Czy opłaca się kupować nową chustę???

[art-butik]

Czy w ogóle oplaca się kupować nową chustę, czy lepiej już złamaną?? I ile potrezba czasu, żeby złamac nówkę, pewnie zależy jakiej firmy i jaki ma skład, a np. Hopka???

[Jasnie Pani :)]

kup se nowa ;) jak ci sie nie bedzie chcialo lamac to mi przyslij ;) w trzy tygodnie sie uwine ;)

[demona]

Większości chust nie trzeba łamac. Ale fajnie kupic na bazarku za niższą cenę. Kup poprostu co Ci się podoba.

[hexi]

ja ostatnio doszlam do wniosku ze z chustami to tak jak z samochodami - w sumie nie oplaca sie kupowac nowego bo po wyjezdzie z salonu od razu traci na wartosci, trzeba go dotrzec itp ale mimo wszystko ja wole kupic nowy, chocby dla zapachu :roll: :lol:

[miluśka]

ja mam jakieś zboczenie w tym temacie bo lubie i podobają mi się tylko nowe chusty :duh: a to niestety kosztuje zdecydowanie więcej niż chusty z 2 ręki...

[ewullah]

dla nówki chyba lepiej złamana. nie dość, że miększa i łatwiej się mota, to jeszcze tańsza. a potem jak się już wciągnie na dobre to już wybór należy do "nosiciela"

[mama-kubusia]

Czy w ogóle oplaca się kupować nową chustę, czy lepiej już złamaną?? I ile potrezba czasu, żeby złamac nówkę, pewnie zależy jakiej firmy i jaki ma skład, a np. Hopka???


Ja polecam zakup na bazarku kupiłam w ten sposób już drugą sztukę jestem bardzo zadowolona z zakupu:lol:
A poza tym z moim maluszkiem początki były ciężkie nie chciał się nosić!:cryy:

[AMK]

wszystko zależy czy kasa jest priorytetem
jeśli nie, spokojnie możesz kupić sztukę nówkę, nie wszystkie są sztywne jak deska ;)
choć akurat dla mnie nowy Hoppek był nie do przyjęcia

[Winoroslinka]

opłacać to sie nie opłaca, ale jesli w gre wchodzi zauroczenie jakąś konkretna a na bazarku nie ma, to opłaca się :)

[annya]

dla mnie nowy Hoppek był nie do przyjęcia

A ja ostatnio mam do czynienia z nowymi hoppkami i wszystkie są mięciutkie i fajnie współpracują ;).

Wracając do pytania-mam z bazarku, jak i nówki. Kieruję się głównie tym co mi się podoba, w jakim jest stanie, cena także nie jest bez znaczenia. Kupując chusty na bazarku (tfu, tfu) nigdy się nie zawiodłam.

[horpyna]

może wybierz sobie coś na co masz ochotę (i kasę) :) dla mnie małe znaczenie ma fakt, czy chusta jest nowa, czy używana, a często w cenie jednej nowej na bazarku może kupić dwie używane :)

[taniuka]

choć akurat dla mnie nowy Hoppek był nie do przyjęcia

A ja ostatnio w 2 nowe Hoppki się motałam i było mi nawet łatwiej je dociągnąć niż moją już złamaną Babylonię. Swoją drogą, BB kupiłam nową i już po kilku motaniach i jednym czy dwóch praniach zrobiła się miękka.

[art-butik]

No i kupiłam swoja pierwszą, wszak nie nową, bo trochę ceny odstarszają, a nie wiem czy z łamaniem bym sobie poradziła, bo może cierpliwości by mi zabrakło. Ale w końcu nie Hopka. Już tupie nóżkami i czekam na listonosza:)

[wrapsodia]

Z łamaniem zależy jaka marka, jaki skład. Hopek ok jest. Ja kupuje nowe lub prawie nowe, zwłaszcza dla noworodka. Rzadko kiedy ktoś pisze ze chusta jest w dobrym stanie, więc jedna chusta drugiej chuście ta w bdb stanie nie równa. Nie wiesz w jakim proszku była prana, czy przestrzegano w praniu zasad zgodnych z metką (temperatura? suczenie? uzywanie zmiękczaczy) co mogło zniszczyć włókno. Poza tym niemowlak na chustę rzyga, ulewa itd. Wole nowe, a najbardziej te nowe - nietrafione prezenty nieuzywane z rynku wtórnego :)

[Mika]

gdym dopiero zaczynała to tylko i wyłącznie nówka, a teraz kiedy wiem co z czym się je (mniej lub bardziej) to jeśli bym kupowała a takowa sztuka by się pojawiła to z 2 -giej ręki jak najbardziej :)

[MartaS]

a jawole kupować uzywane. Nie weim dlaczego, ale jak mam do wyboru nówkę i używaną to wolę używaną :hide: No może wyjątek stanowią wełny - te chyba wolę nówki :)

[Linda]

Na welenki to trzeba uwazac, zeby nie byly sfilcowane, a tak poza tym to ja najbardziej lubie te stare, juz nie produkowane limity chustowe :)

[MartaS]

Na welenki to trzeba uwazac, zeby nie byly sfilcowane, a tak poza tym to ja najbardziej lubie te stare, juz nie produkowane limity chustowe :)

dokładnie dlatego wolę nówki. A to, że te które mi się najbardziej podobaja już nieprodukowane są to już inna sprawa ;)