PDA

Zobacz pełną wersję : jak obsluzyc poucha ?



bigbabs
26-08-2008, 14:52
witam.Uprzedzam ze jestem zla,wiec forumowiczki o slabych nerwach niech nie czytaja dalej :evil: mam hotslingsa i kupa, totalna porazka. No nie moge malego wsadzic do niego po ludzku.Kolyska odpada,bo ja antykolyskowa jestem i mlody tez jakis taki w niej powykrzywiany i duuuzy jakby zaraz mial wypasc,a po 15sek juz jest czerwony alarm i express wyciaganie :evil: 2miechy skonczyl, wiec chcialam go upchnac jakos tak:
http://www.youtube.com/watch?v=2CvGggmg ... re=related (http://www.youtube.com/watch?v=2CvGggmgxoE&feature=related)
i znowu kupa.Kupa,kupa,kupa.
A mialo byc tak pieknie! :? z wiazanka bylo tak,ze obejrzalam filmik i zawiazalam kieszonke,a teraz ogladam filmik(i) jak toto(poucha) obsluzyc 100x pod rzad i kurde fajans zero rezultatu.A maz chodzi i zrzedzi,ze pieniadze w bloto i malego mecze,maly ryczy,ja sie wpieniam itp.Wrrrr.
Macie jakies rady jak w to dziecko wsadzic raz a dobrze? bo:
1. sie boje ze moj maly niedlugo na widok poucha bedzie wial az milo,chociaz jeszcze nie pelza.
2.chce wystawic 5 na ankiecie hotslingsa :twisted:
3.chce pokazac mezowi.O.
Dzieki.

grimma
26-08-2008, 14:57
ja sie pouchach nie znam, ale mialam tak z kolkowa. odlozylam i jak mlode zaczelo siedizec pokochalam kolkowa miloscia wielka

visenna2
26-08-2008, 15:11
Dziwna jakas ta pozycja :)
Jak wkładasz dziecko do poucha, zwróć uwagę żeby pupa trafiła dokładnie na szew. Reszta jakoś sama sie wtedy układa :)

Maluch musi leżeć troche po skosie, głowa blisko zewnętrznej krawędzi, wtedy będzie mniej przygięta do klatki piersiowej.

Kanga
26-08-2008, 21:20
a może spróbuj ułożyc dziecko z główką po przeciwnej drugiej stronie niż na tym filmie
i tak jak na filmiku i jak mówi VIs - pupa ma być tam gdzie szew - układanie zaczynamy od nóg, potem wkładamy pupę, a na końcu powoli przesuwaj dziecko na dół - dziecię ma być skierowane brzuchem do ciebie!

jeżeli za mocno wpada możesz "skrócić" chustę odwijając jedną połe na ramieniu.. jeżeli to nie pomaga i dzieć ci za nisko wisi - sprawdź czy aby masz dobrą długośc ;)

bigbabs
26-08-2008, 23:39
dzieki dziewczyny za rady!
no ja nie mialam pojecia,ze dziec musi byc brzuszkiem do mnie :oops:
mam jeszcze jedno pytanie: co to znaczy,ze maly ma byc"po skosie"?
glowka ma byc ode mnie nieco oddalona?da sie to zrobic z malym lezacym brzuszkiem skierowanym do mnie?
Przepraszam za byc moze naiwne pytania,ale naprawde ten pouch to dla mnie wyzsza szkola jazdy.

Kanga
26-08-2008, 23:58
po skosie znaczy że główka bliżej zewnętrznej krawedzi a nóżki bliżej wewnętrznej.. albo całkiem wychodzące ;)

jak co masz pw :)

visenna2
27-08-2008, 14:38
Mnie sie nigdy nie udało ułożyc małej brzuchem do mnie (tak jak do karmienia). Za każdą probą zaczynała przeraźliwie wyć, a jak kładłam tak jakby połbokiem, bardziej na wznak to leżała spokojnie i spała :?
Ogólnie pouch trudny jest, w sumie się cieszę że nam ortopeda kazał nosić na żabę, nosimy w wiązance a pouche leżą i dojrzewają, czekając na noszenie na biodrze 8))

bigbabs
27-08-2008, 15:33
na stronie i w instrukcji hotslingsa nawet sie nie zajakneli,ze mlode ma byc brzuchem do mnie...musze zglebic temat,bo na zdjeciach te dzieciaczki wygladaja jakby sobie horyzontalnie polegiwaly. :?

visenna2
27-08-2008, 16:00
No ja właśnie tak układałam :) I najlepiej mi wychodziło.

bigbabs
30-08-2008, 22:03
No to ja sie uczepilam i tak latwo pouchowi nie odpuszcze.
To znalazlam na TBW
http://www.thebabywearer.com/index.php?page=pouchtips
a propos pozycji horyzontalnej :D
fakt,ze moj w pozycji jak na zdjeciu a la chinski paragraf po pol minuty doprowadzilby do nieodwracalnych uszkodzen mojego sluchu,ale te zachodnie dzieciaki moze jakies odporniejsze sa na wykrecanie :wink: