Zobacz pełną wersję : indio vermilion-natural a indio flamingo
Ma może któraś z Was vermilion-natural lub flaminga ?wiem że jedna to wełna a druga bawełna , ale czy mogłyby włascicielki wypowiedzieć sie na temat i wkleic jakieś fotki ?niestety w wyszukiwarce nic nie znalazłam
cynober zwany vermillionem
http://forum.chusty.info/forum/search.php?searchid=1443737
kontra flamingo
http://forum.chusty.info/forum/search.php?searchid=1443762
vermillion to inna nazwa indio cynober (zinober), może to ulatwi poszukiwania. mialam cynoberka, baaaardzo fajny, ale ja jestem wełnolubna, więc mało obiektywna.
jak znajdę chwilke to wleję zdjęcie.
magda szybka jak wiatr :D
niestety w linkach wyskakuje mi brak wyników :(
aliona ten cynoberek jest z różowym czy pomarańczowym?
u mnie wszystko widać,aliona,sprawdź prosze czy widać jak tu jesteś:)
a jak nie to: strona główna forum-wchodzisz w wyszukiwania zaawansowane,w szukaj inaczej,wpisujesz "cynober",zaznaczasz szukaj zawartość postów, na dole szukaj na wszystkich otwartych forach,zaznaczasz szukaj również na subforach i pokaz wyniki jako postów.
i na koncu na dole masz szukaj teraz i klikasz
macierzanka
20-10-2010, 13:42
Flaming - łososiowy róż, cynoberek pomarańczowo- różowy.
Trudno znaleźć fotki oddające prawdziwy kolor jednej i drugiej chusty:(
Cynoberek:
http://s55.radikal.ru/i147/0903/23/3ec5d52c996a.jpg
indio flamingo: http://img.photobucket.com/albums/v79/wijody/didy.jpg
indio cynober:http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/a6a9181237a1701d.html
powiększ sobie zdjęcie greenedie - widać, że to pomarańczowy róż w cynoberku
dziekuje:)
a powiedzcie mi prosze jakie jst to indio flamingo - grubsze od lila royal 2?
i gdybyscie mogły cos więcej napisać o cynoberku :)
aż zatęskniłam za swoim cynobrem...
kochane a cynoberek nadaje sie na 10kg słodkości :) ?
IMO nadaje się jak najbardziej. Naprawdę fajna chusta, stęskniłam się za nią i zastanawiam się nad odkupieniem.
To taka chusta kameleon.
Pierwsze z lampą, drugie bez.
http://images38.fotosik.pl/351/ec6a3ec68d2ca676med.jpg (http://www.fotosik.pl)
http://images40.fotosik.pl/340/4c021313f38213b0med.jpg (http://www.fotosik.pl)
kochane a cynoberek nadaje sie na 10kg słodkości :) ?
wg mnie zdecydowanie bardziej niż czysta bawełna. zresztą cynoober naprawdę super nosi
flamingo gorzej nosi niz lila-royal 2 a czy jest grubszy? hm...raczej nie
fotę obiecałam
http://i56.tinypic.com/sxevq8.jpg
ja się zakochałam w cynoberku
mam go od kilku dni, ale jest cudny!
nosi świetnie!
baaardzooo fajna szmatka :)
mam cynoberka :D
jest śliczny :mrgreen:
mam cynoberka :D
jest śliczny :mrgreen:
:thumbs up:
mam cynoberka :D
jest śliczny :mrgreen:
:D
Podnoszę temat, bo chyba zacznę dla siebie (i córki!) szukać indio flamingo, a nie ma sensu, żebym zakładała nowy wątek.
No i pytanie mam :)
Kilka dni temu odesłałam testowe krążące indio flamingo i chciałabym kupić dokładnie takie samo- miękkie, cienkie, przewiewne, trochę "szmatowate", niezbyt zwarty splot. I... czy wszystkie flamingi są takie?
Nie chciałabym kupić czegoś, co okaże się grubsze, sztywniejsze, a wiem, że takie indiacze też przecież są. Gdy znajdę Flaminga, to mogę go kupować w ciemno, czy jednak poszczególne mogą się od siebie różnić?
Hmm - na pewno będzie tak samo cienkie, przewiewne, niezbyt zwarty splot; ale czy będzie miękkie i trochę "szmatowate" już nie jestem w 100% pewna.
Pamiętaj o tym, że często te cechy chusta uzyskuję przez użytkowanie; a testowy flamingo jest najdłużej krążącą chustą po forum, przeszła przez wiele rąk, poniosła wiele dzieci.
Pamiętaj o tym, że często te cechy chusta uzyskuję przez użytkowanie; a testowy flamingo jest najdłużej krążącą chustą po forum, przeszła przez wiele rąk, poniosła wiele dzieci.
Właśnie... podejrzewam, że tak może być, ale mam nadzieję, że jeśli będzie to wystarczająco luźny splot, to na tę "szmatowatość" spróbuję sama zapracować najwyżej. No i w ogóle, nie wiem, jak to sprawdzić, ale czy da się kupić jeszcze nowe, świeżo utkane indio flamingo? Tak z ciekawości pytam, bo sama wolę te, jak najdłużej używane :)
wątpię abyś gdzieś upolowała BNIB, owszem pewnie gdzieś na świecie może leży, ale raczej celuj w lekko "zeszmacone" :)
Właśnie... podejrzewam, że tak może być, ale mam nadzieję, że jeśli będzie to wystarczająco luźny splot, to na tę "szmatowatość" spróbuję sama zapracować najwyżej. No i w ogóle, nie wiem, jak to sprawdzić, ale czy da się kupić jeszcze nowe, świeżo utkane indio flamingo? Tak z ciekawości pytam, bo sama wolę te, jak najdłużej używane :)
Nie tak dawno u Vegi było, z rok temu chyba.
wątpię abyś gdzieś upolowała BNIB, owszem pewnie gdzieś na świecie może leży, ale raczej celuj w lekko "zeszmacone" :)
Nie chcę nówki, więc luz :)) Dziękuję za rady!
FatalFuchsia
04-04-2013, 12:40
Z Flamingo nie pomogę, bo nie lubię takich jasnych chust, ale połowa indio, które mam jest raczej luźno tkana (6 sztuk). Gold-rubin i czarno-biały OS są bardzo gęste i zbite, glut trochę mniej, a reszta jest taka luźna, że światło przez nie widać, nawet jak ważą blisko kilograma w rozmiarze 6. Myślę, że nietrudno będzie Ci znaleźć luźne indio.
Czy jeśli się tutaj ogłoszę, że poszukuję indiacza flamingo, to złamię regulamin? Jeśli tak, to proszę o informację, edytuję post.
Z Flamingo nie pomogę, bo nie lubię takich jasnych chust, ale połowa indio, które mam jest raczej luźno tkana (6 sztuk). Gold-rubin i czarno-biały OS są bardzo gęste i zbite, glut trochę mniej, a reszta jest taka luźna, że światło przez nie widać, nawet jak ważą blisko kilograma w rozmiarze 6. Myślę, że nietrudno będzie Ci znaleźć luźne indio.
widocznie tylko nowe indiacze ogladałaś:) tak w okolicach golda się zaczęło psuć. Polecam starocie. A z nowych konopne niczego sobie.
Powered by vBulletin® Version 4.2.1 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.