Zobacz pełną wersję : co byście polecały dla nowej chustomamy na początek??
malwinka
28-07-2010, 15:44
Próbują zarazić siostrę i zastanawiam sie co by było dla niej najlepsze na początek?? Dzidzia rodzi się za miesiąc...
Natka, LL czy inny pasiaczek dobrze złamany :)
dominika79
28-07-2010, 15:57
malwinka jesli umiesz dobrze wiązac i jestes w stanie pomóc siostrze przy noworodku to ja polecam girasolka mieciutkiego
chociaz sama jakbym miała wybierac to jednak elastyk na początek - duzło łatwiej mi szło przy noworodku
malwinka
28-07-2010, 16:03
co do wiązania to tak średnio mi to wychodzi, swojego Synka nosze w ergonomiku
dominika79
28-07-2010, 16:06
no to tym bardziej polecam elastyczną.. ja byłam początkująca bardzo zaczynając nosić i nie bardzo radzilam sobie z wiązanką tkaną - dopiero po warsztatach było znaacznie lepiej.
chyba ze w tym kierunku - tkana i jakies warsztaty zeby jakis fachowiec jej pokazał
Hmm, dużo osób poleca elastyczną na początek. Ja też miałam najpierw elastyczną, ale dopiero jak zamotaliśmy się w tkaną, poczułam prawdziwą miłość do chust. Z elestykiem niby się dogadywałam, ale nie do końca , a wiązało mi się dużo dłużej niż tkaną. Fakt, że z tkaną zaczynałam na większym dziecku...
Generalnie elastyk na początek moze być :)
malwinka
28-07-2010, 16:17
ok, w takim razie idę szukać elastyka na początek, później najwyżej pożyczę jej swoją nati :)
moniSkaBe
02-08-2010, 08:49
hej dziewczyny :)
chcialabym kupic chuste. Rozgladalam sie za Nati w paseczki.
Moj synek ma 5 miesiecy, wazy niecale 8kg. Myslicie , ze bedzie to dobry wybor?
Prosze o pomoc, gdyz jak patrze na wzory, kolory, rodzaje, to mi sie slabo robi.
dodam jeszcze, ze zamierzam nosic ja i moj maz.
ja mam 171 cm i waze niecale 70 kg, a maz jest kilka cm wyzszy.
Generalnie interesuje mnie chusta na sezon jesienno-zimowy. Raczej na lato to sporadycznie.
pasiaki beda ok
masz lekkie dziecko wiec wybierz to co ci sie podoba najbardziej wizualnie i bedzie do ciebie i twoich ciuchow pasowac:)
4,6 powinno spokojnie wystarczyc i dla ciebie i dla meza (nati zwykle tnie ciut dluzsze chusty wiec tymbardziej nie masz co sie dlugoscia przejmowac :) )
moniSkaBe
02-08-2010, 15:38
Bardzo dziekuje i pozdrawiam :-)
aneczka78
10-08-2010, 20:54
Dziewczyny, to ja z tym samym pytaniem. Chciałabym już niedługo zamotać naszą córeczkę (obecnie ma 2 tygodnie). No i mam pytanie w co najlepiej? Czy poczekać na warsztaty, czy umówić się z jakąś pomocną chustomamą? I ważne pytanie - czy nie ma potrzeby konsultacji z jakimś ortopedą (oświeconym w chustonoszeniu oczywiście) przed zamotaniem Małej?
Nie wiem jak w Warszawie, ale w Bydgoszczy każde dziecko ma wykonywane badanie USG bioderek. Jeśli lekarz nie widzi przeciwskazań, śmiało możesz nosić.
Jeśli chodzi o chusty-wyłamię się, nie polecam elastyka. Tak naprawdę tylko prawidłowo zawiązana chusta tkana dobrze podtrzymuje dziecko od podstawy czaszki po bazę (czyli pupę) dopasowując się do naturalnej kifozy. Jeśli ktoś nie jest pewień swoich umiejętności to naprawdę warto skorzystać z udziału w warsztach lub pomocy doświadczonej mamy.
oooo mame z wilanowa zapraszam do nas :)
w koncu ktos blisko :lol:
aneczka78
13-08-2010, 13:36
hexi, jak tylko zaopatrzymy się w chustę zgłosimy się do Ciebie :)
to ja proponuje przed zaopatrzeniem - zobaczycie co sie wam podoba ;)
aneczka78
19-08-2010, 17:13
hexi, my na razie poza Warszawa jestesmy. jak wrocimy, to na poczatku wrzesnia mamy wizyte u ortopedy i pewnie po niej bede mogla sie do Ciebie zgłosić :)
Powered by vBulletin® Version 4.2.1 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.