chusty w takich momentach, i ich noscnosc tez ;)
Powered by vBulletin® Version 4.2.1 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.