PDA

Zobacz pełną wersję : Na stronie głównej Allegro.



petisu
20-07-2010, 23:29
Taka ichnich strona trematyczna-na samym środku pani z dzieckiem na plecach w Ergo (jak sądzę).

hexi
20-07-2010, 23:35
u mnie namioty.... :lol:

Luthienna
20-07-2010, 23:36
u mnie też namioty :( i plecaki

Ania
20-07-2010, 23:44
co jakis czas jest tak jak pisze Agata

mi.
20-07-2010, 23:50
włala :)
http://images37.fotosik.pl/312/2db62d872edd7b0fmed.png (http://www.fotosik.pl)

Mamusiaanusia
21-07-2010, 00:45
Nosidełko za 19,90? Oj, chyba nie ergonomik!

roneczka
21-07-2010, 00:46
No i co z tego?
Próbowałam z tego panela kliknąć w link, by przejść do aukcji i nie dało się.
Kto nie zna towaru, nie namierzy :-(( Nawet nie będzie wiedział co wrzucić w wyszukiwarkę :-(

roneczka
21-07-2010, 00:53
Kliknęłam jeszcze raz z myślą, że jednak znajdę to nosidełko wśród aukcji i znalazłam coś takiego:
http://allegro.pl/item1146518357_nosidelko_bab_neo_odblaski_promocja _super_prezent.html
Ta fotka główna to chyba najgorsza prezentacja nosidła-wisidła jaką kiedykolwiek w życiu widziałam, aż mi się włosy zjerzyły, brrrrr....

brikola
21-07-2010, 01:11
jeju, nerwy mi wciąż szargają te gipsiadła...

dankin-82
21-07-2010, 03:00
yyy klikając na środek (kobitkę w ergo) przechodzi się do konkretnie działu ale wyświetlają się nie wszystkie oferty tylko te dodatkowo opłacone ;)

*jest info ze nosidełko OD 19,99
* a sama fota ergo nie jest ofertą


choc przyznam że gdyby ergo kosztowały 19,99 to wcale bym się nie obraziła :)

larwunia
21-07-2010, 11:29
Kliknęłam jeszcze raz z myślą, że jednak znajdę to nosidełko wśród aukcji i znalazłam coś takiego:
http://allegro.pl/item1146518357_nosidelko_bab_neo_odblaski_promocja _super_prezent.html
Ta fotka główna to chyba najgorsza prezentacja nosidła-wisidła jaką kiedykolwiek w życiu widziałam, aż mi się włosy zjerzyły, brrrrr....

Niestety takie coś widziałam na plaży w Gąskach, tata dumnie paradował po plazy z dzieckiem - mało tego PRZODEM DO ŚWIATA wygladało to tak koszmarnie, że szok !!!

roneczka
21-07-2010, 16:05
Ponieważ wczoraj kompletnie nie mogłam zasnąć, to przeszukałam na piechotę ten dział po kiliknięciu w tą ikonkę z panią z dzieckiem na plecach i nie znalazłam tego ergo :-(

Behemot
21-07-2010, 16:58
Kliknęłam link -Boże, serce mi łomoce jak coś takiego widzę, szkoda dziecka i jaka niewiedza rodziców.

petisu
21-07-2010, 17:13
Bo to nie jest reklama aukcji, tylko strona tematyczna Allegro promująca dany dział tematyczny. Wcale nie oznacza, że tam zaraz ergo będzie. To tylko zdjęcie.

roneczka
22-07-2010, 09:39
Bo to nie jest reklama aukcji, tylko strona tematyczna Allegro promująca dany dział tematyczny. Wcale nie oznacza, że tam zaraz ergo będzie. To tylko zdjęcie.

Do tego zmierzam! To tylko zdjęcie. Ty może znajdziesz jakieś "ergo" na piechotę spośród 16 stron, ja może też znajdę, ale taka osoba "niewtajemniczona" nie znajdzie a jeśli znajdzie to nie będzie na 100% pewna czy to na pewno to nosidło i w efekcie desperacji kupi jakiś badziew, który niekoniecznie ma coś wspólnego z noszeniem o jakim tu wszyscy mówimy.
A fotka śliczna, aż chce się mieć takie nosidło, tylko niewiadomo czego szukać :-(

Pamiętam jak na jakimś forum ciążowym czy niemowlęcym jakaś mama polecała chustę, że jest taka och i ach i zapragnęłam ją mieć.
Wpisałam w allegro chusta i wyskoczyły nosidła-torby infanta, cena 29,99 zł. Przeczytałam aukcję dwa razy i nie mogłam zrozumieć jak można być zachwyconym nosząc w czymś takim... O mały włos bym nie kupiła, tylko przypadkowo wdepnęłam na "Kawałek szmaty...., i tam szczerze odradzały dziewczyny tę torbę potem natknęłam się na jakiś wątek gdzie chodziło o doradzenie chusty, a tam teksty: didek, hoppek...
Wpisuję na allegro didek, hoppek, nic nie wyskakuje, na google też nic nie wyskakuje...., a chusty się chce natychmiast. W końcu trafił się wątek, gdzie ktoś polecił chusta.pl (wtedy tylko pouche były) i kupiłam :-) Odezwać się na forum jakoś tak niezręcznie i głupio było.
Potem doczytałam, że to jednak nie o taką chustę chodziło i kupiłam nati.
No i do tej pory mam tylko mojego ukochanego, kraciastego poucha i nati :-)
Ale to tak OT, nikomu tego nie opowiadałam, bo jakoś mi niezręcznie wtedy - 4 lata temu - było :-)