Zobacz pełną wersję : 14 sierpnia Kowary kopalnia uranu
anifloda
18-08-2010, 09:12
Spotkałam mamę ze ślicznym długowłosym dzieckiem w czarnym mei-taiu. Podobno tu jest. :-)
Jestem i pozdrawiam całą rodzinkę :hello:.
Zapomniałam zapytać jaką mieliście chustę, była po prostu cudna?:love:
a od kiedy Ty w tamtych okolicach byłaś i czemu mi niczego nie powiedziałaś, hę?
anifloda
19-08-2010, 17:33
Też pozdrawiamy! Chusta to Inka Storcha.
Następnego dnia, jak szliśmy na Śnieżkę widzieliśmy jeszcze dwie chusty, granatowa gładka mignęła mi na parkingu-mama właśnie się wiązała, a czerwoną minęliśmy się na szlaku, ale że mama paliła papierosa, jakoś odrzuciło mnie od bliższych kontaktów.
Dj, wróciliśmy we wtorek. A co, też byłaś? :-)
byłam, byłam, często tam bywam :)
A my teraz w Szczepanowie :)
W Szklarskiej wczoraj mamę w elastyku Nati widzieliśmy i w Skalnym Mieście koszmarnie zawiązany Girasol ;)
ooo, ale się wokół chust kręci:):):) miło bardzo:) mi dziś przez okno w pracy mignęła przez dłuższą chwilę mama z maleństwem w wisiadle, takim różowym. słodko spała mała, tylko żal, że to wisiadło właśnie...
Powered by vBulletin® Version 4.2.1 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.