Zobacz pełną wersję : Kieszonka
Witam
Prosiłabym o pomoc :wink:
Zawiązałam małą drugi raz i..
Wiem ze nie wyrównałam materiału..
Muszę podciagać kolanka do góry,bo pupa nie opadła?
Trzymam główke,bo chyba muszę się przyzwyczaić :wink:
Jak to wygląda na Wasze oko,bom nie wprawiona? :oops:
http://images49.fotosik.pl/1/06061901024ea6ba.jpg (http://www.fotosik.pl)
Acha..
Nocka nie neleżała do lekkich,więc wybaczcie mine :lol: :lol:
ithilhin
15-08-2008, 19:06
wystarczy, ze te pasy pionowe przesuniesz dokladnie w dolki podkolanowe - wtedy pupka sie ladnie uplasuje i kolanka beda na dobrej wysokosci.
i nozki niech beda takie podkulone, nie rozszerzone za bardzo.
srodek chusty wypada na plecach, pod karczkiem i pod pupka ma byc po jednej trzeciecj szerokosci. pod karczkiem mozna zwinac w waleczek ale nie trzeba.
ladnie wygladacie!!!
ja bym się tyko do tych nóżek przyczepiła :wink: pupa niżej i nóżki mniej rozstawione, poza tym jest ok :D
Goska Sucharska
15-08-2008, 19:09
Pionowe pasy muszą znaleźć się pod dołami kolanowymi. Wówczas pupa sama wpadnie w taki chuściany głęboki fotel :) a nóżki automatycznie powędrują wyżej.
Na początku też tak podtrzymywałam moją córkę, aż "nauczyłam się" że jest nas z przodu więcej :)
Materiał pod karczkiem możesz zwinąć w wygodny wałeczek.
Dzięki :kiss:
Wiedziałam ze coś nie tak z tą pupą i nózkami :oops:
Popracuje nad tym :wink:
A co do wywijania..to materiał pod karczkiem zwinełam do środka(tak na oko 4x po 4cm)
Ma być na zewnątrz? :wink:
ithilhin
15-08-2008, 19:25
nie musi, zawsze mi sie wydawalo, ze na zewnatrz jest latwiej ;-)
ale skoro tak Ci wygodnie to zawijaj do wewnatrz
Goska Sucharska
15-08-2008, 19:27
A co do wywijania..to materiał pod karczkiem zwinełam do środka(tak na oko 4x po 4cm)
Ma być na zewnątrz? :wink:
Jak Ci pasuje. Widziałam różne wałeczki u dziewczyn. Na ogół jednak na zewnątrz.
Wałeczek zrobłam aż RAZ,wiec trudno mi się wypowiedzieć czy mi pasuje takie zwijanie :wink:
Naprawde na zewnatrz łatwiej?
Czyli kolejna rzecz,którą trzeba przetestować :D
Jeszcze raz dziękuję :D
Testuj - wyszło Ci naprawdę nieźle.
Ja bym wygładziła materiał na pleckach dziecka - bo u mnie widać, że ma mnóstwo wałeczków na pleckach. Cały nadmiar materiału dzielisz na pół i dajesz pod karczkiem i pod nóżkami - na plecach ma być wygładzony, żeby nie wbijał się dzieciaczkowi w plecki i nie osłabiał wiązania przesuwając się.
W ogóle to bardzo Wam pasuje ten kolor chusty - czy to "stara" Nati?
Trzecie wiązanie za nami :wink:
Nózki podkurczyłam,nie rozkładałam tylko ułożyłam w małą żabke -a pupa sama opadła
Jupii!!
Malutkiej było tak przytulnie ze zasneła sobie na godzinke :D
Vega, :kiss:
Próbowałam wygładzić,ale nie wszystko umiałam dac pod pupcie
Teraz wiem jak to robić :lool:
W ogóle to bardzo Wam pasuje ten kolor chusty - czy to "stara" Nati?
Tak :wink:
Irlaaa puściała w świat swoje Colorado,a ja z chęcia je przygarnełam :D
Powered by vBulletin® Version 4.2.1 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.