Zobacz pełną wersję : radiowa trojka, ok 17:30
przed chwila (20.10.2010) o porze jak wyzej moj maz jadac autem uslyszal chustomame, ktora zadzwonila do (mojej kochanej) radiowej trojki i powiedziala kilka slow o chustach na antenie :) to ktoras z nas/was? :ninja:
no wlasnie, no wlasnie
moj maz tez sluchal i przekazal mi :)
ktora to spacerowala z dzieciaczkiem na plecach?
pani_olo
20-10-2010, 21:11
mi tato dzwonił i pyta czy to ja bo głos taki podobny...hehe
Podobno coś o trojaczkach było?
ps
Tato. Ja trojaczki? Pewnie byś coś wiedział, co nie? ;)
Wlaszczka
20-10-2010, 21:27
:bliss:i ta mama mówiła, że jest na spacerze? i że w na pewno można nosić dwójkę na raz? i że jest bardzo wygodnie?
To byłam ja! :jump: Pierwszy raz mnie puścili. Hurrra. Dziewczyny, 10 min próbowałam się dodzwonić! Ja nie słyszałam, bo byłam u Panthery. Ale na waszą czujność i na czujność Waszych mężów można liczyć. Bo mój był tak skupiony w pracy, że nie odczytał SMSa niestety.
PS. to też moje radio ukochane :)...
pani_olo
20-10-2010, 21:34
ano o spacerze coś było :)
Właszczka trojaczki, na własnych barkach? 5 metrów chusty starcza? :)
Wlaszczka
20-10-2010, 21:41
nie nie to nie było tak...
Jak wychodziłam na spacer, to do Trójki napisał Pan, że właśnie dziś urodziły mu się trojczki. Robert Kantereit był pod wrażeniem i zapytał czy są wózki dla trojaczków, oraz czy mamy jakieś pomysły, aby pomóc rodzicom.
Więc zadzwoniłam i powiedziałam, że jestem na spacerze z dzieckiem na plecach i polecam chusty. Co prawda mam jedno dziecko, ale jest bardzo wygodnie. I ze wiem, że dwójkę można nosić na raz.
Chciałam jeszcze powiedzieć, że mam przyjaciół których zaraziłam noszeniem, a mają bliźniaki, ale im tylko to pomyślałam. Nie chciałam, żeby wypowiedź była przydługa...
Mayka1981
20-10-2010, 21:46
Jak wychodziłam na spacer, to Trójki napisał Pan, że właśnie dziś urodziły mu się trojczki. Robert Kantereit był pod wrażeniem i zapytał czy są wózki dla trojaczków, oraz czy mamy jakieś pomysły, aby pomóc rodzicom.
Więc zadzwoniłam i powiedziałam, że jestem na spacerze z dzieckiem na plecach i polecam chusty. Co prawda mam jedno dziecko, ale jest bardzo wygodnie. I ze wiem, że dwójkę można nosić na raz.
Chciałam jeszcze powiedzieć, że mam przyjaciół których zaraziłam noszeniem, a mają bliźniaki, ale im tylko to pomyślałam. Nie chciałam, żeby wypowiedź była przydługa...
:applause::applause::applause:
super!
pani_olo
20-10-2010, 21:49
Brawo!!
Ja niestety nie słyszałam, ale mój tato był pod wrażeniem. Powiedział, że bardzo ładnie zachwalałaś :)
Winoroslinka
20-10-2010, 22:11
Ja tez slyszalam!!!!!!!! :) :) :) tez moje uluboone radio :)
ostroszyc
20-10-2010, 23:32
I ja słyszałam i bardzo mi się podobało :) I ciekawa byłam kto to, fajnie że to Ty! :)
mój m. też pytał, czy to któraś z forum :) :)
:bliss:i ta mama mówiła, że jest na spacerze? i że w na pewno można nosić dwójkę na raz? i że jest bardzo wygodnie?
To byłam ja! :jump: Pierwszy raz mnie puścili. Hurrra. Dziewczyny, 10 min próbowałam się dodzwonić! Ja nie słyszałam, bo byłam u Panthery. Ale na waszą czujność i na czujność Waszych mężów można liczyć. Bo mój był tak skupiony w pracy, że nie odczytał SMSa niestety.
PS. to też moje radio ukochane :)...
suuuper! brawo!!! ale faaaajnie :) moj maz myslal, ze to ja zadzwonilam i sie zastanawial, gdzie mnie wywialo z guciem na plecach :)
Wlaszczka
21-10-2010, 10:29
suuuper! brawo!!! ale faaaajnie :) moj maz myslal, ze to ja zadzwonilam i sie zastanawial, gdzie mnie wywialo z guciem na plecach :) no jak to gdzie, u Panthery byłaś ;)
Ale super! Brawo dla ciebie i fajnie, że tym razem akurat miałaś szczęście i cię puścili:)
no jak to gdzie, u Panthery byłaś ;)
hahahahahahahahahahahaahahahahhah :)
Rewelacja! Tak żałuje, że tego nie słyszałam :( Też jestem trójkomaniaczką, ale wczoraj akurat niosłam kaganek oświaty polskiej młodzieży...
rafandynka
21-10-2010, 13:36
Mój M tez mi mówił. Tylko że ja sobie nie wyobrażam jak można nosić dwoje naraz (powodzenia wsadzić w chustę dwa noworodki, a potem na przykład 10kilowce), a co dopiero troje. Chusty chyba jednak nie dla wszystkich są. No ale propagować trzeba :)
Pożyczyłam koleżance chustę. Ma bliźniaczki. Jak wkładała jedną w chustę to druga ryczała, że też chce. Skapitulowała, bo dziewczyny koło 11kg już ważą.
Wlaszczka
21-10-2010, 13:52
Wiesz co ja mam przyjaciół, którzy mają bliźnięta i nosidło (bo noszą odkąd dzieci skończyły 11 miesięcy). Jedno na plecy drugie na ręce i już łatwiej w pojedynkę dojść do samochodu. Poza tym oni od początku uczyli dzieci, że się nie rozdwoją - każde czekało na swoją kolej i teraz przy nosidle nie ma jakiejś zazdrości...
rafandynka
21-10-2010, 14:12
To prawda, na krótkie dystanse to jest fajne, ale nie wyobrażam sobie nosić np. na spacer - jedno z przodu, drugie z tyłu. Dla idei chyba, bo dla wygody i bezpieczeństwa to chyba nie. Dlatego doradzanie komuś kto ma trojaczki chusty jest ok, ale jako wyjście awaryjne/w domu. Bez wózka to ciężko im będzie funkcjonować.
Wybaczcie, ale mam takie wrażenie, że jak tylko ktoś w mediach powie "chusta", choćby to było coś bez sensu to powstaje wątek aplauzu. Nie mówię o tej wypowiedzi w Trójce, ale w ogóle zauważam tu taki trend.
Powiem tak, nie słyszałam tej wypowiedzi mąż mi tylko skomentował tak: pani usilnie próbowała przekonać prowadzącego, że chusta pomoże, że można nosić dwoje naraz itd. No super, tylko gdzie to trzecie? No i gdzie jakieś podręczne rzeczy, co jeśli jedno chce na przykład jeść?
Ja już robiłam różne akrobacje z moimi dziećmi: Antek spał na plecach, a ja karmiłam Hanię, ale noszenie dwójki naraz jest dla mnie bez sensu ze względów bezpieczeństwa właśnie.
rafandynka
21-10-2010, 14:17
Chyba się zagalopowałam, przepraszam jeśli Cię uraziłam. Powinnam chyba najpierw wysłuchać Twojej wypowiedzi w radio.
Wlaszczka
21-10-2010, 14:34
o jej, to może nie byłam to jednak ja? Albo twój mąż jednak nie usłyszał tego co mówiłam...
Po pierwsze to ja na antenie z nikim nie rozmawiałam. A więc nikogo nie mogłam przekonywać. Zwłaszcza, że temat był taki: Czy ktoś ma jakieś pomysły logistyczne dla rodziców? Powiedziałam polecam chustę. (koniec) Później dodałam, że właśnie jestem z dzieckiem na spacerze i że jest wygodnie. Oraz że wiem, że da się nosić dwójkę.
Telefon odebrał Pan odbierający telefony, powiedziałam to co zacytowałam wyżej i podziękowałam. Rozmawiający nie powiedział nawet, że to pójdzie na antenie...
Nie mówiłam nic na temat noszenia dziecka na długie dystanse, a to czy komuś jest wygodnie z nie to już nie nasza sprawa, prawda?
Wybaczcie, ale mam takie wrażenie, że jak tylko ktoś w mediach powie "chusta", choćby to było coś bez sensu to powstaje wątek aplauzu. Nie mówię o tej wypowiedzi w Trójce, ale w ogóle zauważam tu taki trend.
Masz dobre wrażenie, bo pokazanie się w mediach dla wielu z nas jest czymś nietypowym. Po drugie rzeczywiście jest tu wiele maniaczek, myślę, że tak jak w innych miejscach...
Ja ten wątek traktuję jako podłechtanie mojej próżności UDAŁO MI SIĘ DODZWONIĆ DO RADIA I JESZCZE POWIEDZIEĆ COŚ, CO ZAINTERESOWAŁO PROWADZĄCEGO.
Również nie cierpię nakłaniania typu sprzedaż bezpośrednia czy sekta. A tak w ogóle to noszę w Tuli. Ale już nie chciałam mieszać, żeby nie zostało to skojarzone z nosidełkami....
Powered by vBulletin® Version 4.2.1 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.