PDA

Zobacz pełną wersję : Witam serdecznie



chustotata
16-10-2010, 08:26
Tata 8 miesięcznej Marysi :) Chustujemy się od 4 tygodnia... W sumie wpadliśmy rozejrzeć się za chustami a pogadać też nie zawadzi

pozdrawiam

ledunia
16-10-2010, 08:32
Witaj. Super, że jest kolejny chusto tata.

AS
16-10-2010, 12:08
Witaj Chustotato! Udanych pogaduszek i zakupów, ale uwaga, to wciąga! :wink:

czukczynska
16-10-2010, 19:24
Witaj,może coś wiecej o sobie napiszesz?

IzaBK
16-10-2010, 22:58
:hello:witaj

pati291
16-10-2010, 23:12
Witaj:hello:

kubutkowa
16-10-2010, 23:19
CZeść!Witamy chustotate!

Luthienna
16-10-2010, 23:24
Helloł :)

Mamamaria
17-10-2010, 01:13
Witaj:hello:

joleczka
17-10-2010, 01:14
witaj :)

Winoroslinka
17-10-2010, 21:15
Witaj, przywitanie iście męskie - krótko i na temat ;)

truscaffka
17-10-2010, 21:18
witaj!

annya
17-10-2010, 21:59
Tata i chusta-bardzo lubię tę kombinację :).

chustotata
18-10-2010, 07:44
Cóż więcej chcecie wiedzieć ?? :)

wiki100
18-10-2010, 09:36
:lol::lol:Witaj:lol::lol::lol: Co chcemy wiedzieć? A na przykład jaka chusta? Skąd dowiedzieliście się o chustach? Czy mama też nosi? I co tylko miły kolega chciałby nam powiedzieć...

aniam123
18-10-2010, 10:13
witam, witamy!!!

kulka37
18-10-2010, 10:14
Witaj! Fajnie,że dołączyłeś do nas :-)

rhodiana
18-10-2010, 10:15
Witam :D

Blanka_1982
18-10-2010, 10:16
Witamy serdecznie i zapraszamy:)

Karusek
18-10-2010, 11:51
:hello::hello::hello:
witamy i zapraszamy do udzielania się na forum :D

anoli85
18-10-2010, 16:06
Witam chustotatę i jego rodzinke :))

covu
18-10-2010, 19:16
Cześć chustotato :)

też się chętnie dowiem kto i jak Cię do chuty namówił :)

Anque
19-10-2010, 19:57
też się chętnie dowiem kto i jak Cię do chuty namówił :)
To ja również witam i podpisuję sie pod pytaniem z naciskiem na jak :D bo chętnie swojego Małża bym zaraziła..a oporny jest ;)

chustotata
20-10-2010, 07:32
:) Żona oczywiście też nosi :) na początku był wózek, ja niestety po 2 tygdoniach urlopu gry Marysia się urodziła musiałem wrócić do pracy, a żona została z nią w domu. No i zaczeły się "schody". Wózek był terenowy, więc ciężki i kobiety moje nie dały rady go nosić po schodach, ani wsiąść do autobusu a tym bardziej do tramwaju... Takim sposobem królewny siedziały cały dzień w domu, a na spacer wychodziliśmy dopiero późnym popołudniem... Pewnego wieczora siedliśmy i zaczęliśmy szukać czegoś zastępczego i znaleźliśmy CHUSTY :D ku uciesze wszystkim... Pierwszą chustą było prześcieradło :D co by sprawdzić czy Marysia będzie wogóle chciała w tym siedzieć :) no i się spodobało więc zakupiliśmy pierwszą chustę. Aktualnie czekamy na Anne.

Mika
20-10-2010, 12:53
to i ja ku powitaniom skłaniam sie nisko i witam w progach szaleństwa ;)

filipinka
20-10-2010, 16:30
pewnie, ze pogadac nie zawadzi:)

witam serdecznie:)

doominikaa
20-10-2010, 16:36
witaj :)
i napisz, skąd jesteś, moze się mijamy na ulicy?....

Asiolek
20-10-2010, 19:33
No, no nastepny chustotata. Witaj !!!

mastica
20-10-2010, 22:05
Witaj chustotato:hello:

Limonka
21-10-2010, 10:45
Hej Chustotato :) Miło się czyta o takich początkach. No i super, ze chustujecie oboje, bo często to raczej kobieca inicjatywa.

chustotata
21-10-2010, 11:52
Może trochę śmiesznie to zabrzmi ale czasami jest tak że wymieniamy głośno zdania kto ma Marysię nieść :D sąsiedzi ubaw mają :) a jesteśmy z Warszawy (okolice PROMENADY)